- 1 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (93 opinie)
- 2 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 3 Joga z pieskami... Co jeszcze wymyślicie? (65 opinii)
- 4 Będzie bić rekord Guinnessa (31 opinii)
Joga i spływ SUP-ami po Motławie
Ponad trzy godziny trwały pierwsze zajęcia w tym roku z serii SUP & Yoga. Na wodach Motławy 9-osobowa grupa odbyła trening jogi, a następnie wyruszyła w spływ na SUPach czyli specjalnych deskach do poruszania się na wodzie.
W ostatnią niedzielę majówki mieliśmy okazję uczestniczyć w niezwykłych zajęciach z jogi połączonej z pływaniem na tzw. SUP-ach, czyli specjalnych deskach do pływania, na których odbijamy się wiosłem. Na pomysł zorganizowania takich zajęć wpadły dwie zupełnie odmienne, ale jak się okazuje pasujące do siebie "szkółki" specjalizujące się w jodze oraz surfingu. Zosia i Kacper z pierwszej szkoły jogę mają w małym palcu, a ostatnio ćwiczyli m.in. na Bali.
- Joga to sposób myślenia, mówienia i życia. Na naszych zajęciach staramy się łączyć holistyczne podejście do człowieka. Kompleksowo wprowadzamy mantry, asany, pranajamy i relaksację, wpływamy tym samym na cały system nerwowy, hormonalny oraz mięśniowy człowieka. Staramy się podchodzić bardzo indywidualnie, dlatego grupy są bardzo kameralne. Najważniejsze zasady na naszych zajęciach to: wsłuchanie się w siebie i sięgnięcie po swój maksymalny potencjał - mówi Zosia Styn z Smu Yoga.
Za deski do pływania na zajęciach SUP & Yoga odpowiada licencjonowany instruktor surfingu Krzysztof Sikora. SUP, czyli Stand up Paddling to rodzaj pływania na długiej i wypornej desce. Stojąc odpychamy się wiosłem i płyniemy w miejsca, do których zwykli spacerowicze nie mają dostępu. Tak naprawdę utrzymanie równowagi na SUP-ie nie jest trudne, ale zdecydowanie pomaga nam fakt, że przed wejściem na deskę odbywamy ok. 30-minutową lekcję jogi, podczas której wyciszamy się, relaksujemy i doskonalimy m.in. balans.
Czytaj także: Zwiedzanie Gdańska na desce z wiosłem
Na zajęciach SUP & Yoga pokonaliśmy trasę około 6 km. Wystartowaliśmy Opływem Motławy z okolic ul. Reduta Wyskok na Dolnym Mieście, następnie płynęliśmy przez Kamienną Śluzę , okolice Bramy Stągiewnej , Marinę i Kanał na Stępce . W drodze powrotnej przepłynęliśmy pod Kładką prowadzącą na Ołowiankę , obok Żurawia i następnie tą samą trasą wróciliśmy na ul. Reduta Wyskok. Widok grupy płynącej na SUP-ach pośród większych statków robił duże wrażenie przechodniów, którzy nierzadko nas fotografowali. Z kolei zwiedzanie Gdańska z tej perspektywy zdecydowanie na długo zostanie w pamięci. Po powrocie grupa odbyła jeszcze końcowe 30-minutowe zajęcia z jogi, by jak najlepiej zakończyć ten dzień.
- Byłam pierwszy raz na takim wydarzeniu, ale na pewno nie ostatni. Świetnym pomysłem było połączenie zajęć z jogi oraz pływania na deskach (SUP) po Gdańsku. Po zajęciach z jogi na świeżym powietrzu czułam się wspaniale, potem doszły SUP-y, na których pływało się bardzo łatwo - weekend zaliczam do udanych - mówiła jedna z uczestniczek zajęć.
Na zajęcia SUP & Yoga powinno się przynieść karimatę oraz strój do pływania lub na siłownię, tak żeby nie krępował ruchów. Koszt treningu dla jednej osoby to 80 zł. Informacje o kolejnych zajęciach będzie można znaleźć na facebookowych stronach Smu Yoga oraz Learn2Surf.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (42) 8 zablokowanych
-
2018-05-07 13:09
(2)
Jak zwykle informacja juz po czasie.
- 0 0
-
2018-07-16 23:20
zapraszam na zajęcia w ten weekend
https://www.facebook.com/events/506864023104069/?acontext=%7B"ref"%3A"3"%2C"ref_newsfeed_story_type"%3A"regular"%2C"feed_story_type"%3A"263"%2C"action_history"%3A"null"%7D
- 0 0
-
2018-07-16 23:21
sup yoga
niedziela 11.00, plaża w Jelitkowie wejście 78 . Zapraszam do wspólnej praktyki :)
- 0 0
-
2018-05-07 13:39
dobrze, że nikt się nie utopił?
- 0 0
-
2018-05-07 14:01
(1)
Został mi blat kuchenny po remoncie. Jak podkleję to styropianem to też będę mógł się z Wami joginizować?
- 5 0
-
2018-05-08 21:58
Te deski są pomalowane :)
- 0 0
-
2018-05-07 14:12
smutni hejterzy :-(
- 4 2
-
2018-05-07 14:48
no i fajna zabawa.
ale jak patrzę na ten ściek wodny zwany Motławą to mnie skręca.
Dlaczego ta woda jest taka brudna? Czy WiOŚ w Gdańsku to też ma gdzieś?
Czy władze Gdańska nie interesują się tym i dlaczego nie?- 5 0
-
2018-05-07 15:13
Wam juz palma z nudow odbija po tym swietowaniu
Za duzo wolnego za duzo swietowania skutkuje takimi cudakami. W baniach sie zagotowalo i wydumali....a czemu nie na golasa? Hmmm? Byloby wogole supa!
Wy i joga....
Wy i wasze Supy......
Cos jeszcze mozecie wchlonac z zachodu? Lub wschodu? Dalekiego....- 5 3
-
2018-05-07 16:52
Zdumiewająca jest ta nachalna propaganda, że trujący ściek jakim jest dolny odcinek Motławy, nadaje się do uprawiania sportów wodnych.
- 3 0
-
2018-05-07 20:54
A jaki będzie koszt zajęć
Jeśli przyjdzie się z własnym SUPem?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.