• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kobieta o moc dla kobiet. Biegi granicami Gdyni, województwa i dookoła Polski

Damian Konwent
2 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Wioletta Czuryńska sześć lat temu obiecała synowi, że pokona Ironmana. Zmieniła swój styl życia, a nawet przebranżowiła się. Zaczęła startować w ultramaratonach, a jej kolejnym celem jest bieg dookoła województwa pomorskiego, a następnie dookoła Polski. Teraz to robi dla kobiet. - Chcę przypomnieć im, że w życiu mogą osiągnąć wszystko, co zdecydują się zrealizować. Mają tę moc, potrzebują sobie tylko o tym przypomnieć - mówi mieszkanka Gdyni.



Aktywne osoby na Trojmiasto.pl



Cel nadrzędny: Pokonać ponad 4 tys. km granicami Polski



Wioletta Czuryńska chce pobiec granicami Polski do 2023 roku. Poprzednio dokonał tego Kazimierz Piskorek, pokonując 2700 km. Mieszkanka Gdyni planuje zrobić to jeszcze według dokładniejszej trasy.

- Szacuję pokonać ponad 4 tys. km. Na pomysł wpadłam podczas jednego z biegów, gdy zapragnęłam zrobić coś innego, szalonego, coś wyjątkowego, coś, czego jeszcze nigdy nikt nie zrobił - mówi.
A wszystko to w szczytnym celu.

- Podczas biegania dużo myślę i rozważam. Doszłam do wniosku, że to nie będzie dobre, gdy taki dystans przebiegnę w ciszy, niezauważona. Zapragnęłam dedykować mój bieg czemuś większemu. Zdecydowałam, że skoro Jerzy Górski biegł dla Monaru, to ja pobiegnę dla kobiet. Chcę przypomnieć im swoją historią, że w życiu mogą osiągnąć wszystko, co zdecydują się zrealizować. Mają tę moc, potrzebują sobie tylko o tym przypomnieć - wyjaśnia.

Zwykli-niezwykli - ranking aktywnych w 2020 roku



Osiągnięcia biegowe

  • 2019 Ultramaraton podkarpacki 70 km - 2. miejsce w K40+, 6 w K Open;
  • 2019 Garmin Ultra Race 85 km - 5. miejsce w K40+, 11 w K Open;
  • 2020 Osobisty bieg dookoła Gdyni - 85 km;
  • 2020 Attiq Virrrtual Ultra Challenge 475 km; min. 1 proc. przewyższeń - 1. miejsce w K40+, 2. miejsce w K Open, 4.w Open;
  • 2020 Attiq Virrrtual Ultra Challenge Powrót 475 km; min. 1,5 proc. przewyższeń, 2. miejsce w K Open, 1.miejsce w K40+.


Granice Gdyni pokonane dwukrotnie



Przygotowania ruszyły, a pierwsze testy nasza bohaterka ma już za sobą. Dwukrotnie obiegła granice Gdyni.

- Uznałam, że zanim podejmę się obiegnięcia Polski, potrzebuję się sprawdzić po to, aby mieć pewność, że moje ciało jest zdolne do tak ekstremalnego wysiłku. Za pierwszym razem biegłam w towarzystwie dwóch mężczyzn i pod patronatem Fundacji Kobieta Niezależna, za drugim - samotnie. Sprawdziłam nie tylko możliwości ciała i siłę głowy, ale także swoje zdolności nawigacyjne oraz logistyczne. Sama wyznaczałam trasę, rysowałam mapę, sama ją testowałam i samodzielnie też nawigowałam siebie podczas biegu. Prawidłowo wyznaczyłam punkty żywieniowe na trasie i zadbałam, abym na każdym z nich otrzymała pomoc, jakiej potrzebuję - tłumaczy.

Grzegorz DJ NoZ Nozowski między imprezami surfuje na całym świecie



Starty w ultramaratonach



Drugim testem sprawdzającym było uczestnictwo w wyzwaniu Attiq Virrrtual Ultra Challenge, który składa się z dwóch etapów liczących po 475 km. Organizatorzy przeznaczają na pokonanie każdego z nich 30 dni.

- Pierwszy zrealizowałam w 10 dni, drugi ze względu na chorobę w 26 dni. W obu przypadkach dodatkowo pracowałam, gotowałam, zapewniałam sobie wszystko, co niezbędne. Nie mogłam sobie pozwolić na dni wolne od pracy w tym czasie. Realizacja tego wyzwania dała mi drugie miejsce na świecie wśród kobiet, a pierwsze w kategorii kobiet powyżej 40. roku życia. Chcę podziękować partnerom: Hymer Poznań, Sarze Chruścińskiej, fizjoterapeutce z ProMotion, psychodietetyczce dr Katarzynie Dereń, Magdalenie Gustaw, salonowi urody Gabriel, runpassion.pl, Aron Pharma, Dream Beauty, Zdrowo Zjem, Marcold, Spinna, Aidlab i Dreat Music & Code - mówi.


Ponad 1000 km granicami województwa pomorskiego



Ostatnim testem ma być obiegnięcie dookoła województwa pomorskiego. Pani Wioletta chce pokonać ponad 1092 km w 14 dni i wbiec na metę w dniu 45. urodzin. Start wyznaczono na 22 kwietnia, a metę na 5 maja 2021 roku. A wszystko zaczęło się od niewinnej obietnicy sześć lat wcześniej.

- Obiecałam synowi, że zrobię Ironmana. Słowo dane przeze mnie jest dla mnie ważne, a słowo dane dziecku szczególnie. Wcześniej nie biegałam, pracowałam jako doradca klienta, dużo przemieszczałam się samochodem od spotkania do spotkania, więc zaczęłam powoli, pomalutku, aby rozkochać się całkiem i zapragnąć więcej. Rozpoczęłam przygotowania, zwiększyłam treningi, zmieniłam żywienie, sen, suplementację. Zaczęłam też współpracę z fizjoterapeutą, a także przebranżowiłam się. Nauczyłam się programowania i dzisiaj tworzę strony internetowe. Potrzebowałam elastycznej pracy, takiej, która dostosuje się do moich treningów, a nie odwrotnie - uważa.

Wioletta Czuryńska - strona internetowa



Dziś tworzy skuteczne i łatwe w obsłudze strony internetowe, które pomagają zarabiać przedsiębiorcom. Jest mamą trzech chłopaków oraz żoną, ale przede wszystkim idealnym przykładem, że chcieć to móc.

- Dzisiaj wyglądam świetnie i tak samo się czuję. Jestem kobietą, która zmieniła swoje życie. Z kłótliwej i motającej się jak ptak w klatce stałam się szczęśliwą i pełną pasji osobą. Kiedyś nie dawałam sobie prawa, aby nawet zamarzyć, że ja, Wiolka, mogłabym zrobić coś dużego. Jeszcze niedawno nie byłam sportowcem. Stałam się nim, bo tak zdecydowałam - podsumowuje.
Plany na najbliższe trzy lata:

  • 6 lutego 2021 - Pomerania Winter Challenge - 42 km (Polska);
  • 20 marca 2021 - Lament Świętokrzyski - 84,2 km (Polska);
  • 22 kwietnia - 5 maja 2021 - bieg dookoła województwa pomorskiego; ponad 1092 km w 14 dni (Polska);
  • 18 września 2021 - Kaszubska Poniewierka 100 km (Polska);
  • 2 października 2021 - Bison Ultra Trial 100 km (Polska);
  • Luty 2022 - Trójmiejski Ultra Trial 68 km (Polska);
  • Maj 2022 - Ultramaraton Transylwania 100 km (Rumunia);
  • Październik 2022 - Dalmacja Ultra Trial 122 km (Chorwacja);
  • 2023 rok - bieg wzdłuż granic Polski; ponad 4000 km w ok. 50 dni (Polska).

Opinie (72) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Kobieta dla kobiet, mężczyzna dla mężczyzn, (3)

    kominiarz dla kominiarzy, złodziej dla złodziei.

    • 52 10

    • Polska dla Polaków, księżyc dla księży a ziemia dla ziemniaków....

      • 14 1

    • Tak

      Podziałów ciąg dalszy.
      Kobieta biega dla kobiet więc ja buduję dla budowlańców, mój kot miauczy dla kotów. Na szczęście dziadek mojego syna jest zwykłym najwspanialszym dziadkiem dla mojego syna.

      • 8 1

    • A ile par sandałów ma

      • 1 0

  • (3)

    Bardzo pozytywne podejście ;) Cieszę się, że pani Wioletcie sie udaje i podziwiam zapał. Aczkolwiek chyba każdy lekarz sportowy powie, że nie można nagle (a kilka lat to jest nagle) zabierać się za intensywne uprawianie czegokolwiek, szczególnie w pewnym wieku, gdy się nie ma przeszłości sportowej. No ale może Pani Wioleta jest wyjątkowym "egzemplarzem". Trzymam kciuki i zycze jak najmniej kontuzji!

    • 20 21

    • Jest pracoholizm jest sportoholizm itp

      Ludzie nie mogą rekreacyjnie biegać, musza cos komuś udowadniać. Poza tym ultramaraton cz ironman to nie sport tylko sport ekstremalny

      • 8 1

    • Nie jestem wyjątkowym egzemplarzem (1)

      Dziękuję za opinię i kciuki.
      Zapewniam jednak, że nie jestem wyjątkowym egzemplarzem. Ja wytrwale, konsekwentnie i przy wsparciu zarówno lekarzy, fizjoterapeuty, trenera jak i dietetyka osiągam coraz to lepsze nie tylko wyniki biegowe, ale także i badań.
      Zapraszam na grupę Facebook Fit 40+, tam jest ponad 10 000 lepszych egzemplarzy ode mnie.
      Pozdrawiam i życzę cudownego, pełnego pasji i radości życia.

      • 10 3

      • Dziękuję, staram się ;) Realizuję inny obszar sportowy.

        • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Wspaniale - no wlasnie trzeba chciec cos zrobic - cos zmienic na lepsze - nigdy nie jest za pozno . (1)

    Popieram - i zycze dalej wytrwalosci .

    • 22 10

    • Dziękuję

      Dziękuję za wsparcie.
      Zawsze jest dobry czas, aby coś zrobić.
      Pozdrawiam

      • 5 3

  • Czysty seksizm (6)

    Baba biega dla bab, jakby facet biegal dla facetow to od razu femistyczne szczekanko byloby slychac...

    • 58 16

    • (4)

      Z całego serca popieram, żeby facet biegał dla faceta:-) Mężczyźni też potrzebują wsparcia. Też doświadczają przemocy, dyskryminacji, chorują. I może biegajmy, pływajmy, whatever po prostu dla siebie nawzajem:-) Bądźmy dobrzy dla siebie:-)

      • 23 1

      • Wsparcie siebie raczej

        Za wsparcie od tzw. Kobiet to placa dlugo i drogo, a od facetow nie...

        • 3 1

      • Oczywiście, że tak... (1)

        Biegacze to taki rodzaj ludzi, którzy wspierają się niezależnie od płci. Zgadzam się, że będzie cudnie na świecie jak będziemy dla siebie wszyscy dobrzy.
        A rywalizacja między mężczyznami jest okej, ale czy musi przejawiać się na każdej płaszczyźnie?
        W mojej opinii nie.
        Pozdrawiam i życzę dobrego czasu.

        • 3 4

        • zalecialo banalem

          • 2 3

      • co popierasz?

        • 2 2

    • Niech sobie biega

      Nie będę biegał dla faceta, możemy jedynie porywalizować

      • 4 0

  • (4)

    Rozumiem i popieram zdrowy tryb życia. Sam nie palę, uprawiam od 30 lat sport i zdrowo się prowadzę. Nie rozumiem jednak po co biegać dookoła województwa czy dookoła Polski?

    • 30 7

    • A niech ma ta pani cel jaki ma. Może ja motywuje

      • 13 3

    • Dla atencji

      • 11 4

    • Bo mogę i lubię

      A po co ludzie wchodzą na góry, podróżują z plecakami przez wiele miesięcy, eksplorują nieznane krainy?
      Maja pasję i czerpią z tego radość.
      Z tego samego powodu dlaczego inny spędzają długie godziny podczas maratonów filmowych.
      Bo mogą, chcą i lubią.

      Pozdrawiam i gratuluję Pana dbałości o zdrowie.

      • 7 2

    • Dawno nie czytałam tak głupiego komentarza. Może lubi biegać dookoła województwa, a po co ktoś biega dookoła osiedla, jeziora albo jeździ akurat tą ścieżką rowerową a nie inną, serio? Chyba to uprawianie sportu nie pomaga Twojej psychice, bo ktoś tu ma ból nie wiadomo o co.

      • 6 2

  • A wystarczyłoby człowiek dla człowieka (2)

    Dość mam serdecznie tych podziałów i promowania się na płci. To wszystko jest już chore. Jesteśmy ludźmi i koniec kropka.

    • 40 4

    • Bez podziałów (1)

      Zgadzam się, że podziały są chore. Ja nikogo nie dzielę. Bardzo szanuję mężczyzn i ich także wspieram, co osoby które mnie znają wiedzą doskonale.
      Jednak jako kobieta, rozumiem inne kobiety i je mogę szczególnie wesprzeć.
      W mojej opinii podziały tworzone są często poprzez osądy wydawane na podstawie stereotypów bez poznania dokładnie tematu.
      Pozdrawiam serdecznie.

      • 3 1

      • tia

        za chwilę będą biegać za rudymi i pryszczatymi. jako facet czuję się poniżany przez takie artykuły. piorę sprzątam gotuję i co ? może jeszcze będę musiał sukienkę założyć aby kobieta nie czuła się obrażona i dyskryminowana ?

        • 6 1

  • Podziwiam, ja biegam dla przyjemności z egoizmu (3)

    a Pani w szczytnym celu. Dzięki takim ludziom i ich poświęceniu świat staje się lepszy.

