- 1 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (94 opinie)
- 2 Aktywni mają w czym wybierać (7 opinii)
- 3 Bieg granicami miasta przez 20 km (14 opinii)
- 4 Medal hokeistów na koniec sezonu (4 opinie)
- 5 Dziennikarze grają w hokeja na lodzie (9 opinii)
- 6 Dużo darmowych zajęć i treningów (2 opinie)
Zimą też można żeglować
Nadejście zimy nie oznacza końca sezonu dla żeglarzy. Udowadnia to Zbigniew Gutkowski, który co sobotę zabiera chętnych w rejs po Zatoce Gdańskiej. Do tego na łodzi Imoca 60 - Globe, która m.in. pięć razy okrążyła Ziemię. - Żeglarstwo tego typu, w tak trudnych warunkach, jest ekstremalne. Jestem jednak cały czas na pokładzie i mówię, co kto ma robić, jak się zachowywać. Nie trzeba mieć wielkich umiejętności, a przy okazji dowiedzieć się, na co nas stać - mówi "Gutek". Koszt takiej wyprawy to 350 zł od osoby.
Zapaleńcy żeglarstwa mogą spróbować sił podczas zimowych wypraw z jednym z najbardziej doświadczonych w tej materii osób w Polsce, czyli ze Zbigniewem Gutkowskim.
- Pływanie latem to nic trudnego. Jest Chorwacja, są Mazury, ciepła Zatoka Gdańska, a warunki takie, jakie możemy spotkać na Północnym Atlantyku czy Południowym Oceanie. A teraz mamy coś, czego normalny żeglarz nie doświadcza. Jeżeli damy sobie radę z zimowym Bałtykiem, przyzwyczajając się do pogody, która nam towarzyszy, to później śmiało możemy wybierać się gdzieś dalej, ponieważ wiemy, na co nas stać - mówi Gutek.
I rzeczywiście. Mówiąc jednemu z żeglarzy-amatorów o pomyśle, który od listopada realizuje Gutkowski, słyszymy:
- Pływanie z Gutkiem zimą, po Zatoce Gdańskiej? Coś niesamowitego. Muszę tego spróbować.
Jak przyznaje żeglarz, który jako pierwszy Polak ukończył okołoziemskie regaty Velux 5 Oceans Race i zajął w nich drugie miejsce, pływanie zimą jest ekstremalne.
GUTKOWSKI OPŁYNĄŁ SAMOTNIE GLOB I ZAJĄŁ DRUGIE MIEJSCE W VELUX 5 OCEANS
- Nie tylko ze względu na niską temperaturę. Mamy także silne wiatry, fale - to nie jest przyjemne. Do tego dzień jest bardzo krótki, także zazwyczaj większość pływania jest po zmroku. To ostatnie nie dotyczy jednak naszych wypraw - wyjaśnia Gutkowski.
W swoich podróżach nie raz trafiał na podobne warunki. Na przykład, we wspomnianych regatach doświadczał takiej pogody przy Przylądku Horn.
- Był tam bardzo podobny kolor wody - przypominający bardziej ołów. Szczerze mówiąc, przy Hornie jest nawet nieco cieplej niż aktualnie na Górkach Zachodnich - mówi żeglarz.
- Wiatr sprawia, że przy 0 stopni Celsjusza odczuwalna temperatura spada do -10. Dlatego warto mieć dobre, specjalnie wymyślone na takie okazje ubrania żeglarskie. Bez tego ja bym nie wybierał się na wodę. Do tego należy mieć dobrą czapkę, kilka par rękawiczek, dobre kalosze - wylicza.
W 2012 ROKU GUTKOWSKI MUSIAŁ WYCOFAĆ SIĘ Z VENDEE GLOBE
Swoich sił próbują najczęściej osoby, które miały kontakt z żeglarstwem. Mając jednak przy sobie takiego instruktora, nie trzeba martwić się o to, że czegoś nie będziemy potrafili zrobić.
- Nie są konieczne jakieś wielkie umiejętności. Jestem cały czas na pokładzie i mówię, co kto ma robić, jak się zachowywać. Wszystko wcześniej jest omawiane przed każdym manewrem. Osoby płynąc dowiadują się, jak to będzie wyglądało. Następnie mogą to sobie skonfrontować z tym, co dzieje się na żywo. Wtedy wiedzą, czy jest tak, jak sobie to wcześniej wyobraziły, czy na mniejszych jachtach te same manewry przebiegają w podobny sposób. W końcu jest to duża jednostka regatowa, trochę inna niż zwykłe, małe jachty. Z drugiej strony to wciąż żaglówka, na której mamy: szoty foka, szoty grota, prawy hals, lewy hals - wyjaśnia Gutkowski.
Poza ekstremalnym żeglarstwem uczestników wyprawy na pewno "kręci" również "babcia". Tak mówi się na jacht Imoca 60 - Globe. Pływająca od 1992 roku jednostka ma za sobą tysiące mil morskich oraz sukcesy w okołoziemskich regatach, także tych, w których występował Gutek.
- Myślę, że "babcia" jest jedną z głównych atrakcji. To jacht, który pięć razy wystartował w regatach dookoła świata, z czego cztery razy był na podium. Wygrał Vendee Globe, ze mną zajął 2. miejsce, do tego dwukrotnie był 3. i raz nie dopłynął. Z tego co pamiętam, na wysokości Afryki została wówczas złamana płetwa sterowa. Z 50 razy został nim zrobiony Atlantyk. Sprawdzony jacht, duma francuskiego, jak i polskiego żeglarstwa - wylicza Gutkowski.
