• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Joga z winem, pieskami i co jeszcze wymyślicie? Zacznij trenować, przestań udawać

Damian Konwent
13 kwietnia 2024, godz. 12:00 
Opinie (65)
Joga z pieskami. Czworonogi to na pewno miły aspekt tej praktyki. Tylko czy aby na pewno będziemy mogli się w 100 proc. skupić na tym, na czym powinniśmy? Joga z pieskami. Czworonogi to na pewno miły aspekt tej praktyki. Tylko czy aby na pewno będziemy mogli się w 100 proc. skupić na tym, na czym powinniśmy?

Na jodze z pieskami małe i słodkie szczeniaki odwracają uwagę od poprawnego wykonywania pozycji. Joga z winem zamienia się w panel dyskusyjny i konkurs na coraz to zabawniejsze historie. Zastanawiam się, jaki jest sens organizowania wydarzeń, które w teorii i praktyce powinny nas aktywizować, zmuszać do ruchu i dbania o swoje ciała. Dlatego pytam: co jeszcze wymyślicie?  



Jakie jest twoje zdanie na temat nietypowych form praktykowania jogi?

Wystartował sezon na jogę w plenerze. I świetnie, bo jeśli można zrobić coś dobrego dla swojego ciała, połączyć to z aktywnością i to jeszcze na świeżym powietrzu, to jak najbardziej jestem za.

Joga zyskuje na popularności w ostatnich latach. Widać to po zainteresowaniu, frekwencji na wspólnych praktykach, oglądalności filmów wideo z różnymi sekwencjami ćwiczeń na platformach typu YouTube, aktywności w mediach społecznościowych i udostępnianych treściach, a nawet i coraz to różniejszych wydarzeniach.

No właśnie, dziś nie wystarczy zaprosić na tradycyjną praktykę jogi. Do zachęcenia potencjalnie nowych osób sięga się po nowe metody. I nie - nie są to innowacyjne pozycje czy ćwiczenia, a szczenięta różnych ras lub wino.



Z marketingowego punktu widzenia - strzał w "10". Jogę najczęściej praktykują kobiety (sorry panowie, ale jeśli akurat któryś z was był kiedyś na takich zajęciach, to wie, że tu jesteśmy w mniejszości), a co może być dla naszej płci pięknej bardziej urzekającego niż widok słodkiego i małego pieska? No i jeśli to ma być czynnik, który wyciągnie was z domu i zachęci do ruchu, to brawo dla was i dla organizatorów takich wydarzeń. Jednak w praktyce nie zawsze tak to wygląda.

Mam znajomą, która postanowiła wziąć udział w takich wydarzeniu. Nigdy wcześniej nie praktykowała jogi, więc zapytałem o wrażenia.

- No te szczeniaczki były takie super, Boże, najchętniej wszystkie zabrałabym do domu. Cały czas biegały między nami, cieszyły się, merdały ogonkami. Niektóre z dziewczyn w ogóle nie potrafiły się skupić na tym, co pokazywała i mówiła nam instruktorka - usłyszałem.
Darmowe zajęcia i treningi dla aktywnych. Sporo nowych propozycji na 2024 rok Darmowe zajęcia i treningi dla aktywnych. Sporo nowych propozycji na 2024 rok

I tu zapaliła mi się lampka, bo lekko nielogiczne wydało mi się to, że ktoś idzie na zajęcia ruchowe i nie korzysta z nich tak, jak powinien. Zapytałem więc innej znajomej o wrażenia po praktyce jogi z winem.

- Nawet spoko, ale od pewnego momentu było więcej śmiechu niż samej praktyki. Nawet sama instruktorka zaczęła opowiadać jakieś historie ze swojego życia, a przestała zwracać uwagę na to, czy ktoś poprawnie wykonuje asany - powiedziała.


Pomyślałem sobie: rewelacja! Dużo uśmiechu, pozytywnych emocji, nowi znajomi. Zapewne te same osoby jeszcze raz wybiorą się na coś podobnego, a i przy okazji zachęcą innych po wrzuceniu zdjęć do social mediów. Tylko czy o to w tym właśnie chodzi?

Wydaje mi się, że zajęcia o charakterze aktywizującym, a przynajmniej takie, w których możemy zrobić coś pożytecznego dla swojego ciała, polegają na czymś innym. Dlatego pytam: co jeszcze wymyślicie? No chyba, że o czymś nie wiem. Wtedy jednak warto byłoby umieścić taką informację w opisie wydarzenia. Albo przynajmniej nie nazywać tego jogą, treningiem, ćwiczeniami. A ty, kobieto bądź mężczyzno, nie udawaj, jak to się zmęczyłaś czy zmęczyłeś.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (65)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Długi weekend majowy w Zawiatach na Kaszubach

w plenerze, spacer, zajęcia rekreacyjne

Spacer Tropem Przyrody: bobry Ujścia Wisły (1 opinia)

(1 opinia)
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative!

w plenerze, spacer

Forum

Najczęściej czytane