• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tego nie rób w siłowni. Co najbardziej denerwuje?

pag.
25 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (210)
Zasada jest prosta - jeśli korzystasz z ciężarów, odkładasz je później na miejsce, aby kolejna osoba nie musiała ich szukać po całej siłowni. To tylko jedna z zasad, której wszyscy trenujący powinni przestrzegać na siłowni. Zasada jest prosta - jeśli korzystasz z ciężarów, odkładasz je później na miejsce, aby kolejna osoba nie musiała ich szukać po całej siłowni. To tylko jedna z zasad, której wszyscy trenujący powinni przestrzegać na siłowni.

Siłownia - jakie zachowanie nas najbardziej denerwuje? Siłownie cieszą się niesłabnącą popularnością. Zwłaszcza na początku roku, kiedy wiele osób stawia sobie za cel, aby poprawić formę czy sylwetkę. Ale tak nowicjusze, jak i starzy bywalcy potrafią dawać się we znaki pozostałym ćwiczącym. Czego nie robić w siłowni? Co najbardziej denerwuje?





Czego nie robić w siłowni?





Co najbardziej denerwuje ciebie w zachowaniu innych w siłowni?

Bierzesz ciężar? Odłóż go na miejsce



Jest to zdecydowanie jedna z najbardziej irytujących czynności, których dopuszczają się trenujący. Chcesz zacząć trening, ale nie możesz znaleźć właściwego ciężaru? Dzieje się tak najprawdopodobniej dlatego, że ktoś chwilę wcześniej ćwiczył, ale już nie odniósł obciążenia, hantli czy ketlle'a na miejsce. Jeśli masz siłę, żeby zabrać ciężar, to masz ją także, aby odnieść go na miejsce. Proste. Siłownia jest przestrzenią wspólną. W związku z tym każdemu powinno zależeć na tym, aby utrzymywać tam porządek.

Ręcznik nie jest dla ozdoby



Nie bez przyczyny niemal na każdej wolnej przestrzeni w siłowniach jest informacja, aby ćwiczyć z własnym ręcznikiem. I nie tylko po to, aby otrzeć pot z czoła, ale przede wszystkim po to, aby zabezpieczyć sprzęt przed zabrudzeniem. To nie jest nic przyjemnego, kiedy podchodzisz do ławeczki lub maszyny i widzisz świeże plamy potu. A jeśli zdarza się zapomnieć ręcznika, nie powinno stanowić problemu, aby wziąć ten papierowy - dostępny na siłowni - i przetrzeć sprzęt, spryskując go wcześniej płynem dezynfekującym.

Po co się drzesz?



Wyciskanie ciężarów może być męczące, to normalne. Jednak nawet przy dużym obciążeniu nie ma konieczności informowania o tym wszystkich wokół - nie krzyczmy przy każdym powtórzeniu, to niekulturalne i kompletnie niepotrzebne. Wyciskanie ciężarów może być męczące, to normalne. Jednak nawet przy dużym obciążeniu nie ma konieczności informowania o tym wszystkich wokół - nie krzyczmy przy każdym powtórzeniu, to niekulturalne i kompletnie niepotrzebne.
Krzykacze to chyba najgorsza plaga na siłowni. Naprawdę nie ma potrzeby, aby oznajmiać wszystkim wokół, że udało się wycisnąć kilkukrotnie określony ciężar. Jeszcze zrozumiałe jest, kiedy dzieje się tak przy ostatnim ciężkim powtórzeniu, jednak nieustanne okrzyki są strasznie irytujące dla pozostałych trenujących. Kroplą przelewającą czarę goryczy są dodatkowo rzucane na ziemię ciężary - po co? To nic nie daje. Skoro udało się je podnieść, to tak samo można je spokojnie odłożyć.

Siłownie w Trójmieście



Pójdę boso



Siłownia to nie basen. Zresztą nawet na basenie powinno się chodzić w klapkach. Jednak chodzenie boso po siłowni to już jest przesada. Jeśli już ktoś czuje potrzebę ćwiczenia bez obuwia, warto mieć chociaż skarpetki. Nie jest to na szczęście plaga, ale jest pewna grupa osób, która w ten sposób trenuje przede wszystkim na dużych obciążeniach. Najczęściej to te same osoby, które zaliczają się do grupy krzykaczy. A przy okazji też i spacerowiczów - po ostentacyjnym rzuceniu ciężarów zaczynają krążyć, sapiąc, prezentując, jak są mocni. Zaskoczenie - nikogo to nie interesuje.

Siłownia to nie klub dyskusyjny. Będąc na bieżni, skup się na ćwiczeniach, a nie plotkowaniu ze znajomymi - na tego typu aktywności są inne miejsca. Siłownia to nie klub dyskusyjny. Będąc na bieżni, skup się na ćwiczeniach, a nie plotkowaniu ze znajomymi - na tego typu aktywności są inne miejsca.

Pamiętaj o słuchawkach



Nie chodzi tutaj, że ludzie notorycznie słuchają muzyki z głośników, a o ćwiczenia interwałowe. Są osoby, które korzystają wyłącznie ze stoperów i super - sami kontrolują czas i nikomu nie przeszkadzają. Istnieją jednak tacy, którzy korzystają ze specjalnych aplikacji, które odmierzają czas, informując o zakończeniu i rozpoczęciu kolejnego ćwiczenia dźwiękiem. Niestety, jeśli ktoś nie korzysta przy tym ze słuchawek, skutecznie wybija pozostałych trenujących z rytmu - a ten przecież każdy ma inny.

Zajęcia rekreacyjne w Trójmieście - bądź na bieżąco



Siłownia to nie kawiarnia



Ostatnia grupa irytujących gości na siłowni to gaduły. Pierwsi uwielbiają czas spędzany na rowerkach czy orbitrekach spędzać na rozmowach telefonicznych - najczęściej głośnych. Pamiętajmy, że kultura obowiązuje także na siłowni. Wchodząc tam, nie tworzy się wokół nas bariera wyłączająca dźwięk. Druga grupa to kółka dyskusyjne, najczęściej na bieżniach. Dwie, trzy osoby, które spotykają się na spacer w miejscu, aby poplotkować. Wydaje się, że lepszym miejscem na tego typu aktywność będzie las - można spacerować i rozmawiać, nie uprzykrzając przy tym nikomu życia. Warto spróbować.
pag.

Opinie (210) ponad 20 zablokowanych

  • Wytatuowanych nie powinno być

    I żadnej muzyki z głośników,trzeba szanować innych

    • 1 3

  • Rzucanie ciężarami

    Ktos kto to pisal chyba w życiu nie ćwiczył ze sztangą. Po to jest podest żeby przy dużych ciężarach zrzucać sztangę. Proponuje autorowi żeby zrobil rwanie na 90% swojego maksa i przyjął to potem na kar , ale wtedy fizjo na szybkim wybieraniu.

    • 0 1

  • Jeszcze miesiąc

    i wszystko wróci do normy. Postanowienia noworoczne i slomiany zapał się wypalą

    • 1 0

  • brakuje zapachu

    • 0 0

  • Kolejne sprawa to

    Ćwiczenie przy stojakach z ciężarami. Weźmiesz hantle to odsun się 2 metry od stojaków by nie blokować dojścia do ciężarów pozostałym osobą. No i jeszcze osoby które ćwiczą w starych przepoconych ciuchach.wejdzie taki na siłownię i po minucie wali cebula na kilometr,bleee

    • 2 0

  • Stop nietolerancji

    Powiem tak, a mam 53 lata i po wielu latach nie bycia na siłce zauwazalna jest zmiana pokolenia, tak tak. Teraz słuchawony, zero skupienia, blokowanie w ten sposób urządzeń etc. Kiedyś, przede wszystkim ogromne zaangażowanie bo w chałupie nic do robienia fajnego nie było, każdy chciał się poznawać i było git zero telefonu bo to nikt nie miał . Nikt nie narzekał że ławka mokra od potu że ubiór nie markowy ubierało się co na d**pe można było wsadzić. No i wzajemnie się na treningu wspierało jeden drugiemu pomagał i dopingowal a ryja najmocniejsi darli a my dopingowali by wycisnąl jeszcze raz tak było karwasz twa a jak laski przychodziły to wszyscy jak pawie napuszeni każdy bez wyjątku a ona luknać zechciała toz piało się z zachwytu ot inne czasy i tyle. Tfuu, to wszystko do d . ....
    Dziś

    • 3 0

  • Nie rzucaj ciężarami - nie hałasuj!

    • 1 0

  • Najlepiej wcale tam nie chodzić.

    • 1 0

  • Trenerzy personal

    Wchodzenie w przestrzeń osobistą kobiety-klienta.
    Jedzenie na siłowni.
    Głośne rozmowy.
    Panowie trenerzy, ogarnijcie kuwetę, trochę profesjonalizmu nie zaszkodzi;)

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane