- 1 Zachęć swoje dziecko do sportu (8 opinii)
- 2 Propozycje na aktywny weekend z WOŚP (58 opinii)
- 3 Tego nie rób w siłowni (201 opinii)
- 4 Weszła na Śnieżkę w samej bieliźnie (266 opinii)
- 5 Kup taniej sprzęt zimowy. Rusza wyprzedaż (15 opinii)
- 6 Gdzie nie ma nudy w Trójmieście? (24 opinie)
Podniebny rekord pobity. Spadochroniarze z Trójmiasta wśród najlepszych
Tak się poprawia rekord Polski.
70 osób ułożonych w fantazyjną gwiazdę i spadających wspólnie z ponad czterech kilometrów - rekord Polski w największej formacji spadochronowej pobity został 26 września. Wśród najlepszych skoczków w Polsce są również mieszkańcy Trójmiasta.
Nie obyło się bez problemów. Przeszkody stawiane przed organizatorami przez urzędników nie pozwoliły na przeprowadzenie tak szeroko zakrojonej akcji w Polsce. Jednak spadochroniarze nie zrazili się i postanowili spełnić swoje marzenia poza granicami naszego kraju. Pojechali do Czech, gdzie mogli korzystać z odpowiedniego zaplecza technicznego oraz spotkali się z przyjazną atmosferą.
Pierwsza próba podjęta została 26 września i już pierwszego dnia zakończyła się pobiciem rekordu zgodnie z zasadami Międzynarodowej Federacji Lotniczej FAI. W skoku wzięło udział 70 osób, które zostały wyniesione na wysokość 4,2 km przez trzy samoloty Skyvan. Formację zdołali utrzymać przez 2 sekundy.
Wśród uczestników tego wydarzenia nie mogło zabraknąć ludzi z Trójmiasta. Naszą metropolię reprezentowały trzy osoby, w tym dwie kobiety: Olimpia Patej i Karolina Papaj, którym towarzyszył Bartosz Żukowski.
- Najbardziej wzruszającym momentem było odśpiewanie hymnu narodowego po pobiciu rekordu - mówi Bartosz Żukowski. - Niejednej osobie łezka zakręciła się w oku.
Rekord Polski to najbardziej doświadczeni zawodnicy i zawodniczki. Wielu z nich ma już na koncie ponad 1 tys. skoków, część to instruktorzy, szkolący kolejnych śmiałków. Do pobicia rekordu przygotowywali się nie tylko podczas skoków z 3 czy 4 tys. metrów, ale również podczas treningów w tunelach aerodynamicznych.
Poprzedni rekord ustanowiony został trzy lata temu w Ostrowie Wielkopolskim. Tamta formacja liczyła 45 osób.
Zobacz gdzie i jak skakać można w Trójmieście.
Opinie (18)
-
2012-10-02 08:27
Gratulacje
i do zobaczenia na 3 000 m ;)
- 6 1
-
2012-10-02 09:08
Tak 3mać!!!
Szacunek dla ludzi mających hobby i pasję ...
- 11 2
-
2012-10-02 09:08
aż mi ciary przesły!!! super!! gratuluję!!
- 7 1
-
2012-10-02 09:13
słynne ankiety trojmiasto.pl
czy kiedyś będzie ankieta dot. ankiet na trojmiasto.pl?
- 9 1
-
2012-10-02 09:14
Kolektyw pracowniczy Lufthansy Systems Poland
jest dumny ze swojego kolegi!
- 6 2
-
2012-10-02 09:52
Skoki sa ok, ale dla dziadkow.
Nie ma to jak skoczyc w gorach w kombinezonie wingsuit i leciec nad lasami, wzdluz scian gor, wawozami. Tak, niebezpieczne, ale godne podziwu. A tu? eeee.... NUDA dla emerytow,a nie emocje...
- 3 13
-
2012-10-02 10:07
Gratolacje
Czesi są wspaniali ,pamiętam jak przyjeżdzali do aeroklubu na zawody o Puchar Zatoki i przywozili beczkę piwa. Dada był super kumplem
- 4 0
-
2012-10-02 10:16
.
To elitarny i skrajnie KOSZTOWNY sport. Nie stać mnie, aby całą pensję oddać za skok spadochronowy. Jestem po prostu Polakiem-biedakiem.
- 9 5
-
2012-10-02 10:17
.
... i kasę! Właściwie, to tylko kasa jest potrzebna.
- 4 0
-
2012-10-02 10:55
skok kosztuje 50 zł, kurs 500 zł, mało zarabiasz jak nie stać Cie na żadne hobby.
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.