Co może zaskoczyć nas na takiej jednostce?
- Jest parę generatorów do ładowania - na przykład wodny, którego nie widziałem na żadnym innym jachcie. Panele słoneczne znajdziemy już wszędzie, ale za to mamy uchylny kil, który powoduje, że mamy większy balast. Można go wychylić na prawo, albo na lewo - tego nie stosuje się na normalnych jednostkach. Takich gadżetów trochę jest - kończy trójmiejski żeglarz.
GUTKOWSKI I PIERWSZA GWIAZDKA POŚRÓD FAL
Rejs wypływa w soboty, o godz. 10, po wstępnym szkoleniu i zapoznaniu z łódką. Powrót planowany jest ok. godz. 16. Cena za jednodniowy rejs to 350 zł. Istnieje także możliwość wykupienia całego weekendu, z cumowaniem na Półwyspie Helskim - na oddzielne zapytanie lub grup zorganizowanych. W cenie opieka skippera na rejsie i ubezpieczenie. Oczywiście koja, jak ktoś ją zdobędzie, a także możliwość zakupienia posiłków liofilizowanych w cenie 32 zł za posiłek. Na każdy rejs jest tylko 9 miejsc. Zgłoszenia przyjmowane są: mail na adres 10bft@wp.pl - w temacie maila należy zawrzeć informację, który weekend nas interesuje; Maria - tel. 501 105 650, Marek - tel. 666 611 220.
Opinie (15)
-
2018-01-13 19:48
350 złotych mało to nie jest .
Ale przygoda z pewnością ciekawa .
- 9 2
-
2018-01-13 20:12
No nie wiem, jakoś nie przekonuje mnie to by zapłacić i dać sobą dyrygować
wolałbym na kutrze popłynąć na dorsza.
- 8 15
-
2018-01-13 23:54
(1)
joseph conrad pływał w sylwestra do szwecji juz osiemnascie lat temu :-)
potem zaruski, potem hoorn, potem zawias,
do gdanska czasem wchodzilismy kruszac lod jak kiczowaty lodołamacz...
luksus to nie był,, celem zawsze byla Kopenhaga :-)
a robil sie z tego jakikolwiek bezpieczny port,
ale bawiliśmy się świetnie, bez rozglosu
bez reklamy na trojmiasto.pl
troche zdziadzielismy...- 8 3
-
2018-01-14 11:05
jaka reklama, po prostu fajna inicjatywa, którą warto opisać
- 2 1
-
2018-01-14 01:21
pływanie jachtem żaglowym na silniku
- 4 4
-
2018-01-14 08:49
n (7)
No nie moge uwierzyć. Facet normalnie nazywa jacht JACHTEM,JEDNOSTKĄ ,a nie uzywa jakiejs głupiej nowomowy nazywając jacht ŁÓDKĄ .Może to drobiazg ,ale wku.wia mnie nazywanie jachtów łódkami.
- 7 8
-
2018-01-14 09:49
(1)
Bo burak jesteś.
- 1 3
-
2018-01-14 18:11
A ty kartofel.
- 1 2
-
2018-01-14 11:59
(1)
Jacht jest łódka pacanie
- 1 1
-
2018-01-14 18:15
Najpierw pacanie naucz się pisać poprawnie po polsku. A łódki to są małe jednostki pływające z napędem wiosłowym lub niewielkim silniczkiem. Łódki,a nawet łodzie to stoją na przystaniach rybackich np w Orłowie czy Sopocie.
- 3 1
-
2018-01-14 19:43
yacht vs sailing boat. (2)
ale tez wole nazywac zaglowe łodzie - jachtami, łódz dla mnie kojarzy sie z przemysłem tekstylym i pataologią. :)
ale fakt kupa ludzi w polsce wszedzie ma łódki.- 3 0
-
2018-01-15 08:20
(1)
A ludzie, którzy pływają na jachtach to... jachtownicy? Myślałem, że to są żeglarze i pływają na łódzkich żaglowych albo, w skrócie, żaglowkach. Dar Młodzieży też jest jachtem?
- 1 0
-
2018-01-15 13:25
Ludzie pływający na jachtach to żeglarze(mam na mysli profesjonalistow).A Dar Młodziezy to żaglowiec. Wg mnie to idiotyczna nowomowa by pełnomorski ,duży jacht nazywać łódką. Jeszcze tylko brakuje by komendant(kapitan) Daru Młodzieży nazywał go łódką
- 0 1
-
2018-01-15 11:04
Ja bym nie promował braku umiejętności a raczej ich nabywanie.
Kazdy kto che pływac jachtem nawet jako pasazer powinien obowiazkowo znac podstawy jego kierowania. By nie było takich przypadków jak ten gdzie emeyci se popłyneli do okoła swiata i wkoncu maż wypadł za burte a zona idiotka tylko patrzyła jak sie oddala bo nie potrafiła ani jachtu zatrzymac ani nim zawrócić kompletnie nic nawet wezwać pomocy.
- 3 0
-
2018-01-15 22:33
Te skipper BAW SIE ZA SWOJE
Na lodke placiles? Ze teraz kase chcesz od ludzi?
Sponsor ci DAL...... Asponsor dal nie ze swoich tylko z kasy LUDZI.- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.