    • 14 15

    • Doprawdy? A podaj przyklad tego ulepszania swiata.

      • 6 1

    • Cel szczytny to tylko dodatek do jajnikowych podrygow juz pewnie ostatnich. Zycie...'-)

      • 3 4

    • Dziękuję

      Dziękuję za ten komentarz. Staram się dawać uśmiech i siłę jak największej liczbie osób.

      • 0 2

  • To fajnie, niech sobie biega (1)

    • 22 2

    • Dziękuję

      Będę biegać. Bardzo to lubię.

      • 1 1

  • Inspiracja (2)

    Niemożliwe nie istnieje :)

    • 10 1

    • To pobiegnij 100m w 9.5 sekund ;P No, niech stracę, w 10.

      • 3 1

    • Teoretycznie zapewne nie...

      Wydaje mi się, że niemożliwe istnieje tylko w naszych głowach. Kiedyś żyliśmy przecież zupełnie inaczej, a dzisiejsze osiągnięcia ludzkości traktowane byłyby jako magia lub siły nieczyste... Dzisiaj są dla nas normalnością.
      Kto wie, co jeszcze możemy odkryć i zrobić...
      Pozdrawiam serdecznie

      • 0 3

  • Z pewnością (8)

    oprócz biegania morsuje, ma tatuażi adoptuje biedne zwierzęta.Zapomniałem o chwaleniu się tym wszystkim na fejs zbuku

    • 28 12

    • jeszcze vege bezgluten

      • 13 2

    • na pewno nie jest nudnym frustratem

      jak ty

      • 7 9

    • Pani Wioleto, proszę się nie przejmować głupimy komentarzami! (2)

      To, że pod tym artykułem jest tak dużo komentarzy jawnie chamskich albo niby przychylnych lecz jednak z wciśniętym jakimś "ale", to tylko i wyłącznie skutek tego, że fajne osoby robią coś innego i nie mają czasu czytać i pisać, a frustraci się wyżywają.

      • 5 6

      • Jestem cierpliwa i wierzę w ludzi... (1)

        Dziękuję za ten komentarz.
        Postanowiłam odpowiedzieć na niektóre, gdyż wierzę, ze niektóre osoby pomyślą następnym razem, a jeśli nie to przynajmniej pokażę innym, że z takimi komentarzami można sobie poradzić.
        Decydując się, że pobiegnę dla kobiet i nagłośnię ten bieg maksymalnie jak będę mogła zdawałam sobie sprawę, że będę oceniana przez pryzmat poglądów i doświadczeń innych ludzi.
        Liczyłam się z różnym zdaniem innych osób, z niezrozumieniem i hejtem.
        Nie jestem jednak zielonym dolarem, aby się wszystkim podobać :)
        Mało tego, czytając te komentarze widzę jeszcze większy sens mojego biegu.
        Ja otaczam się bardzo wspierającym środowiskiem, ludźmi z pasją i celami, osobami, które mnie znają i rozumieją po co to robię i ile daje mi frajdy to bieganie.
        Żaden negatywny komentarz mnie nie powstrzyma.
        Dziękuję za wsparcie i troskę.
        Zapraszam na moją stronę i obserwowanie relacji z biegu i przygotowań.
        Dobrego dnia.

        • 8 7

        • brawo. fajne podejście. Mieć pasję i coś fajnego robić. Pani tylkok pokazuje, że wiek to tylko liczba. chcieć biegać ? proszę bardzo. szacun. Ale żeby tak trzaskać maratony ? niejeden pan by pozazdrościł. na prawdę podziwiam.

          Ja w ludzi wierzyć przestałem. z każdym rokiem jest coraz gorzej, a ludzie sa coraz bardziej parszywi i głupi. fajnie, że chociaż Pani w nich wierzy.

          • 0 0

    • pudło... (2)

      nie adoptuję zwierząt, nie chwalę się wszystkim na facebooku, nie jestem vege itd...
      Ale na pewno żyję pełnią życia i cieszę się każdym dniem.
      Pozdrawiam i życzę życia z pasją.

      • 5 7

      • W takim trójmieście wiele osób żyje z ciekawszymi pasjami,ale jakoś mało kto ma chęć robić z siebie pośmiewisko na forum...ot i cała prawda negatywnych komentarzy. Mój również można zaliczyć do tego grona.

        • 4 1

      • Ale morsuje i mam tatuaże.

        • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wieczorna wędrówka po pracy: wzgórza morenowe między Oliwą i Strzyżą

25-35 zł
rajd / wędrówka

Wieczór z salsą w Olivia Garden | Zajęcia taneczne w egzotycznej dżungli

30 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Tematyczny spacer miejski: Wzdłuż Kanału Raduni

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane