• Od najstarszych

  Sortowanie

  • Od najstarszych
  • Od najnowszych

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2017-04-10 13:03

  Edytuj

  :-)

  wszyscy płaczą z powodu zamkniętych ulic!!!!! w niedziele od 9 do 14 !!! no tak na zakupy do galerii się spóżnili...głupie to nasze społeczeństwo, przeszkadzają im biegacze, a cieszą się z byle McDonalds'a

  lea

  7 lat

  • 2 2

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  wszyscy płaczą z powodu zamkniętych ulic!!!!! w niedziele od 9 do 14 !!! no tak na zakupy do galerii się spóżnili...głupie to nasze społeczeństwo, przeszkadzają im biegacze, a cieszą się z byle McDonalds'a

  Regulamin dodawania opinii

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2017-04-11 16:26

  Edytuj

  (1)

  Nie mieszkam w Trójmieście, ale przez pięć lat dojeżdżałem do niego koleją i wiem, że z każdego przystanku SKM nie ma więcej niż 4km do dowolnego punktu miasta. Spacerkiem, dla zdrowia godzina, a i dla atmosfery miasta ulga. Dwa razy do roku, by przypomnieć sobie do czego służą dolne kończyny, to chyba nie wyczyn, a i dodatkowo oszczędność paliwa i świetny sposób na stres. Ciekaw jestem, czy jakby wysiadł jednemu, czy drugiemu samochód, to też całemu światu by ogłaszał, że teraz tragedia, i teraz trzeba sobie przypomnieć, że jednak ewolucja wyposażyła nas w nogi. Sam dzień w dzień pokonuję 4km do pracy i z niej i nie żalę się, jaki to jestem pokrzywdzony. No cóż, w wielu miastach europy są maratony pięciokrotnie większe, więc czasowo rozciągnięte ponad 5h30min (limit dla gdańskiego maratonu) i problemu nie ma, ale to jest Polska właśnie, gdzie mamy samych inwalidów. P. S. Moje dziecko w wieku 3lat robiło spacery 10km i było szczęśliwe, więc argument z córką, którą trzeba zawieźć w ogóle do mnie nie przemawia. Tak, blokowałem wam drogi i nie mam wyrzutów sumienia.

  Audion

  7 lat

  • 2 2

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Nie mieszkam w Trójmieście, ale przez pięć lat dojeżdżałem do niego koleją i wiem, że z każdego przystanku SKM nie ma więcej niż 4km do dowolnego punktu miasta. Spacerkiem, dla zdrowia godzina, a i dla atmosfery miasta ulga. Dwa razy do roku, by przypomnieć sobie do czego służą dolne kończyny, to chyba nie wyczyn, a i dodatkowo oszczędność paliwa i świetny sposób na stres. Ciekaw jestem, czy jakby wysiadł jednemu, czy drugiemu samochód, to też całemu światu by ogłaszał, że teraz tragedia, i teraz trzeba sobie przypomnieć, że jednak ewolucja wyposażyła nas w nogi. Sam dzień w dzień pokonuję 4km do pracy i z niej i nie żalę się, jaki to jestem pokrzywdzony. No cóż, w wielu miastach europy są maratony pięciokrotnie większe, więc czasowo rozciągnięte ponad 5h30min (limit dla gdańskiego maratonu) i problemu nie ma, ale to jest Polska właśnie, gdzie mamy samych inwalidów. P. S. Moje dziecko w wieku 3lat robiło spacery 10km i było szczęśliwe, więc argument z córką, którą trzeba zawieźć w ogóle do mnie nie przemawia. Tak, blokowałem wam drogi i nie mam wyrzutów sumienia.

  Regulamin dodawania opinii

  • Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

    2017-04-15 15:07

    Edytuj

    W sobotę Nowy Port był zablokowany, a teraz proszę mi opowiedzieć jak 74 letnia kobieta po wylewie ma zapie...lać do przychodni w Gdańsku na piechotę. W sobotę, bo taki dostała termin i trzeba się cieszyć, że więcej niż 4 miesiące nie czekała. A do tramwaju nie wejdzie, bo za wysoko trzeba podnosić nogi a na podstawienie stołeczka kierowca tramwaju nie poczeka. Więc kobieto nie gadaj głupot, że tobie i twojemu dziecku to nie przeszkadza! Innym przeszkadza i miej choć odrobinę empatii, żeby to zrozumieć. Ale tacy jak ty myślą tylko o sobie i o swojej wysportowanej, sprawnej fizycznie du..ie, co nie? A reszta to grubasy i niesprawność fizyczna nie istnieje, co nie?

    7 lat

    • 0 0

    • Zgłoś Odpowiedz

    Twoja opinia

    Zmień treść

    W sobotę Nowy Port był zablokowany, a teraz proszę mi opowiedzieć jak 74 letnia kobieta po wylewie ma zapie...lać do przychodni w Gdańsku na piechotę. W sobotę, bo taki dostała termin i trzeba się cieszyć, że więcej niż 4 miesiące nie czekała. A do tramwaju nie wejdzie, bo za wysoko trzeba podnosić nogi a na podstawienie stołeczka kierowca tramwaju nie poczeka. Więc kobieto nie gadaj głupot, że tobie i twojemu dziecku to nie przeszkadza! Innym przeszkadza i miej choć odrobinę empatii, żeby to zrozumieć. Ale tacy jak ty myślą tylko o sobie i o swojej wysportowanej, sprawnej fizycznie du..ie, co nie? A reszta to grubasy i niesprawność fizyczna nie istnieje, co nie?

    Regulamin dodawania opinii

Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.