• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Wieczorna wędrówka po lesie przez witomińskie wzgórza (16 opinii)

Mieliśmy nadzieję, że zima niebawem nas opuści, ale nic bardziej mylnego. Pomimo końca marca, śniegu w lesie wcale nie ubywa, ale nie znaczy to, że mamy się łamać i poddawać. Wiosna wcześniej czy później nadejdzie, ale nie ma co specjalnie na nią czekać! W najbliższy czwartek, jak zwykle udamy się na wieczorną wędrówkę po pracy. Tym razem planujemy przetrzeć Dolinę Potoku Kaczej oraz podbić liczne wzgórza wokół Gdyni Witomina. Radzimy ubrać wygodne, a zarazem wysokie buty, gdyż w lesie białego puchu jest miejscami po kolana.

lip 19-20

piątek - sobota, godz. 00:00 - 04:30

Rzeka Piaśnica, Parking nad Jeziorem...
bilety 90-140 zł
wrz 14

sobota, godz. 10:30 - 14:00

Kamień
bilety 25 zł
ulgowy 1 zł

Celem naszego wypadu jest nie tylko wypoczynek na świeżym powietrzu, to także wspaniała okazja by spotkać się ze znajomymi bądź poznać nowe, interesujące osoby. Dla części z nas to również dobry pretekst do potrenowania nieco nawigacji w terenie przed zbliżającymi się kultowymi rajdami na orientację jak Tułacz, czy Harpagan.

Wędrować będziemy nie tylko odcinkami wybranych szlaków turystycznych, jak również innymi leśnymi duktami. Trasa marszu nie jest za długa, ale z uwagi na trudne warunki terenowe może być dość wyczerpująca. W lesie nadal jest mnóstwo śniegu, miejscami nawet po kolana. Niektóre leśne dukty z pewnością będą jeszcze nieprzetarte więc zanim wybierzecie się z nami w drogę, radzimy dobrze się nad tym zastanowić. W końcu kilometry, kilometrom nie równe.

Wędrówkę rozpoczniemy w Gdyni Redłowie, skąd udamy się w kierunku Leśniczówki Witomino. Żeby nie iść ulicami, pierwszy odcinek powędrujemy wąskim duktem między linią kolejową a działkami. Ścieżka ta doprowadzi nas do granicy z Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym. Na początku Rezerwatu Przyrody "Kacze Łęgi" odbijemy w kierunku Karwin, jednak do cywilizacji nie dotrzemy. Jeszcze przed końcem lasu udamy się na szlak Wejherowski, którym z powrotem zejdziemy nad Potok Kaczej, który z resztą będziemy musieli pokonać. Jak? To się okaże... Następnie zaczniemy piąć się w górę Doliny Kaczego Potoku wraz z kierunkiem wcześniej wspomnianego szlaku. Przed ul. Chwarznieńską odbijemy na szlak Trójmiejski oznakowany kolorem żółtym, którym przedzierając się przez liczne wzgórza udamy się w kierunku centrum Gdyni. Wędrówkę zakończymy przy dworcu głównym PKP.

Dystans spaceru: +/- 13 km

Czas przejścia: do 4 godzin

Tempo: nie będzie to sielanka !

Zbiórka:

- na peronie SKM Gdynia Redłowo zobacz na mapie Gdańska, przy kiosku z gazetami
- godz. 17.30

Co warto zabrać ze sobą?

-latarkę lub czołówkę, gdyż część trasy pokonywać będziemy po zmroku
-odpowiednią odzież adekwatną do pogody,
-koleżankę, kolegę, żonę, męża, rodziców... psa lub innego zwierza
....ewentualnie nastawienie na poznanie kogoś nowego;)
-... i dobry humor, bo marud nie zabieramy ;)

Opcjonalnie:
-kije nordic walking
-prowiant na drogę (np.: batonik / kanapki / termos z gorącą herbatą)

Wycieczkę prowadzą:
Krzysztof Kochanowicz & Iza Walczak
Grupa Rowerowa 3miasto

Jeśli macie jakieś pytania piszcie: gr3miasto@gmail.com
(najpóźniej do dnia poprzedzającego spacer, do godz.22.30)

Informacja o biletach

Regulamin uczestnictwa
-Uczestnictwo oczywiście BEZPŁATNE,
-Wycieczki przeznaczone są tylko dla osób pełnoletnich
-Każdy z uczestników wybiera się z nami na własną odpowiedzialność
-Jeśli wycieczka odbywa się po zmroku, każdy uczestnik powinien posiadać latarkę lub czołówkę

Opinie (16) 2 zablokowane

  • "z resztą" (2)

    piszemy łącznie! No chyba, że macie na myśli resztę wycieczkowiczów. Ten błąd staje się tak powszechny jak stosowanie idiotycznego "tyś", i przyprawia niektórych o palpitacje;-)

    • 6 6

    • największym błędem polaków jest poprawianie pisowni ,jeden drugiego (1)

      gdyż często to się zdarza,szkoda tylko że w życiu codziennym brak im kultury i poprawnego myślenia. a ty właśnie do takich należysz.

      • 4 4

      • A nieprawda.

        Największym błędem Polaków (kurczę, jak można ten wyraz małą literą pisać) jest przyzwolenie na bylejakość. A poprawność pisowni jest właśnie wyrazem kultury i szacunku, przede wszystkim -- choć nie tylko -- kiedy porozumiewamy się ze sobą za pomocą języka pisanego. Nie wcinasz chrupek rozmawiając przez telefon, bo rozmówca figę zrozumie. Spokojnej nocy.

        • 5 4

  • Jestem za ,ale nie ide.

    • 4 4

  • podziwiam,życzę udanego spacerku.

    • 3 3

  • znowu kusi.

    kiedyś byłem,fajna sprawa. polecam.

    • 1 1

  • jakie rozgrzewki wchodzą w gre.

    • 1 1

  • poznam pana z fajną latarką. (3)

    • 3 3

    • Ja mam fajną, halogenową, Haniu

      Swieci jak nie wiem co

      • 2 2

    • mam kiepską czołową (1)

      ale za to ręce wolne

      • 1 1

      • a ja mam bardzo dobrą czołową

        ale rękę wolną tylko jedną

        • 1 1

  • BĘDĘ ,BĘDĘ.

    • 1 1

  • NO DOBRA. (1)

    znowu kusicie i znowu będę zmęczony.

    • 2 2

    • Zmęczony?

      Zmęczonym to można być po pracy, a po 12 km spacerze raczej wypoczętym ;)
      Coś Ci się pomyliło ;)

      • 1 1

  • fajna sprawa.

    • 2 2

  • pozdrówcie dziki

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

mail

Napisz do nas

Brałeś udział w ciekawej wyprawie lub zawodach, o których chciałbyś opowiedzieć naszym czytelnikom? Napisz do nas na aktywne@trojmiasto.pl