Good Luck Club jest szczególnym miejscem na mapie Gdańska, które już od prawie 15 lat promuje zdrowy i aktywny tryb życia. Historia klubu pokazuje, jak ważne i potrzebne są miejsca, które łączą ludzi o podobnych priorytetach i potrzebach. A te potrzeby wychodzą daleko poza wykonanie treningu i skorzystanie z nowoczesnego sprzętu.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
2023-11-22 12:55
przydałby się w Calypso/Zdrofit w Madisonie, choć pewnie w innych też. Jak coś się rozleci, to naprawią po dwóch tygodniach, ale nic ponad to. A niektóre graty pamiętają czasy sprzed ok 15 lat, jak była tam siłownia Koloseum.
2023-11-23 09:44
Kiedys miałam blisko to chodziłam, teraz musiałabym przez całe miasto się przedzierać. Ale wciaz uwazam, że to najlepszy klub w Trojmiescie. A często się przeprowadzałam i do różnych chodziłam. Świetna organizacja, pracujący tam ludzie i oczywiście dobry sprzęt.
2023-11-23 08:57
Artykuł reklamując klub zachęca kolejne osoby do zakupienia wejściówek i karnetów. Tymczasem osoby (w tym kiedyś ja) od lat chodzące na zajęcia nie mogą się dostać na trening, bo zapisy na niego zaczynają sie i kończą po kilku minutach. Sale i tak są przepełnione, listy rezerwowe wyczerpane, w saunie ścisk, w szatni ścisk a oni wciąż robią kolejne nabory nowych klientów. Kupisz karnet open (!) a dostaniesz się może na 1-2 zajęcia w tygodniu
2023-11-23 09:51
2023-11-23 09:10
przecież o to chodzi, wytwarza się coraz większy popyt haha
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy