- 1 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (60 opinii)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (29 opinii)
- 3 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (16 opinii)
- 4 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (115 opinii)
- 5 Runmageddon drogi, ale wciąż popularny (38 opinii)
- 6 Joga z pieskami... Co jeszcze wymyślicie? (65 opinii)
Spełnione niesamowite marzenie. 10 maratonów na 6 kontynentach w ciągu roku
Niesamowity wyczyn stał się udziałem mieszkańca Gdyni. Dariusz Bemben spełnił marzenie, które polegało na przebiegnięciu w jednym roku maratonów na sześciu kontynentach w czasie poniżej trzech godzin każdy. Łącznie zaliczył aż osiem takich startów z dziesięciu.
Bilety lotnicze
Na swój użytek może ją adoptować każdy z nas i to nie tylko w biegach. Nie trzeba sobie też stawiać od razu wielkich marzeń, ale mogą one się rodzić dopiero wówczas, gdy już zostały zrobione podwaliny pod taki sukces. Tak było w przypadku biegacza z Gdyni, który mierzył się z maratonem, czyli biegiem na 42 km i 195 m.
- Na początku nie było planu. Dopiero gdy miałem starty na trzech kontynentach poniżej 3 godzin pojawił się ten pomysł. Zanurkowałem w internecie, żeby ogarnąć optymalny plan. To był piękny i owocny rok, czego życzę każdemu pasjonatowi królewskiego dystansu - dodał.
Chodziło o to, aby wszystko dokładnie zaplanować logistycznie. Po Funchal na Maderze, Marakeszu i legendarnym maratonie w Bostonie wybór padł na Rio de Janeiro. Potem była jeszcze m.in. Australia i Azja. W Bangkoku na przykład wystartował o... 2 w nocy.
Dariusz Bemben - maratony 2022 roku
- 23.01 - Funchal (Portugalia, Europa), 2:53:36,
- 18.04 - Boston (Stany Zjednoczone, Ameryka Północna), czas 2:50:57,
- 15.05 - Marakesz (Maroko, Afryka), 2:56:02,
- 19.06 - Rio de Janeiro (Brazylia, Ameryka Południowa), 2:54:22,
- 20.08 - Turku (Finlandia, Europa), 3:06:47,
- 18.09 - Sydney (Australia), 2:57:49,
- 16.10 - Amsterdam (Holandia, Europa), 2:47:54,
- 06.11 - Istambuł (Turcja, Azja), 2:56:42,
- 04.12 - Bangkok (Tajlandia, Azja), 3:07:23,
- 17.12 - Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie, Azja), 2:58:42.
- Miałem pełną świadomość potencjalnych problemów klimatycznych. Były większe, niż się spodziewałem, pomimo tygodnia aklimatyzacji, i niestety nie doczekałem się upragnionego okienka pogodowego. Na starcie o 2 w nocy termometr wskazywał 27 stopni Celsjusza - wspomina biegacz.
To był jeden z dwóch startów, w których Bemben nie "złamał" 3 godzin. Zrobił zatem dogrywkę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ta bariera nie została złamana też raz w Europie. Jednak rywalizację w fińskim Turku zapamiętał szczególnie.
- To był mój najtrudniejszy maraton. Temperatura na starcie wynosiła 25 stopni, a na trasie jeden podbieg gonił drugi. Po 30 km "zagotowałem" się i nawet pomyślałem, żeby zejść z trasy. Jednak wziąłem się w garść i dobiegłem do mety, zajmując na osłodę pierwsze miejsce w klasyfikacji wiekowej - ocenił Bemben.
Opinie wybrane
-
2023-01-16 19:58
O matko !!!
10 maratonów .
Super wyczyn te które były ponad 3 godziny to naprawdę nie wiele brakowało .
Ogromny szacunek za taki wielki wyczyn .gratuluję- 28 0
-
2023-01-17 16:58
A ja myślałem, że dużo zrobiłem w 2022...
Super wyczyn.
- 4 0
-
2023-01-17 17:23
Żaden wyczyn dla biegacza. Ja maratony biegałem dla własnej przyjemności nie chwaląc się tym. Bieganie dziś jest domena instagramerow takie czasy. Chłop ma siano wiec sobie biegał po kontynentach. Oczywiście wielki szacun za trud który codziennie dźwiga trenując. Ci co w sporcie rozumieją o czym mowa.
- 2 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.