Rzadkie okazy flory i fauny, a także nietypowe grzyby, które, mimo niewielkich rozmiarów, sięgających 3 mm, potrafią wytworzyć ciśnienie 50 atmosfer. Marcin Wilga, miłośnik trójmiejskiej przyrody, który na co dzień wykłada na Politechnice Gdańskiej, przedstawi takie zagadki podczas niezwykłego wykładu.
2012-02-14 07:33
O Oliwskich lasach powiem Wam tylko jedno:
Warto.
2012-02-15 10:44
A autor "zapomniał" dodać, że dr. Wilgę wypieprzyli z Dyrekcji TPK, bo za bardzo się stawiał leśnikom i nie tylko im. Temat znam bardzo dobrze od środka tej firmy.
2012-02-14 08:03
Naprawdę piękne, a od Strzyży poprzez Oliwę i Sopot najpiękniejsze !!!!
2012-02-15 10:55
Rozjeżdżone przez quady i terenówki leśne ścieżki spacerowe i dolinki małych potoczków, zdewastowane przez leśników drogi leśne, wycięte całe połacie starego lasu, wszechobecne śmieci biedoty. którą stać ma wypasione fury, ale nie stać na płącenie za wywóz śmieci? A może to, że po tych resztkach lasów strach chodzić, bo można wpaść pod koła nie tylko quadów czy terenówek, ale także motocyklistów albo busików wiozących do i z pracy mieszkańców powiatów GDA, GKA czy GWE? Albo wolno biegające pieski z listy gatunków niebezpiecznych dla człowieka, których właściciel - o ile się w ogóle pojawi - krzyczy, że one są niegroźne?
Zobacz co się dzieje w okolicach starej drogi kolejowej przy Morenie i nie tylko.
To były piękne lasy, ale kiedyś i smutno się robi. Bo u nas to co było piękne musi zostać zniszczone. I nie dotyczy to tylko lasów, ale także starych domów, parków etc. Cała eenrgia UM idzie w pomniki chwały Budynia, różne ECS, Muzea, czy inne młode miasta na trupach starego. udują ECS, a rozebrali w koću historyczny i jakże symboliczny barak z salą BHP.
2012-02-14 08:08
no ta ankieta akurat jest troche nie teges, moze lepiej zbadac chec czytelników na zapoznanie sie z lasami oliwskimi z przewodnikiem
2012-02-14 12:21
ja na "trójmiasto" jeszcze normalnej ankiety nie widziałam
2012-02-14 08:31
Wkrótce zabieramy się do pracy.
Będzie drewno do kominka, trochę się sprzeda - będzie na quada,
a czystą ziemię sprzeda się pod bloki - będą posdady dla prezesów, zbuduje się wille ważnych i wielkich i zbudujemy drogi a resztę zabetonujemy.
2012-02-14 08:38
co tydzień jestem w oliwskich lasach (rower, teraz narty biegowe etc.) i to co się tam wyprawia to jakaś paranoja, do tego zorganizowana przez "leśników":
- Latem prowadzili masową wycinkę drzew, pozostawiając po sobie okropny bałagan, który jest do dziś. Połamane gałęzie walają sie po drogach, w niektórych miejscach dosłownie wszędzie, tak że nie da rady przejść.
- Drogi rozjeżdżone ciękżkim sprzętem, do dziś ogromne koleiny. Wybudowali natomiast (za ciężką kasę, jak przypuszczam) tzw. "drogę węglową" kij wie po co.
- Nabudowali wieżyczek dla myśliwych, czy ornitologów, nie wiem, co kilkaset metrów, które pomalowane są żarówiastymi sprayami, drzewa niektóre wokoło też pomalowane tym samym kolorem.
- Dolina radości w zeszłym roku zabudowana jakimiś konstrukcjami i domkami związanymi z ujęciem wody....
ach nie mam ochoty więcej.
Na pewno chodzi o kasę, która można wyciągnąć, jeszcze bez kontroli.
ps. czasem widzę jak samochodami po lesie kontrolują co by tu jeszcze spier..lić i co najważniejsze mają kluczych do "szlabanu do lasu".
2012-02-14 08:44
Ci panowie, tzn. leśnicy chyba wybierają się wykład Borsuka, aby bronić swojego honoru. Jest okazja, abyś na spotkaniu wyłuszczył tym panom, jaka jest o nich opinia (kasa, kasa itd.).
2012-02-14 09:17
Zaraz odpowie Ci p. Witold że wszystko jest pod kontrolą, że dostają nagrody za wzorową gospodarkę leśną itp. Koleiny to jeszcze przeżyje - bo ja piechur jestem, ale śmieci (np. butelki plastikowe, puszki) pozostawione przez pracowników leśnych to przegięcie. Ale i tak najlepszy "event" jaki mnie spotkał to polowanie z nagonką ok 2 km od gdyńskich osiedli......
2012-02-15 10:41
A tak na poważnie, to lepsze rzeczy już widziałem pod rządami naszego cudownego nadleśnictwa. W Ptasim Raju (rezerwat przyrody) pół roku temu w lesie do którego jest zakaz wjazdu, kilka metrów od granicy rezerwatu, stało kilkanaście wypasionych furek, polowanie z pieskami, a jakże i pokot - kilkanaście loch z młodymi. Jak chciałem zrobić zdjęcie, to mi powiedzieli, że jak tylko wyjmę aparat, to go więcej nie zobaczę, o ile w ogóle jeszcze coś zobaczę. A w tym doborowym towarzystwie był oczywiście pan gospodarz lasu, który rzekomo opiekuje się rezerwatem. Polowanie odbywało się w strefie ochronnej obowiązujacej wokół gniazda bielika.
2012-02-14 08:53
2012-02-14 10:03
Alejki w lasach Oliwskich były równe, i twarde jak asfalt. Nawet w środku lasu stały ławeczki. Wszystkie drogi były przejezdne. Od połowy lat 70-tych rozpoczęła się dewastacja, która trwa do dziś. Wycinają kilka drzew i niszcza wszystko dookoła. Niektórych wyciętych, przez lata nie zwożą. Lesna polityka jest rabunkowo-dewastacyjna. Co dziwne dziś mamy Park Krajobrazowy, dawniej tylko Oloiwski las. Nie ma już tych alejek, leśnych duktów...
2012-02-14 14:49
Kilka razy w tygodniu jestem w lesie.Chodzę po nim od 1945 roku.Były alejki ale zarosły,były ławeczki ale je zniszczyliśmy- my mieszkańcy.Ile śmieci może do lasu przynieść kilku pracowników ,reszta śmieci to MY.Nawet przyczepami przywozimy.Niedawno znalazłem hałdę śmieci,ktoś czyścił sobie garaż.Na szczęście, po zawiadomieniu leśniczego,śmieci natychmiast usunięto.Jestem za rozsądną gospodarką leśną.Wycinki były,są i będą .Chyba,że puścimy to na żywioł ,co też by mi się podobało.Ale chyba to nie możliwe.
Pozdrawiam prawdziwych leśnych dziadków
2012-02-15 10:33
Jak puścisz wycinkę na żwioł, to uważaj, bo i ciebie wytną.Las została zdewastowany przez mieszkańców nie tylko miasta, ale i okolic, to fakt, ale więcej szkód poczynili w nich leśnicy. Kiedyś leśnik to był ktoś, kto opiekował się lasem. Dzisiaj tzw. leśnik prowadzi gospodarkę leśną, której jedynym przejawem jest wyrąb lasu. Ileż to awantur było, nawet trojmiasto o tym raczyło dać wzmiankę) o nieprawidłowościach z tym wyrębem, gdzie cięto wszystko co rosło, bez względu na przydatność do dalszej odsprzedaży czy przetwórstwa. Zniknęły bezpowrotnie całe połacie pięknej kwaśnej buczyny pomorskiej (wiadomo parkiet i mebelki) a sadzą obcą tu sosnę (wiadomo papierówka) z domieszką brzozy (kominki). Reszty nie ma, bo i po co.
Zwalanie na mieszkańćów jest typową socjotechniką, tak samo, jak to, że nieremontowane przez miasto kamienice popadają w ruinę bo mieszkańćy je dewastują.
2012-02-14 10:07
Jak człowiek pracujący lub uczący się ma zaplanować sobie udział w takim spotkaniu, jeśli wiadomość ukazuje się w dniu wydarzenia?
2012-02-14 11:51
i tak sie poprawiło, bo nie napisali po fakcie
2012-02-14 10:40
To już nie pierwszy raz wiadomości o jakimś ciekawym wydarzeniu ukazują się w w dniu tego wydarzenia. Bez sensu! Może w końcu ktoś zwróci na to uwagę???????????
2012-02-14 11:13
bo przeważnie opiszą wydażenie po fakcie:/
2012-02-14 12:22
ja da się mocno w rurę to tylko ściółka fruwa
2012-02-14 13:10
NIE CHCE MI SIĘ ODPISYWAĆ NA DURNE WPISY
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy