• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obcokrajowcy zdominowali Bieg Świętojański

MJ
21 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Nocny Bieg Świętojański ulicami Gdyni.


Zwycięstwem Kenijczyka Muindi Daniela Muteti zakończył się nocny Bieg Świętojański ulicami Gdyni. Afrykański biegacz tryumfował w imponującym stylu. 10-kilometrową trasę pokonał w świetnym czasie - 29 minut i 1 sekundy. Rywalizację kobiet wygrała reprezentantka Etiopii - Haylay Letebrhan Gebrelasse.



Nocny Bieg Świętojański to już trzecia, a zarazem przedostatnia tegoroczna odsłona gdyńskiego Grand Prix w Biegach Ulicznych. Zwycięstwa w pierwszych dwóch biegach padły łupem Marka Kowalskiego z Żukowa. Tradycyjnie, sygnał do startu sobotniego biegu dały armaty legendarnego okrętu ORP "Błyskawica", które wystrzeliły punktualnie o godz. 23:59. Na mecie biegu zameldowała się imponująca liczba 6199 biegaczy.

WYNIKI BIEGU ŚWIĘTOJAŃSKIEGO
WYNIKI MARSZU ŚWIĘTOJAŃSKIEGO

Który gdyński bieg jest najlepszy?

W ubiegłorocznym Biegu Świętojańskim najszybszy okazał się Roman Romanenko. Ukraińcowi nie udało się jednak obronić tytułu. Zawodnik reprezentujący barwy klubu Finisz Kalisz zajął w sobotnim biegu trzecie miejsce. Na drugim stopniu podium uplasował się Tola Bane. Etiopczyk stracił do Muindi Daniela Muteti zaledwie 6 sekund. Najlepszy Polak - Łukasz Kujawski - zajął świetne, 5. miejsce.

Wśród pań z czasem 33 minuty i 38 sekund wygrała Haylay Letebrhan Gebrelasse.

Co ciekawe, dziewięć z dziesięciu pierwszych miejsc przypadło obcokrajowcom - czterem Kenijczykom, trzem Ukraińcom i dwóm Etiopczykom.

Warto zaznaczyć, że biegacze rywalizowali na nowej trasie, która może pomieścić rekordową liczbę uczestników. Tradycyjnie, każdy kto ukończył bieg, otrzymał pamiątkowy medal - jedną z czterech części układanki GPX Gdynia. Całość po złożeniu stworzy figurkę Daru Pomorza.

MJ

Wydarzenia

Opinie (124) 6 zablokowanych

  • Użytkownik RKGDANSK

    Witam serdeczenie - pilnie poszukuje kontaktu z osobą podpisującą się jako RKGDANSK

    • 0 0

  • takie moje wrażenie (7)

    że ten bieg robi się z roku na rok coraz mniej gdyński, coraz mniej towarzyski i coraz mniej świętojański, a po prostu staje się jednym z setek biegów ulicznych, na którym jedna z ras ludzkich genetycznie najlepiej przygotowana do biegania i traktująca biegi jako sposób na życie i utrzymanie się ma okazję zgarnąć kasę od sponsorów.
    Ale może organizatorom właśnie o to chodzi i nic mi do tego...

    • 34 29

    • Wystarczyło by zlikwodować/zmniejszyc nagrody (1)

      lub zrobić je w jakiś sposób atrakcyjnymi jedynie dla mieszkańców Pomorza/Polski

      • 2 2

      • tak, oscypek za pierwsze miejsce

        Nie badz smieszny, ciesz sie z biegu a nie placz ze przegrales

        • 0 0

    • pitolisz

      Ale to że w zawodach biorą udział medaliści mistrzostw Polski Ci nie przeszkadza? Też nie zawsze są mieszkańcami trójmiasta i nie przyjeżdżają tu dla zabawy tylko zgarnąć kasę. Jak to się ma do amatorów? Tak czy siak szans na zwycięstwo amatora nie ma szans, bez znaczenia jest tu czy wystartuje Kenijczyk czy nie. Fajnie że impreza zyskuje przez to prestiż i tyle. Ja zrobiłem życiówkę, byłem w 700 i jestem mega zadowolony. Jakbym był o te 10-20 pozycji wyżej z tym samym czasem to by mojej radości to nie zwiększyło

      • 2 1

    • Święta racja! (3)

      W biegu powinni brać udział wyłącznie biali mieszkańcy Gdyni, najlepiej o imieniu Jan i z co najmniej predyspozycjami na świętych!

      • 40 4

      • (2)

        Sarkazm niskich lotów. Faktem jest, że z tego fajnego tradycyjnego biegu zrobił się jakiś wyścig szczurów. Tylko ciii, nic nie wolno mówić, bo zostaniesz posądzony o rasizm.

        • 4 8

        • Ale zabronienie startu osobom innego koloru skóry - tylko z tego powodu - to jest przejaw rasizmu :)

          Może zabronisz startu kobietom? Ale to będzie sexizm hehe.
          Może zabronimy startu zawodnikom w wieku 20-29 lat gdyż też wszystko zgarniają, nie dając np. mi szansy :). Niech startują w meetingach gdyż są w najlepszym wydolnościowo wieku a zabierają nagrody weterano.

          • 5 0

        • Bzdura

          A komu to przeszkadza , ze pierwsze miejsca zajęli obcokrajowcy , mnie napewnio nie . Ja biegem dla siebie i swoich rekordów zyciowych tak jak i oni .

          • 7 0

  • (10)

    Obcokrajowcy jeżdżą po Europie, wtryniają się w fajne, lokalne zawody żeby zgarnąć kasę. Nie lubię tego i nie akceptuję.

    • 56 25

    • 2 (4)

      A ja uważam, że dobrze, iż nasi zawodnicy mogą się zmierzyć z obcokrajowcami, mają potem motywację do tego, by być lepszymi biegaczami, a tak to zazwyczaj pierwsze kilka miejsc zajmują Ci sami zawodnicy.

      • 18 9

      • I tak i nie... (3)

        Z drugiej strony można powiedzieć, że jak nasi chcą się zmierzyć z obcokrajowcami, to mogą pojechać do nich. Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę zakazywać startu innym u nas (mówiąc wprost zawodnikom afrykańskim, bo to o nich głównie chodzi).
        Jednak nie podoba mi się sytuacja, że na każdy bieg w Polscie(od małych miasteczek typu Dębno kończąc na Warszawie) ściąga się tabuny Kenijczyków, Etiopczyków po to tylko, żeby móc się pochwalić nowym rekordem trasy. Wolę, żeby główne nagrody zgarniali nasi zawodnicy, szczególnie na lokalnych imprezach.

        • 6 11

        • Niby dlaczego? (2)

          Biegi są oficjalne i otwarte dla wszystkich. Jeżeli nie podoba Ci się że startują zawodnicy z Afryki to powinieneś pójść dalej i zakazać startów Polskim medalistom. Z nimi amator nie ma żadnych szans. Dlaczego Oni mogą sobie jeździć po Polsce i ogrywać amatorów a Kenijczyk czy Etiopczyk już nie? Może od razu przyznajmy nagrody Polskiej czołówce żeby nie czuli się pokrzywdzeni. To jest sport i tyle. Fajnie że są tacy zawodnicy bo każdy uczestnik może się poczuć jak na starcie profesjonalnej imprezy, a nie tylko zabawie dla amatorów.

          • 1 2

          • Jesli na starcie nie bedzie Kenii, to bedziesz czul sie jak na zabawie... A jak przyjedzie Afrykaniec, to juz profesjonalna impreza...

            • 0 0

          • Żeby promować naszych zawodników

            Teraz polscy biegacze, którzy prezentują całkiem niezły poziom rezygnują z zawodowego uprawiania sportu, bo widzą, że to bez sensu. Na zawody przyjeżdża bus z Kenijczykami, Etiopczykami (tajemnicą poliszynela jest fakt, że lecą często na dopingu), którzy zgarniają całą pulę nagród i na drugi dzień na następną imprezę... Problem poruszał już między innymi czołowy polski biegacz - Marcin Chabowski (niedoszły olimpijczyk z Londynu)

            Powtarzam, nie chcę zakazywać startu czarnym zawodnikom. Wolałbym tylko bardziej nagradzać naszych. Rozwiązanie jest proste - zamiast głównej nagrody 3tyś zł - robimy podział - 1tys dla zwycięzcy, 2tyś dla najlepszego Polaka.
            Podobne rozwiązanie (nawet w większej proporcji) stosują Holendrzy, Szwedzi i jeszcze kilka innych krajów. Tam nikt nie wspomina o rasizmie...

            Jeśli wolisz oglądać obcokrajowców na podium - Twoja sprawa. Tylko nie dziw się potem, dlaczego nie możesz oglądać Polaków, walczących o medale na igrzyskach olimpijskich czy mistrzostwach świata.To zaczyna się właśnie od takich lokalnych imprez.

            • 1 0

    • (2)

      Z fajnej zabawy wyszła jakaś granda. Powinni zlikwidować nagrody pieniężne, dopiero wtedy będziemy mieć do czynienia z zabawą. Ten bieg to nie olimpiada tylko rywalizacja na luzie!

      • 9 9

      • a Polscy medaliści MP mogą startować?

        Lewandowskiemu też zabronisz grania w Niemczech? Są to oficjalne zawody, może startować każdy. I bardzo dobrze że pojawiają się tacy zawodnicy. Przez to wzrośnie ranga zawodów. Zwykły amator i tak by nie miał szans na wygranie takiego biegu więc po co się spinać. Zaraz ktoś napisze że jak biegasz poniżej 40min to nie możesz startować...

        • 1 0

      • Bo Ty tak mówisz?

        Dla najlepszych to rywalizacja, dlatego startują z przodu. Dla reszty to zabawa

        • 11 0

    • Malkontent

      A co Ci przeszkadza , że jeżdżą i wygrywają .Masz możliwosć wygrać z nimi?Biegaj dla siebie i swoich rekordów życiowych tak ja robię i nic mi nie przeszkadza.Więcej luzu , bo zaczniemy się zrec jak ci w polityce hehe

      • 4 2

    • Taaaka kasa

      że nawet na bilet lotniczy nie starczy. Daj pokój. Co za radość wygrać, bo nikt silniejszy nie wystartował przez dziwne ograniczenia?

      • 3 0

  • Bieg powinien być dla sportu, nie dla kasy (2)

    W środowisku biegaczy powszechnie wiadomo, że kilku cwaniaków werbuje "słabych" zawodników z krajów 3-go świata i obwozi ich po wszystkich możliwych biegach w Polsce dla kasy. Zawodnicy ci mają formę i możliwości niewspółmierne do poziomu naszych rodowitych amatorów biegania i zawsze są w czołówce. Zajmują najwyższe miejsca i sztucznie zawyżają poziom nie pozwalając zawodnikom z małych klubów czy osobom niezrzeszonym zajęcie sensownego miejsca. Robią to kilka razy w miesiącu na rożnych imprezach biegowych w tym kraju, wystarczy porównać listy. Z wygranej zostają im ochłapy, resztę kasuje "opiekun". Nie jest to uczciwe, bo nie są to zawody międzynarodowe, tylko lokalna impreza gdzie 90% biegnę dla przyjemności, 9% bije własny rekord w biegach ulicznych a 0,9% rywalizuje dla osiągnięcia sportowego z osobami z pierwszych 3 stron tablicy wyników a 0,1 walczy o kasę dla swojego "sponsora".
    Moim zdaniem nie powinno być w tych biegach żadnych nagród pieniężnych. W ten sposób wyeliminowało by się cwaniaczków.
    Pozdrawiam wszystkich sportowców amatorów, biegających dla zdrowia, radości i pasji. Dziękuję organizatorom i sponsorom za kolejny udany bieg.

    • 11 2

    • ??? (1)

      Ale medalista MP może startować? Ktoś kto przyjechał z Zakopca może czy nie? W końcu bieg dla lokalnej społeczności. Skoro Polacy nie wygrywają to znaczy że są słabi i nie zasłużyli, skoro ogrywa ich gostek który nie jest nawet reprezentantem swojego kraju. Wygrywa w uczciwej rywalizacji i tyle. Mnie to w ogóle nie interesuje bo i tak nie mam najmniejszych szans znaleźć się nawet blisko czołówki.

      • 0 1

      • Nie zawsze uczciwej...

        a kontroli antydopingowej nie ma, bo koszt jednego badania to około 3000zł, czyli często więcej niż główna nagroda...

        • 1 0

  • pierwszy raz (1)

    W biegu nocnym uczestniczyłem po raz pierwszy i mam nadzieję, że będzie i jeszcze wiele. Moim zdaniem należy zaliczyć go do udanych imprez, chociaż trudno się nie zgodzić z tym, że obserwuje się startujących wyłącznie dla kasy. Myślę, że oni wprowadzają dreszczyk emocji ze względu na wyniki, ale psują to co w uprawianiu sportu jest najpiękniejsze. Serdecznie pozdrawiam Organizatorów i uczestników wszystkich biegów - do zobaczenia w listopadzie.

    • 0 1

    • ???

      Polak który jest zawodowcem i medalistą Mistrzostw Polski może startować i zgarniać nagrody, ale jak przyjedzie biegacz z Kenii to już psuje atmosferę? Nie rozumiem tego. Bieg ma być otwarty dla każdego, ale wygrać musi Polak?

      • 0 0

  • Te biegi to teraz jest klub wzajemnej adoracji, w tamtym roku jeszcze nosiło to znamiona amatorskiego biegu (1)

    ale teraz to jakaś banda bambo-leo okupuje pierwsze miejsca, bo drugie Pan prowadzący nie wiem, może jest na "Ty" z 6 tysiącami ludzi skoro wali do mikrofonu po nazwisku tak z lekka po cham@ku to wyglądało. Po trzecie w końcu zdarzy się tak że kogoś rozdepczą, jest za dużo ludzi na raz.

    • 3 12

    • ???

      W zeszłym roku biegli zawodnicy z plemienia Kalenji więc nie wiem co to za porównanie. Raz mi się zdarzyło, że spiker wyczytał moje nazwisko jak finiszowałem (nie na Gdyńskim cyklu) i zrobiło mi się mega miło, w ogóle nie poczułem urazy że nie przeczytał Pan Zresztą ogarnij się, komentator w TV tez ma komentować: Pan Lewandowski podaje do Pana Błaszczykowskiego, a ten odgrywa do Pana Krychowiaka? W innych krajach mówi się po imieniu bez żadnych zwrotów i nie ma żadnej obrazy. Tylko w Polsce jakaś sztuczna kultura

      • 1 0

  • Endomonto było odpalone? (2)

    Wyniki są już na fejsie? Pamiętajcie, że bez nich bieg jest nieważny!

    • 9 6

    • ja odpaliłem endomondo

      I co w tym złego? Dzieki temu mogłem porównac czasy ze znajomymi. Nie goły czas w wynikach, ale jaki miał w którym miejscu. Dzieki endomondo łatwiej mi utrzymać równe tempo i po biegu wiem jakie czasy miałem na każdym kilometrze. Dla mnie są to przydatne statystyki więc nie widzę sensu w pisaniu taki komentarzy jak Twój. Nie zazdrość bo to nie ładnie...

      • 1 0

    • A wiesz ilu chwali sie udziałem w biegu a nawet nie wystartowali ;p

      • 1 0

  • Strefy czasowe (9)

    Biegi w Gdyni są coraz bardziej popularne i coraz trudniej jest biec w tłumie szczególnie na wąskich ulicach. Wielu biegło chodnikami by wyprzedzać maruderów. A może wypuszczać na starcie grupy co minutę? Nie wydłuży to specjalnie czasu zawodów, a znacznie bardziej komfortowo będzie na trasie. No i o życiówki będzie łatwiej, teraz pierwszy kilometr to właściwie spacerek.
    A wczoraj było wspaniale !

    • 18 2

    • na mecie jest zegar jak wtedy będzia działał ? ludzie dobiegaja i co sami sobie mają doliczac minuty (4)

      • 0 3

      • Czas netto (3)

        przecież jest liczony więc w czym problem czy wystartuje się po 2 czy 10 minutach?

        • 6 0

        • jest róznic bo jak dobiegasz do mety i z daleka widzisz ze czas jest inny niz w żeczywistosci (2)

          to jest to bardzo demotywujace

          • 0 9

          • ?

            Ja osobiście nawet nie patrzę na zegar na finiszu. Cisnę ile wlezie do mety i wyłączam swój stoper. Zresztą zegar widzisz na ostatniej prostej. Więc po co Ci tam motywacja? Na finiszu już idzie się w trupa

            • 0 0

          • i tak jest inny

            bo nie ruszasz w chwili wystrzału, tylko po kilku minutach. Tylko elita widzi na mecie swój rzeczywisty czas. Rozwiązanie z lotnym startem sprawdza się na wielu większych imprezach i również uważam, że można by zastosować je podczas gdyńskiego GP.

            • 3 0

    • (2)

      popieram, ścisk na ulicach blokuje normalne bieganie. cóż, za rok poprostu wbiję się do innej strefy czasowej, bo kto mnie tam sprawdzi :) przynajmniej nie będę szła 4min do lini startu...

      • 0 8

      • Właśnie przez to robi się tłok (1)

        bo Ci wolniejsi zaczynają z początkowych stref, do których nie powinni wchodzić. Szanujmy siebie nawzajem - skoro są strefy czasowe, to stosujmy się do nich.
        Jeśli chcesz wystartować z lepszymi, to najpierw sobie na to zapracuj, poprzez osiągnięcie odpowiedniego czasu.

        • 14 0

        • To troszkę zła "polityka informacyjna"

          Często wolniejsi biegacze to nowi biegacze. Nie wiedzą o czasach brutto i netto i chcą wystartowa szybciej licząc na lepszy wynik. Ja ustawiam się na koncu - wtedy startując później łatwiej omija już rozciagniety peleton

          • 0 0

    • No może masz trochę racji żeby wypuszczać grupami po 500 do 1000 biegaczy. Ale też bieg w peletonie w tłumie daje fają frajdę. Atmosfera jest rewelacyjna -:)

      • 2 0

  • przyjechałem do domu chwilę po północy... (4)

    centrum Gdyni... zero miejsca do zaparkowania: z e r o. Zero chodnika, zero trawnika, o parkingach pod blokiem nie wspomne. Zastawione garaże, nawet wjazdy w bramy. 45 minut poszukiwania miejsca. Miejsce tak fantastyczne, że o 3 rano leciałem, żeby auto przestawić z powrotem, bo mandacik z rana jak śmietana. Nikt nie pomyślał o jakichś miejscach parkingowych dla tych biegaczy.

    • 4 16

    • (3)

      Dobrze to określiłeś. Pomyślunku trochę. Czyli pomyślunku jak w centrum miasta na taką okoliczność jak bieg znaleźć, wymyśleć, utworzyć, wygospodarować dodatkowe kilka tysięcy miejsc parkingowych. Wystarczyło stanąć np. za torami, pełno miejsc, a na Skwer Kościuszki 0 minut piechotką.

      • 10 1

      • Na lotnisku (2)

        dużo miejsca, a stamtąd autobusami dowieźć. Nie obchodzi mnie kilka tysięcy biegaczy, chcę zaparkować pod blokiem, a nie godzinę krążyć i po nocy latać. Dlatego szlabany pod blokiem już niedługo zawitają.

        • 1 1

        • To że chcesz jest mało istotne. (1)

          Każdy obywatel ma prawo korzystac z dozwolonych miejsc parkingowych i Twoje Chcę nie gra tutaj roli. Masz prywatną posesję to postaw koziołka. Masz swoje 50-100m2 to tam sobie rządź, a nie na wspólnej ulicy. Inna rzecz gdy ludzie parkują w miejscach niedozwolonych. Na miejscu mieszkańca nie mogącego skorzystac z bramy czy garażu natychmiast dzwoniłbym po Straż Miejską i wykłócał się o usunięcie pojazdu blokującego

          • 1 0

          • I tu się mylisz.

            Jeśli przy bloku stoi znak 'tylko dla mieszkańców' to chyba jest jasne, że jako mieszkaniec mam prawo zaparkować pod blokiem. Chodników się nie czepiam

            • 0 1

  • Organizacja (4)

    Ogólnie bieg fajny, dobra pogoda do bicia rekordów, ale organizacja i sposób wydawania rzeczy z depozytu woła o pomste do nieba. Powinni nad tym troche popracować. Miałem też wrażenie, że trasa była ciutke dłuższa niż 10 km chyba, że GPS mnie oszukał o te ~100m.

    • 15 8

    • GPS

      Faktycznie! moj zegarek pokazal mi 10 110 metrow.

      • 1 0

    • Jak się nie biegnie po dokładnie wyznaczonej trasie to tak jest

      Przelicz sobie 100m na 10km - wystarczy zrobić jeden metr wiecej na każde sto metrów trasy względem wyznaczonego kursu i już masz 100 metrów. A co to jest jeden metr na takim odcinku? Jeden-dwa skoki w bok, pokonywanie zakrętów bardziej po zewnętrznej etc..

      • 2 0

    • takze to zauwazylem (1)

      Zgadzam sie trasa byla trochę dluzsza niż 10 km.Mnie pokazal gps w pulsie 10.18

      • 1 6

      • Trasa ma dokładnie 10km (jest atestowana), z tym że jest mierzona wg najkrótszych odcinków. Wasze dodatkowo przebiegnięte 100-200m wynika z omijania innych zawodników, brania zakrętów po zewnętrznej itp

        Dla przykładu długość bieżni olimpijskiej wynosi 400m, ale tylko dla wewnętrznego toru. Im dalej na zewnątrz, tym długość jest większa. Stąd wynika chociażby ustawienie zawodników na starcie.

        • 21 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative!

w plenerze, spacer

Spacer tematyczny po mieście: szlak fortyfikacji gotyckich Gdańska

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Forum

Najczęściej czytane