• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Surfowanie kajakiem na falach Bałtyku

Krzysztof Kochanowicz
9 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Surfowanie po falach morskich na kajaku to sport fascynujący, jednak niesie ze sobą ryzyko. Zanim wyruszysz na przybojową falę, powinieneś potrenować w bezpiecznych warunkach

Morze Bałtyckie okazuje się wdzięcznym akwenem dla uprawiania kajakarstwa. Największą frajdą jest walka z falami. Wpływanie w pieniącą się wodę, spływanie ślizgiem po fali jest wspaniałą zabawą, pod warunkiem, że jesteśmy dość doświadczonymi kajakarzami.



Surfowanie po falach morskich na kajaku to sport fascynujący, jednak niesie ze sobą ryzyko, zatem zanim wyruszysz na przybojową falę, powinieneś nieco potrenować w bezpiecznych warunkach. Poza tym musisz nauczyć się surfingowej etykiety, która nakazuje szacunek wobec innych użytkowników fali oraz zadbanie o ich bezpieczeństwo. Co ciekawe, surfing jest jedną z niewielu dziedzin kajakarstwa, którego nie uprawia się zbyt powszechnie w kanadyjkach, mimo, że pomysł ślizgania na falach został niemal z pewnością wymyślony przez ludzi pływających w kanu tysiące lat temu w rejonie Polinezji.

Technika surfowania na falach:

Fala jak zwykle zaczyna się załamywać w określonym miejscu. Załamany grzywacz sunie razem z czołem fali aż do całkowitego załamania. Surfer wykonuje ślizg tuż obok załamującej się części fali i sunie na jej grzbiecie. Kontynuuje ślizg w tzw. kieszeni, gdzie załamująca się fala jest najbardziej stroma. Ślizg w tym miejscu zapewnia dużą siłę, dzięki której surfer zyskuje dostateczną prędkość, by utrzymać się na fali. Jeśli znajdziesz się zbyt daleko od kieszeni, nie osiągniesz dostatecznej prędkości, a spieniony grzywacz Cię dogoni. Gdy zaś znajdziesz się zbyt głęboko w kieszeni, spotka Cię to samo. Balansowania na fali można nauczyć się wyłącznie dzięki ćwiczeniu.

Niedoświadczony kajakarz nie będzie surfował bezpiecznie na fali przybojowej, dopóki nie nauczy się robić tzw. eskimoski, i to po wielokroć. Musi też unikać zderzenia z innymi. Prosty trening wystarczy, by nauczyć się wchodzenia na falę, kiedy ta się załamuje, oraz unikania znoszenia na spienioną wodę, która dopływa do brzegu. Trzeba jednak dodać, że nawet wytrawny kajakarz może mieć problemy, a kiedy znajdzie się w tzw. "zupie" nie ma pewności, czy nie zagrozi bezpieczeństwu kogoś, kto wiosłuje na fali.

Gdy podejmiesz próbę, pamiętaj, że musisz dysponować dobrymi ogólnymi umiejętnościami kajakarskimi oraz powinieneś dobrze opanować Eskimoskę. Pomocne jest też spore doświadczenie na nurtach górskich, ponieważ wbrew pozorom jest to dobre miejsce do zdobycia podstawowych umiejętności od wytrawnych kajakarzy, którzy uczą innych na bezpiecznych wodach cofki. Gdy znajdziesz się na przybojowej fali, nikt nie będzie mógł Ci pomóc.

Surfowanie kajakiem po falach Bałtyku



Podstawowy sprzęt:

Dobry kajakarz surfingowy potrafi wykonywać fantastyczne ślizgi, dorównujące mistrzom deski surfingowej, a jednocześnie dysponuje bogatszą paletą ewolucji. Pierwsze kajaki do surfingu były oparte na łódkach slalomowych; do dziś rozgrywane są zawody w tej klasie na łódkach o minimalnej długości 3,5 m. Kajaki te są bardzo szybkie, łatwo wpływać nimi na fale i suną z niewiarygodną prędkością w kieszeni fali, jednocześnie wykonując długie, łagodne zakręty, podobnie jak długie deski surfingowe.

