• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rejs Roku. Tradycyjne nagrody żeglarskie tym razem w trybie on-line

ms
5 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Tegoroczna gala odbyła się w Internecie. Po raz pierwszy w historii można ją było oglądać z każdego miejsca na świecie. Tegoroczna gala odbyła się w Internecie. Po raz pierwszy w historii można ją było oglądać z każdego miejsca na świecie.

Tradycyjnie już w pierwszy piątek marca wręczono żeglarską nagrodę "Rejs Roku". Uroczystość obyła się on-line. Wyjątkowo w tym roku nie przyznano Srebrnego Sekstantu.



Rejs Roku - Srebrny Sekstant



Nagroda uznawana za najwyższe polskie wyróżnienie żeglarskie. Przyznawana jest nieprzerwanie od 1970 roku. W tym roku - po raz 51.

Wręczenie nagród odbywa się zawsze w pierwszy piątek marca. To hołd dla załogi "Daru Pomorza", która właśnie tego dnia, 1 marca 1937 roku opłynęła przylądek Horn. Od 2009 roku patronem "Rejsu Roku" jest Prezydent Gdańska. Z kolei "Srebrny Sekstant" jest nagrodą Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Laureatów nagrody wskazuje jury, którego przewodniczącym jest kontradmirał Czesław Dyrcz, a wśród członków: wiceprezes PZŻ ds. morskich, przew. Kom. Żeglarstwa Morskiego Bogusław Witkowski, przedstawiciel miasta Gdańska Leszek Paszkowski, sekretarz Jury i koordynator projektu Rejs Roku/Srebrny Sekstant Aleksander Gosk, Grotmaszt Bractwa Kaphornowców Marek Padjas a także triumfatorzy z poprzednich lat: Jerzy Jaszczuk, Hubert Latoś, Eugeniusz Moczydłowski, Roman Paszke, Jerzy RakowiczJerzy Wąsowicz.

W tym roku bez głównej nagrody



Ponieważ bardzo wiele rejsów zaplanowanych na poprzedni rok nie doszło do skutku z powodu pandemii, a te, które się odbyły, były mocno modyfikowane, jury wybierało laureatów konkursu jedynie spośród dziewięciu kandydatur.

Uznano, że nagroda Srebrnego Sekstantu - Rejsu Roku 2020 nie zostanie przyznana - po raz pierwszy w historii konkursu.

Przyznano natomiast trzy równorzędne wyróżnienia oraz dwie tradycyjne nagrody specjalne: Polskiego Związku Żeglarskiego i Bursztynowej Róży Wiatrów Prezydenta Gdańska.

Honorowe Wyróżnienia Rejsu Roku 2020



Mariusz KoperHanna Leniec-Koper za 55-dniowy rejs non stop z Kapsztadu do Gdańska o długości 8600 Mm na jachcie Katharsis II. Podróż zakończyła się 20 maja 2020 roku, w 40. rocznicę zakończenia rejsu dookoła świata przez Henryka Jaskułę. 

Tadeusz Natanek za rejs na 15-metrowym katamaranie Promyk na trasie z Toronto, rzeką Św. Wawrzyńca przez wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, archipelag Bahamów, Martynikę, Atlantyk, do Kołobrzegu. W rodzinnym rejsie uczestniczyli: małżeństwo Anna i Tadeusz Natankowie z dwójką dzieci - Laurą (lat 9) i Konradem (l. 13). Długość trasy wyniosła 10 100 mil morskich.

Grzegorz Baranowski za wyniki osiągnięte na jachcie "I Love Poland" - dwukrotne niezwykle udane starty w prestiżowych regatach morskich. Wiosną zwyciężył w regatach St. Maarten Heineken Regatta na wyspie St. Maarten na Karaibach. Wyczyn powtórzył jesienią w Rolex Middle Sea Race na Malcie.

Nagrody Specjalne



Nagrodą Specjalną Polskiego Związku Żeglarskiego wyróżniono Waldemara Heflicha, redaktora naczelnego miesięcznika "Żagle", za "konsekwentne utrzymywanie życiowego kursu na popularyzowanie, inspirowanie i wspieranie wspaniałego świata żeglarstwa". To kolejna nagroda z "covidowym" tłem, bowiem po ponad 60 latach działalności miesięcznik "Żagle" przestał się ukazywać.

Nagrodę Specjalną Prezydenta Miasta Gdańska "Bursztynową Różę Wiatrów" przyznano Szymonowi KuczyńskiemuAnnie Jastrzębskiej za dwa przedsięwzięcia łączące polskie wybrzeże Bałtyku z królewskim szlakiem wiślanym, były to: rejs niewielkim jachtem o długości niecałych 6 m z Gdyni do Świnoujścia, który miał wykazać, że jest możliwa bezpieczna, swobodna żegluga tego typu jednostkami wzdłuż polskiego wybrzeża; i drugie zrealizowane zamierzenie - jesienny spływ, na jachcie tej samej klasy - Wisłą od Krakowa do Gdańska. Przedsięwzięcia niezwykle ważne dla promocji żeglarstwa przybrzeżnego i rzecznego.

Honorowa Nagroda Specjalna Stulecia 1920 - 2020 dla Uniwersytetu Morskiego - to wyraz uznania Jury Rejsu Roku dla wkładu uczelni w historię polskich żagli. Od wielkich żagli "Lwowa", "Daru Pomorza" i "Daru Młodzieży" - słynne pionierskie rejsy transatlantyckie (1923), trzykrotne wyprawy dookoła świata (1934/35, 1988/89, 2018/2019) pierwsze polskie przejście Hornu pod żaglami (1937), zwycięstwa w regatach Operacji Żagiel, po transatlantyckie wyczyny nawigatorów z Morskiej m.in. na jachcie "Dal", ożaglowanej szalupie "Chatka Puchatków" czy cały dorobek uczelnianego Ośrodka Żeglarskiego utworzonego przez Zbigniewa "Admirała" Szpetulskiego i wielu innych żeglarzy spod flagi uczelni - od Szkoły Morskiej w Tczewie po Uniwersytet Morski w Gdyni.

Wręczone także dwa trofea towarzyszące Rejsowi Roku: Nagroda Bractwa Kaphornowców, przyznawana przez Kapitułę Bractwa, i nagroda Kolegium Redakcyjnego portalu "Nowe Żagle".

Z laureatami łączono się on-line, a gala odbyła się bez publiczności i w bardzo ograniczonej formie.
ms

Wydarzenia

Rejs Roku - wręczenie nagród

gala

Opinie (6) 3 zablokowane

  • Sparcialy Sekstant (1)

    I Love Poland - bez komentarza!

    • 6 2

    • Przyłączam się.
      Dziwne, że tego nie zablokowali, bo mnie już 2x...

      • 1 1

  • A tym razem Męski Chór Szantowy

    nie przynudzał on-line?
    Jaka szkoda.... Uszu :)

    • 3 0

  • Naprawdę "I Love Poland" zasłużyło na nagrodę?

    Ta totalna organizacyjna i sportowa klapa, sfinansowana za duże, państwowe pieniądze?
    Ja rozumiem że ministerstwo płaci, ministerstwo wymaga, ale dla mnie to nic innego jak zupełna dewaluacja tej (dotychczas zacnej) nagrody.

    I z całym szacunkiem dla Grzegorza Baranowskiego, który jest wspaniałym żeglarzem
    Pracuje teraz w PFN, bo płacą mu tam pieniądze - i jak najbardziej ma prawo do monetyzacji swoich dokonań i nazwiska w taki sposób.

    I ja rozumiem że musiała być wielka walka, żeby to "I Love Poland" nie otrzymał nagrody głównej, bo takie było zapewne polityczne zamówienie (wtedy pewnie można by liczyć i na transmisję w TVP).
    Tak więc niby doceniam to że oczywisty faworyt jakimś nadludzkim wysiłkiem nie otrzymał głównej nagrody, niemniej jednak jako całokształt oceniam to jako dno i pięć metrów mułu.

    A tak na marginesie to przy poziomie finansowania i wsparcia jaki PFN udzieliło inicjatywie "I Love Poland", w stosunku do tego co osiągnięto, to naprawdę bardziej na nagrodę Rejsu Roku zasługuje każde rodzinne, weekendowe pływanie Omegą po Wdzydzach...

    "I Love Poland" zasługuje najwyżej na nagrody w kategoriach przepalenia największej ilości państwowych pieniędzy, bądź w kategoriach najsłabszych osiągnięć przy najwyższym budżecie.
    Jako klapa finansowa, sportowa i organizacyjna.

    • 4 0

  • Promowanie rzeki (1)

    W 2019 też spłynąłem Wisłę żaglówką 4-metrową i żadnej nagrody nie dostałem

    • 3 0

    • różnie to bywa.... raz zauważą a innym razem przeleci mimochodem

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane