- 1 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (93 opinie)
- 2 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 3 Dziennikarze grają w hokeja na lodzie (9 opinii)
- 4 Będzie bić rekord Guinnessa (31 opinii)
- 5 Aktywny weekend. Sporo propozycji (6 opinii)
- 6 Wiele propozycji na aktywny weekend (7 opinii)
Wielki triumf gdyńskiego maratończyka w Norwegii
Gdyński biegacz Piotr Suchenia zwyciężył w maratonie Spitsbergen rozgrywanym w niskiej temperaturze na największej wyspie Norwegii. Jako jedyny z 129 uczestników zszedł poniżej czasu 3 godzin osiągając wynik 2:52:27.
Piotr Suchenia jest maratończykiem, triathlonistą i pracownikiem Gdyńskiego Centrum Sportu. Tam zajmuje się organizacją imprez, w tym największego cyklu biegów ulicznych w kraju - PKO Grand Prix Gdyni. Jest także trenerem personalnym i bloggerem. W swoim życiu ukończył już blisko 30 maratonów, m.in. w tak odległych miejscach, jak Jamajka, Bangkok, Tromso czy Majorka. Jego rekord życiowy wynosi 2 godziny 29 minuty i 34 sekundy (Frankfurt, 2012 r.).
GDYNIANIN WYGRAŁ NAJZIMNIEJSZY MARATON ŚWIATA
W kwietniu tego roku z czasem 4 godzin, 6 minut i 34 sekund jako pierwszy z Polaków wygrał maraton na biegunie północnym, czyli North Pole Marathon, gdzie mierzył się z pokrytą lodem i śniegiem trasą oraz ekstremalnymi temperaturami sięgającymi -50 stopni Celsjusza. Teraz przymierza się do grudniowego rozgrywanego na Antarktydzie.
W Spitsbergen Marathon triumfował już w 2016 roku. W tegorocznej edycji wystartowało 129 zawodników, ale Suchenia był jedynym, który zdołał złamać czas 3 godzin. Temperatura była dodatnia, ale deszczowe warunki sprawiły, że biegacze musieli mierzyć się ze śliskim podłożem.
- Spokojny i taktyczny bieg od początku do końca. Od około 12 km do mety samotna praca i pewne zwycięstwo z poprawionym czasem z 2016 roku. Pogoda rożna, jak na Spitsbergenie. Trochę wiatru, deszczu, temperatura około 4 stopni Celsjusza i lekki wiatr - podsumował 38-letni gdynianin za pośrednictwem mediów społecznościowych.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O PIOTRZE SUCHENI I JEGO PLANACH
Za plecami Suchenia zostawił m.in. brązowego medalistę olimpijskiego w łyżwiarstwie szybkim, Holendra Erbena Wennemarsa. Trzeci był Rosjanin Dmitry Evsyukov, a czwarta byłą jedyna kobieta w stawce, Norweżka Mari Krakemo.
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2018-06-03 15:29
Brawo Suchy !!
- 23 3
-
2018-06-03 17:03
Wow
Gratulacje! :D
- 14 2
-
2018-06-03 17:58
Gratki Suchy
- 9 2
-
2018-06-03 18:31
Mistrz!
Gratulacje i powodzenia w kolejnych biegach!
- 11 3
-
2018-06-03 19:22
Brawo
Brawo Piotr. Wielkie gratulacje.
- 7 3
-
2018-06-03 20:53
Delegacja czy urlop?
- 3 5
-
2018-06-03 21:07
pogadamy jak będzie jedyny z 1000 zawodników, (1)
129 osób? to najmniejsze biegi w gdyni miały 300 zawodników na początku.
- 1 31
-
2018-06-03 21:20
Oj chyba nie...
... raczej pogadamy gdy Ty będziesz choćby jednym z tych kilku tysięcy, którzy biorą udział w tego typu aktywnościach. Nie mówię tu o jakimkolwiek zwycięstwie. Mówię o udziale...
- 20 1
-
2018-06-03 21:40
Dobrze
Gratulacje ,wiem co to znaczy,dlategojeszcze sedeczne gratulacje...
- 5 1
-
2018-06-04 08:39
brawo ta pani,
ktora byla czwarta i jako jedyna rywalizujaca z mezczyznami zajela tak wysokie miejsce!
- 3 1
-
2018-06-04 10:15
brawo!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.