Ostatnio jednak wielu kajakarzy przesiadło się na łódki używane w kajakarstwie górskim. Typowa taka łódka ma 2,5 m długości, ale jest już nieco wolniejsza między falami. Jej główną jednak zaletą jest możliwość przeskakiwania nad dużymi załamującymi się falami, co pozwala kajakarzowi wykonać więcej ślizgów.

Prócz wspomnianej łódki kajakarz wyposażony jest także w odpowiednie wiosło, zwykle o długości 1,85 m. Stosują też bardzo podobne fartuchy, ponieważ siła załamującej się fali jest ogromna i może zerwać prawie każdy fartuch. Na wypadek gdyby fartuch nie wytrzymał naporu wody, warto wolne miejsca w kajaku wypełnić workami z powietrzem. Worki te chronią kajak przed utonięciem, a także ułatwiają bezpieczne dotarcie na brzeg. Kamizelka ratunkowa oraz kask są obowiązkowe, chyba że masz całkowitą pewność co do własnego bezpieczeństwa. Pusty kajak zmienia się w niebezpieczny pocisk, który może spowodować uraz Twój lub innych osób w wodzie.

Cennych porad udzielił nam:

- Damian Mrożek, doświadczony kajakarz, instruktor w Klubie Hydrostacja

Kiedy pływać?

Najlepiej poza sezonem letnim, kiedy to pustoszeją plaże, a w wodzie nie ma nikogo poza nami. Wg surferów najlepszy okres do podobnych wygibasów są wczesnowiosenne oraz jesienne fale osiągające od 1 do 2 metrów wysokości.

  • Wpływanie w pieniącą się wodę, spływanie ślizgiem po fali jest wspaniałą zabawą, pod warunkiem, że nabyliśmy już pewne doświadczenie w pływaniu kajakiem górskim
  • Wpływanie w pieniącą się wodę, spływanie ślizgiem po fali jest wspaniałą zabawą, pod warunkiem, że nabyliśmy już pewne doświadczenie w pływaniu kajakiem górskim
  • Wpływanie w pieniącą się wodę, spływanie ślizgiem po fali jest wspaniałą zabawą, pod warunkiem, że nabyliśmy już pewne doświadczenie w pływaniu kajakiem górskim
  • Wpływanie w pieniącą się wodę, spływanie ślizgiem po fali jest wspaniałą zabawą, pod warunkiem, że nabyliśmy już pewne doświadczenie w pływaniu kajakiem górskim
  • Wpływanie w pieniącą się wodę, spływanie ślizgiem po fali jest wspaniałą zabawą, pod warunkiem, że nabyliśmy już pewne doświadczenie w pływaniu kajakiem górskim


Gdzie w Trójmieście wypożyczyć kajak do takich wygibasów?

Poza sezonem letnim wypożyczalnie działają jedynie pod kątem zorganizowanych spływów lub dla wymagających klientów. Chcąc potrenować pod okiem instruktorów warto także zapisać się na jakiś kurs, który zwykle rozpoczyna się właśnie w okresie jesiennym.

Tym razem sprzęt udostępnił nam Klub Hydrostacja

Sprawdź inne kluby i wypożyczalnie sprzętu wodnego na terenie Trójmiasta

Materiał zrealizowali:

-Dariusz Staniszewski, doświadczony kajakarz [Team Tuttu.pl]
-Krzysztof Kochanowicz, średniozaawansowany kajakarz [GR3miasto]

Miejsca

Opinie (13) 6 zablokowanych

  • surfowanie na fali która ma 1-2 m? (3)

    raczej kręcenie się w koło Macieja ....

    • 16 17

    • nie wysokość fali... (2)

      Nie wysokość fali, a jej jakość, 1-2 m. fali to może być niezła jazda, zresztą w polskiej strefie przyboju takie fale są już spoko, tak naprawdę ważny jest rodzaj fali, i kilka jeszcze rzeczy, ta na filmie w tym miejscu jest nie ciekawa.

      • 8 9

      • Jak na pierwszy mój wypad na morskie fale, każda jedna była ciekawa... (1)

        Moim zdaniem, dopiero po zdobyciu pewnego doświadczenia, można ocenić ciekawość fal. A w moim przypadku, raczkowania w temacie na razie nie mogę za bardzo wypowiadać się w temacie, więc proszę o rozwinięcie myśli co to jest tzw. "ciekawa fala". Fajnie byłoby także zobaczyć Twój materiał w temacie ;)

        • 8 8

        • fale.

          nie kręcę filmów, nie mam sprzętu, dobre fale to przede wszystkim fale równoległe, dwuwymiarowe, warto polować na tzw ,, bałtycki swell,, tego typu fale mają długi okres, są łatwiej dostępne, regularne, a zrazem długie grzbiety, ważne jest miejsce, ale tu wybacz :) dojdziesz do tego ;)...pewnie że nieźle, umiesz pływać, masz wysokie umiejętności, większe od moich, tylko dobra miejscówka do rodzaju fali, kierunek wiatru jest ważny, od tego zależy też kąt łamania się fali, a to ma duże znaczenie.

          • 8 9

  • kajakarze sa jak rowerzysci.... (1)

    pływaja tam gdzie im nie wolno np. po kanale obok stoczni ,maja wiecznie jakies pretensje o fale itp. generalnie kajaki sa bez sensu

    • 24 31

    • 130 HP są aspołeczni, o dziecinnej moralności Kalego

      myślą że są pępkiem świata, pływajac źle wyważonymi łodziami z prędkością której im nie wolno przekraczać, bezmyślnie generując fale powodujące zagrożenie dla innych użytkowników akwenu i degradujące środowisko naturalne. Najlepiej gdyby się wystrzelili w kosmos - wtedy dopiero mieliby satysfakcjonującą ich prędkość ! -no ale 130 HP to do tego wielokrotnie za mało ... :(

      • 8 8

  • Świetny artykuł. Takie tematy lubię. (1)

    Dzięki!

    • 11 10

    • Dziękuję...

      ...temat może będę rozwijał wraz z nowymi doświadczeniami, ale przy tylu hobby nie będzie to tak często jak wypady na rower, piesze wędrówki, czy spływy kajakowe. A niebawem trzeba będzie zacząć również sezon na łyżwy, narty i parapet ;)

      • 9 8

  • Grubo, grubo ;) (1)

    Krzysztof, rzeki już Ci się znudziły?
    Jeszcze nawet 1/4 Kaszub nie przepłynąłeś, nie mówiąc o innych rejonach Polski ;)
    A tu już na "głęboką wodę" się wypuszczasz.
    Oby tak dalej, nie ma to jak ciekawy artykuł i dobry materiał !

    • 10 9

    • Absolutnie, rzeki bardziej mnie bawią niż morze...

      ...wrzucony na głęboką wodę, szybko nabrałem pokory do sił natury. Słuchając rad Darka, próbowałem utrzymać się na fali, ale ta pokonała mnie. Nie jest to łatwe zadanie, ale nikt nie powiedział mi, że będzie sielankowo. Trening czyni mistrza, jednak i tak zdecydowanie wolę pływać zwałkami ;)
      ... a tak w ogóle na ujęciach video ten dzielnie przebijający się przez fale to Darek Staniszewski, ja tylko przyjmuję fale prosto w "dziub" ;)

      • 8 8

  • Super artykuł..piękna sprawa kajaki, krytykujecie jakbyście byli mistrzami w tej dyscyplinie!

    • 9 9

  • Ten drugi filmik... 5/6 w skali Bf .... jasne ;)))

    ...ale żeś sobie chłopaku podkoloryzował ;)))

    • 0 0

  • kajak surfing

    lepiej latem popływać woda przynajmniej cieplejsza :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane