Hokeiści-amatorzy wrócili do hali Olivia. Na razie trenują na małej tafli - siedem dni w tygodniu o godz. 21:45 oraz w weekendy o godz. 7:30. - Porozumienie okazało się możliwe dzięki zaangażowaniu władz miasta w porozumieniu z zarządzającym obiektem GKS Stoczniowcem. Liczymy na rozszerzenie współpracy - mówi nam Natalia Konicz, prezes Trójmiejskiej Ligi Hokeja. Amatorskie rozgrywki mają szansę ruszyć w połowie listopada.
Gdańsk ma pomóc Trójmiejskiej Lidze Hokeja. Amatorzy walczą o halę Olivia
Nareszcie mamy dobre informacje w sprawie trójmiejskiego hokeja, choć jedynie tego w amatorskim wydaniu. Przedstawiciele Trójmiejskiej Ligi Hokeja znów mogą korzystać odpłatnie z hali Olivia, choć na razie jedynie z małej tafli.
Muszą jednak liczyć się z nietypowymi godzinami, wynikającymi z zajętości hali. Treningi poszczególnych amatorskich drużyn odbywają się od poniedziałku do niedzieli o godz. 21:45. Natomiast w weekendy otwarte dla wszystkich zajęcia startują o godz. 7:30.
- Doszliśmy do porozumienia z zarządzającym obiektem GKS Stoczniowcem. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu władz miasta, prezydent Aleksandry Dulkiewicz i Adama Korola, dyrektora biura prezydent ds. sportu. Liczymy na rozszerzenie współpracy - mówi nam Natalia Konicz, od niedawna prezes Trójmiejskiej Ligi Hokeja.
Co zostało z gdańskiego hokeja? Krajobraz po wycofaniu Stoczniowca z PHL
Same rozgrywki amatorów, zrzeszające zespoły z Gdańska, Gdyni i Sopotu, mają szansę ruszyć w połowie listopada. Wstępnie ma w nich wystartować około dziesięciu, dwunastu drużyn w dwóch klasach rozgrywkowych.
Pierwszy w tym sezonie amatorski mecz w hali Olivia odbył się w minioną sobotę, w rozgrywkach II ligi hokeja, pod auspicjami PZHL. Security Premium OHT Gdańsk ograło PTH Koziołki Poznań 10:5. Spotkanie oglądało około 200 kibiców.