Do rywalizacji Gdynia Padel Cup na kortach przy ul. Zamenhofa 17 przystąpiło 26 osób. Jednak tak naprawdę można z niego korzystać od poniedziałku do piątku w godz. 10-22. Godzinny wynajem kortu kosztuje 60 zł. W najszybciej rozwijającej się w Europie dyscyplinie, która jest połączeniem gry w tenisa ziemnego i squasha, może zagrać dosłownie każdy. Nie kondycja i siła, a spryt odgrywa tu kluczową rolę.
Gdynia Padel Cup przyciągnął 26 graczy amatorów na korty przy ul. Zamenhofa. Turniej odbył się w formie rozgrywek debla. Jednak to tylko część atrakcji, bo tego dnia wszystkim towarzyszyła iście piknikowa atmosfera.
- Turniej odbył się w formie mieszanej. Najmłodszy zawodnik miał 16, a najstarszy 53 lata. Wszyscy świetnie się bawiliśmy, właśnie to było najważniejsze. Przyszły całe rodziny z dziećmi, były różne formy aktywności, m.in. tenis na plaży, grill, muzyka i integracja. Tak właśnie spędziliśmy majówkę - mówi nam Daniel Wajs, właściciel Gdynia Padel Club.
Co to jest padel?
Padel to coraz popularniejsza forma sportu rakietowego. Rozgrywka to kombinacja tenisa i squasha. Zawodnicy również grają tu przy użyciu rakiety i piłki. Mimo że są podobne do tych do tenisa, to jednak się różnią. Rakiety są mniejsze, nie mają naciągu i wykonane są z lżejszych materiałów. Natomiast piłeczka ma mniejsze ciśnienie.
Wymiary boiska do gry w padla wynoszą 20 x 10 m. Granicę kortu wyznacza ogrodzenie z metalowej siatki i hartowanego szkła. Podstawowa sprawa to fakt, że ściany biorą udział w grze. Punktacja jest taka sama jak w tenisie. Gra się po dwóch w zespole.
Korty do padla w Gdyni istnieją od 2021 r. Obiekt wyposażony jest w dwa pełnowymiarowe boiska, a oprócz nich jest także strefa odpoczynku oraz sklep połączony z serwisem do sprzętu do padla.
- Do otworzenia obiektu zainspirowały nas podróże do Szwecji, gdzie sporo wolnego czasu spędzaliśmy właśnie na korcie. To atrakcyjna forma aktywności, dlatego chcieliśmy podzielić się nią z innymi. Padel to wciąż niszowa dyscyplina w Polsce, ale najszybciej rozwijająca się w Europie. W Hiszpanii czy Skandynawii aktualnie jest więcej kortów do padla niż do tenisa ziemnego. Właśnie poprzez stworzenie takich warunków chcemy docierać do jak największej liczby osób. Zainteresowanie jest coraz większe, więc widać, że mieszkańcy Trójmiasta i nie tylko polubili tę formę rozrywki - wyjaśnia właściciel Gdynia Padel Club.
Do gry w padla potrzeba czterech osób, gdyż rozgrywka toczy się w formie debla. Tak naprawdę mogą brać w niej udział wszyscy: dzieci, dorośli, kobiety, mężczyźni, starsi, młodsi. Padel Club w Gdyni otwarty jest od poniedziałku do niedzieli w godz. 10-22. Koszt wynajęcia kortu na godzinę wynosi 60 zł. Na miejscu można wypożyczyć sprzęt. Natomiast jeśli samemu chcielibyśmy kupić sprzęt, wówczas ceny rakiet oscylują od 200 zł do nawet kilu tysięcy złotych.
- Zapraszamy wszystkich fanów aktywności fizycznej. Dla dzieci to ciekawa forma rozrywki, bo łączy wysiłek fizyczny z zabawą. Dużym atutem padla jest jego socjalny wymiar. Sukces zależy od współpracy partnerów po tej samej stronie siatki. To sport, w którym nie ma barier płci, wieku czy poziomu gry. Partnerzy nawzajem kompensują swoje słabe strony i wykorzystują swoje atuty podczas gry. Nie trzeba używać siły, tylko sprytu. Można grać w niego zarówno na świeżym powietrzu, jak i w hali - kończy właściciel gdyńskich kortów.
Grałem z Tatą w Hiszpanii na Gran Canarii ok. 10 lat temu. Są tam korty do padla na dachu centrum handlowego (w Las Palmas). Bardzo fajny sport i przyjemna aktywność fizyczna
Piotr
1 rok
33
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-05-04 14:27
Padel (1)
Bardzo ciekawa dyscyplina sportowa!
Polecam
1 rok
86
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-05-05 00:54
czemu nie? może być i szpadel!
1 rok
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-05-05 00:55
tak więc: niech nam żyje szpadel!
choć lepsza jest ponoć jego żeńska odmiana o nazwie łopata :)
przystąpiło 26 osób. Jednak tak naprawdę można z niego korzystać od poniedziałku do piątku w godz. 10-22. Godzinny wynajem kortu kosztuje 60 zł. W najszybciej rozwijającej się w Europie dyscyplinie, która jest połączeniem gry w tenisa ziemnego i squasha, może zagrać dosłownie każdy. Nie kondycja i siła, a spryt odgrywa tu kluczową rolę. 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy