Drugi wiosenny mityng w ramach Gimnazjalnych Czwartków Lekkoatletycznych stał pod znakiem starcia gigantów. To miano w imprezie KL Lechii Gdańsk zdobyły Gimnazjum nr 29, które wprowadziło pięcioro reprezentantów na najwyższy stopień podium oraz Gimnazjum nr 33, które miało czworo zwycięzców. Ponadto do pierwszego miejsca swoich przedstawicieli doprowadził już tylko dwie szkoły. Ostatnie zawody przed wakacjami na stadionie GOKF przy Al. Grunwaldzkiej odbędą się 10 czerwca. Start o godzinie 11.00
.
ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH! -
Zawody były rozgrywane przy silnym wietrze. O ile udało się wytyczyć sprint tak, aby biegano przy podmuchach w plecy, to przy skoku w dal wiatr był przeciwny, a ci którzy zmierzyli się z dłuższymi dystansami, biegali i chodzili raz z wiatrem, to znów pod wiatr. Jednak to nie przeszkodziło zwłaszcza zwyciężczyni na 600 metrów uzyskać bardzo dobry wynik - ocenia
Zbigniew Wietek, trener Lechii, a podczas mityngu starter konkurencji, które odbywały się na bieżni.
Wspomniana
Małgorzata Wacławik nie tylko wygrała z przewagą blisko 15 sekund nad najgroźniejszą rywalką (!), ale "pociągnęła" do czołowych miejsc także szkolne koleżanki. Gimnazjum nr 33 w tej konkurencji w czołowej "4" miało aż trzy przedstawicieli i zwyciężyło dubletem, bo druga finiszowała
Alicja Frankiewicz, wyprzedzając o 0,4 sekundy jedyną "obcą" w tym gronie
Agnieszkę Godlewską z G 29.
Konkurencji z tak wyraźną dominacją jednej ze szkół zresztą nie brakowało i to przede wszystkim wśród dziewcząt. Podobnie było w chodzie sportowym, gdzie znów dominowały zawodniczki G 33, z tym tylko, że teraz uciekło im... złoto, bo najlepsza okazała się
Barbara Marcinkowska z G 29.
Podobnie na skoczni w dal po raz drugi wiosną
Nataly Perka oparła się atakowi zawodniczek G 33 i na podium stanęły ich dwie
Daria Kustosz, Dagmara Wilczewska), ale na niższych stopniach. Była to zresztą jedna z bardziej emocjonujących konkurencji, gdyż po pierwszym skoku wspólnie prowadziły właśnie rywalki Nataly (po 4.24), a późniejsza triumfatorka sukces zapewniła sobie w ostatniej próbie.
Finał sprintu był wyłączną rywalizacją G 9 (trzy zawodniczki) i G 33 (dwie), a szkoły podzieliły się w miarę sprawiedliwie. Złoto zdobyła
Paula Pleszewska z tej drugiej reprezentacji, a dwa pozostałe medale zabrały do "Dziewiątki"
Joanna Bruzda i
Paulina Dąbrowska.
Natomiast bezpośrednia walka G 33 z G 29 miała miejsce znów w kuli. Ponownie najlepszą w tej specjalności, pchającą jako jedyną w tym konkursie ponad 9 metrów,
Sandrę Meyer od jej koleżanki z
Anny Mrozewskiej rozdzieliła
Justyna Szadach.
Co ciekawe tylko w jednej konkurencji żeńskiej na podium nie było przedstawicieli dominujących gimnazjów. Na 300 metrów o czołowe lokaty rywalizowały uczennice G 34 i G 2. Z barierą 50 sekund uporała się tylko
Sandra Rozmus, która tym samym była trzecią triumfatorką, której udało się powtórzyć sukces z zawodów otwierających wiosnę.
Wśród chłopców ta sztuka udała się również trójce zwycięzców, czyli tym samym w połowie konkurencji mityngu nie zaszły zmiany na szczycie klasyfikacji. Ponownie najlepsi byli
Arkadiusz Krajnik, Błażej Kosior i
Łukasz Jachlewski.
Najtrudniej przyszła obrona tytułu kulomiotowi. Reprezentant G 29 objął prowadzenie dopiero po trzeciej próbie, w której uzyskał 10.77. To było o cztery centymetry lepiej od
Michała Podsiadły, który miał ładną serię (zaczął od 10.72, skończył na 10.73) oraz pięć od pchającego najrówniej (10.68, 10.64, 10.72),
Kamila Krelli.
Na 1000 metrów samotny bieg po złoto i srebro poprowadzili uczniowie G 33.
Rafał Pettke i
Stanisław Kibort wyprzedzaili resztę stawki o blisko 10 sekund.
Natomiast na 300 metrów w drugiej serii tempo podyktowali przedstawiciele G 29, ale było ono za słabe, aby
Maciej Biełuń wyprzedził najszybszy z pierwszego biegu: wspomnianego Krajnika i
Aleksa Frankiewicza, którzy zeszli jako jedyni poniżej 44 sekund.
G 34 miało szanse na zwycięstwo także w sprincie, ale
Sławomir Prażmo ostatecznie o 0,1 sekundy przegrał z
Damianem Lękiewiczem, choć obaj z czasów nie mogli być zadowoleni, bo przy wietrze w plecy, powinni "złamać" 12 sekund.
W ostatniej konkurencji dnia na listę triumfatorów do G 29, G 33 i G 34 dołączyło G 2. Po złoto dla "Dwójki" poszedł
Przemysław Krulikowski, a jego kolega szkolny -
Mariusz Lewicki odebrał brąz. Przedzielił ich tylko chodziarz G 33,
Maciej Lis.
-
Zapraszam wszystkie szkoły na mityng 10 czerwca. To będzie ostatnia okazja dla gimnazjów do sprawdzenia się przed wakacjami. Jak widać walka o wygraną jest ostra, ale te zawody służą przede wszystkim temu, aby zachęcić młodzież do lekkoatletyki. Dlatego z równą uwagą podchodzimy do tych, co wygrywają jak i zajmujących miejsca poza podium. Wszystkich chętnych zapraszamy na treningi do Lechii - zachęca
Stanisław Lange, dyrektor Klubu Lekkoatletycznego, który siedzibę ma nadal na stadionie przy ul. Traugutta. Nabór prowadzony jest w każdym tygodniu
we wtorki i czwartki o godzinie 16.00 oraz w soboty o 10.00.
ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH! Zwycięzcy drugiego wiosennego mityngu gimnazjów:wyróżniono tych, którzy wygrali dwukrotnieDziewczęta
100 m Paula Pleszewska G 33 14.5
300 m Sandra Rozmus G 34 49.5600 m Małgorzata Wacławik G 33 1:50.0
w dal: Nataly Perka G 29 4.40
kula: Sandra Meyer G 29 9.91chód 1000 m: Barbara Marcinkowska G 29 5:49.0
Chłopcy
100 m Damian Lękiewicz G 29 12.1
300 m Arkadiusz Krajnik G 34 43.31000 m Rafał Pettke G 33 3:06.5
w dal: Błażej Kosior G 33 5.45
kula: Łukasz Jachlewski G 29 10.77chód 2000 m: Przemysław Krulikowski G 2 12:29.8
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy