- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (48 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 6 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
Miłośnicy biegówek radzą sobie sami
Jeździć na biegówkach można w całym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym - szlak między Pachołkiem a leśniczówką w Gołębiewie to ulubiony odcinek narciarzy. Jest łatwy, bo na łagodnie pofalowanym terenie poradzi sobie każdy.
Grono entuzjastów biegówek rośnie, zwłaszcza po sukcesach Justyny Kowalczyk. Widok narciarza sunącego po plaży czy leśnym dukcie nikogo już nie dziwi. Na sopockiej plaży i w okolicy Gołębiewa z narciarzami spotkali się nasi reporterzy.
- Ludzie pytają o sprzęt do narciarstwa biegowego, ale niestety nie mamy takiego w ofercie. Planujemy jednak zakup i wkrótce będzie on dostępny - mówi Piotr Olewiński z Centrum Sportu i Rekreacji Zielona Brama w Przywidzu.
Z dobrze utrzymanymi trasami w okolicy Trójmiasta też nie jest łatwo. Niedawno pojawiła się jedna w Przywidzu. Ma długość około 5 km i odcinki pozwalające na trening krokiem klasycznym oraz łyżwowym. Ślad założyli samodzielnie zapaleńcy biegówek we współpracy ze szkołą narciarstwa Paulski.
- Sprawdziłem w internecie, jak zrobić urządzenie do wyciskania śladów i po prostu je zbudowałem. Ślad zostawiony przez narty jest nierówny, czasem ciężko z niego korzystać. Ten zrobiony maszynowo układa się prosto jak od linijki, jechać nim to sama przyjemność - mówi Michał Łukasik, początkujący, ale bardzo ambitny narciarz.
Miasto nie utrzymuje żadnych tras, mimo że w Sopocie jedna jest wytyczona. Ludzie sami zakładają ślady i organizują się w kilkuosobowe grupki. Jeździć można w całym Trójmiejskim Parku Krajobrazowym - szlak między Pachołkiem, a leśniczówką w Gołębiewie to ulubiony odcinek narciarzy. Jest łatwy, bo na łagodnie pofalowanym terenie poradzi sobie każdy.
Okoliczni mieszkańcy szanują hobby sąsiadów i nie niszczą śladów podczas spacerów. Inaczej jest w Otominie, tam konie tratują wszystko. Okolica lasów oliwskich jest trudniejsza do pokonania, nie brak stromych dolin i wysokich pagórków. Plaże wybrać powinni ci, którym bardziej zależy na relaksie niż solidnym treningu. Nie brak też osób wykorzystujących do ćwiczeń ubity śnieg i oblodzone chodniki na osiedlach.
- Osoby aktywne nie będą miały problemu z nauką biegu - tłumaczy Janusz Meissner, doświadczony instruktor oraz trener sekcji narciarstwa biegowego. - Stawiając pierwsze kroki, należy jednak korzystać z pomocy bardziej doświadczonych kolegów lub instruktora, aby wyrobić w sobie dobre nawyki. Jak w każdym sporcie, niezbędna jest rozgrzewka. Nie muszą to być skomplikowane zestawy ćwiczeń, ale co najmniej chwila spokojnego marszu na nartach.
Biegówki są mało urazowe, kontuzję zdarzyć się mogą głównie na trudnych odcinkach, głównie podczas zjazdów. Bieganie na nartach pozwala utrzymać dobrą kondycję, a kontakt z chłodnym powietrzem hartuje ciało i duszę.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (60) 9 zablokowanych
-
2011-01-12 18:01
(4)
kto pamieta biegi szlakiem wzgorz morenowych na morenie to byly czasy:)
- 8 2
-
2011-01-12 18:55
(2)
Pamiętam jak przez mgłę bo miałem wtedy 6 - 7 lat , ale to prawda były trasy odpowiednio odśnieżone , oznakowane. Po zawodach mogliśmy zabierać takie małe chorągiewki wzdłuż trasy. Dużo ludzi przychodziło całymi rodzinami popatrzeć.
Było inaczej ...- 7 1
-
2011-01-12 21:17
a kto ci broni coś zrobić zamiast narzekać ??? (1)
- 2 5
-
2011-01-13 09:16
nie narzeka a pamięta
czytanie ze zrozumieniem
- 2 0
-
2011-01-12 20:25
ja pamiętam hmmmmmmmmmm
- 0 1
-
2011-01-13 07:47
:)
A ja biegam w Otominie; przeszkadzają trochę zwalone drzewa po ostanich intensywnych opadach sniegu... no i te konie, które niszczą zakładany szlak. Nie mamy takiego mikroklimatu i tras jak w Jakuszycach(:, ale górą nad jeziorem w Otominie da się jeszcze biegać. Pozdrawiam
- 1 1
-
2011-01-12 15:21
Temat jak zwykle na czasie: akurat się zima skończyła (3)
Na tym lodowisku co jest teraz to raczej ciężko będzie `stawiać
pierwsze kroki'. A za m-c będzie o łyżwach?- 17 11
-
2011-01-12 17:48
więcej Trójmiasta zbiera butelki niż jeździ na nartach zatem tytuł powinien brzmieć inaczej (1)
- 0 2
-
2011-01-12 21:15
kto teraz butelki zbiera ?? nie jesteś na czasie
marudo
- 2 1
-
2011-01-12 15:22
zima się jeszcze nei skończyła
wprawdzie zapowiadają na najbliższe dwa tygodnie temperaturę w okolicach 0, w nocy z piątku na sobotę ma dopadać znów śnieg ale pewnie zaraz się stopi. Za to mamy jeszcze dwa miesiące zimy!
- 7 2
-
2011-01-12 19:35
a nic nie ma o tym jak to las wygląda zimą w sniegu.
a wygląda wygląda, z poziomu nart
- 4 2
-
2011-01-12 15:36
Grono rośnie,
naliczłem, że juz jest 6 osób.
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.