• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczytny cel wyścigów skuterów wodnych

mik
4 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Na starcie tegorocznej edycji amatorskich mistrzostw skuterów wodnych stanęło 24 zawodników. Podczas imprezy zbierano pieniądze na protezę nogi dla Jana Marca, który od lat zarządza gdańską Stewą. Na starcie tegorocznej edycji amatorskich mistrzostw skuterów wodnych stanęło 24 zawodników. Podczas imprezy zbierano pieniądze na protezę nogi dla Jana Marca, który od lat zarządza gdańską Stewą.

Jubileuszowa, X edycja edycja amatorskich mistrzostw skuterów wodnych przyciągnęła do gdańskiej przystani Stewa zobacz na mapie Gdańska 24 miłośników jednostek pływających. Zawodnicy startowali w trzech klasach. Najmłodszą uczestniczką mistrzostw była, jedyna przedstawicielka płci pięknej w całej stawce, Magdalena Kaszubowska. Podczas imprezy udało się zebrać prawie 5 tysięcy złotych na protezę nogi dla Jana Marca, który od lat zarządza Stewą.



W rozgrywanej po raz 10. imprezie starować mogą tylko zawodnicy, którzy nie posiadają licencji sportowej. Mistrzostwa skuterów wodnych w Stewie przyciągnęły na start 24 zawodników. Najmłodszą zawodniczką imprezy była 14-letnia Magdalena Kaszubowska startująca w kategorii maszyn do 90 koni mechanicznych.

- Skutery o takiej mocy służą głównie do nauki pływania i rekreacyjnego użytku, ale uczestnicy zawodów udowodnili, że można na nich również osiągać niezłe prędkości - twierdzi Stanisław Lemanowicz, prezes Północno-Wschodniego Okręgowego Związeku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego.
Zawodnicy startujący we wszystkich klasach mieli do pokonania dwa okrążenia o długości 300 metrów ze slalomami wyznaczonymi pomiędzy bojami i kawałkiem prostej. Jeżeli uczestnik pomylił trasę przejazdu lub ominął obowiązkową przeszkodę, wówczas zostawał zdyskwalifikowany. Mimo że była to impreza amatorska, organizatorzy restrykcyjnie przestrzegali zasad regulaminu.

W klasie do 90 KM zwyciężył Sławomir Rozwadowski z Poznania, który nie dał szans rywalom. Za jego placami znalazł się Łukasz Brzozowski, natomiast 3. miejsce ex aequo przypadło Jerzemu SendrowskiemuKrzysztofowi Mańkowskiemu. Wspomniana wcześniej, jedyna przedstawicielka płci pięknej, była 5.

Równie duże emocje wzbudziła rywalizacja w klasie do 225 KM. Pasjonującą walkę o zwycięstwo stoczyli między sobą gdańszczanie: Krzysztof Majkowski oraz Robert Rycewicz. Z ostatecznego triumfu cieszył się ten pierwszy. Skład podium uzupełnił Sylwester Karcz.

Na koniec do walki przystąpili śmiałkowie ścigający się na maszynach o największej mocy. Skutery wodne mające powyżej 225 KM mogą osiągać prędkość nawet 130 km/h. Właśnie ta klasa zgromadziła na starcie największą liczbę uczestników. Z dwunastu startujących najlepiej w Stewie poradził sobie Michał Wejher , natomiast za jego placami znaleźli się: Marcin Pytel oraz Kamil Czyżewski.

Podczas imprezy udało zebrać się 5000 złotych na szczytny cel, jakim jest zakup nowej protezy dla Jana Marca, który od lat zarządza Stewą i od lat organizuje zawody sportowe i rekreacyjne. W wieku 59 lat po długotrwałej chorobie mężczyzna przegrał walkę z miażdżycą lewej nogi, która została amputowana na poziomie uda.
mik

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (10)

  • Wspaniała impreza !! Mam nadzieje ze za rok znowu sie spotkamy w tak licznym gronie!!! (2)

    • 9 6

    • A gdzie zdjęcia?????

      • 5 0

    • No właśnie gdzie można zobaczyć zdjęcia z tych zawodów! Zwycięzców i fotki z imprezy

      • 5 2

  • o chyba już nie obejrze

    • 4 0

  • Chamstwo (1)

    Pędzą na nikogo nie zważając skutery i ich właściciele powinni mieć zakaz pływania po Wiśle i jeziorach

    • 10 11

    • Myślę, że Imprezę jak każdą zabezpieczała policja a tor był wyznaczony i oznakowany dlatego nie rozumiem Twojego zbulwersowania.
      Sport jak każdy inny. Pokazy lotnicze również generują hałas.
      Pozdrawiam. S

      • 0 0

  • straszny hałas

    Powinien byc zakaz używania skuterow, ponieważ generują straszny hałas.

    • 9 9

  • "cel uświęca środki" ?

    i tyle w temacie

    • 5 1

  • Ta i Martwa Wisla wylaczona z ruchu dla kajakarzy i wioslarzy bo szalency pedza na nikogo nie zwazajac. Te skutery to jakas plaga.

    • 3 3

  • A najlepszy był chyba pokaz fajerwerków

    Na fejsie jest kawałek nagrany

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wieczorna wędrówka po pracy: wzgórza morenowe między Oliwą i Strzyżą

25-35 zł
rajd / wędrówka

Wieczór z salsą w Olivia Garden | Zajęcia taneczne w egzotycznej dżungli

30 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Spotkaj się z koszykarzami Trefla Sopot!

spotkanie

Forum

Najczęściej czytane