- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (40 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (97 opinii)
Skaczą na linie ze stoczniowego dźwigu
Jest szansa, że Żuraw M3 w Stoczni Cesarskiej będzie nie tylko punktem widokowym, ale też miejscem do skoków z wysokości. Obiekt jest właśnie testowany przez grupę skoczków z Dream Jump. Jeśli wszystko pójdzie po ich myśli, ze stoczniowego dźwigu będzie można skoczyć jeszcze w tym roku.
Kilka tygodni temu o żurawiu znów zrobiło się głośno, gdy wspiął się na niego Marcin Banot, znany jako BNT lub "człowiek-pająk".
W środę na dźwigu pojawiła się z kolei grupa skoczków z grupy Dream Jump z Wrocławia. Jak mówi nam Łukasz Maziarz, współwłaściciel Dream Jump, aby na dźwigu mogły się odbywać regularne skoki najpierw trzeba obiekt przetestować. I temu ma służyć kilkudniowa wizyta w Gdańsku.
- Skaczemy z wysokich obiektów rozsianych po całym kraju. Działamy we Wrocławiu, Sosnowcu, Kostrzycy, Głogowie czy Szczecinie. Kto wie, czy Gdańsk nie będzie kolejnym miejscem na naszej mapie. Prawdopodobnie wrócimy tutaj po wakacjach na jakieś weekendowe wydarzenie, by z jednej strony wspomóc fundację prowadzącą Żuraw, a z drugiej dać możliwość fanom skoków do zobaczenia Gdańska z innej perspektywy.
Warto dodać, że skoki Dream Jump odbywają się na sprawdzonym, bezpiecznym i opatentowanym układzie, zapewniającym najdłuższe swobodne spadanie na świecie. Czym różni się taki skok od spadochroniarstwa albo skoku na bungee?
- Największą różnicą jest stosunek wysokości swobodnego lotu do hamowania - podkreśla Maziarz. - Na spadochronie wynosi on 75 proc. co oznacza, że skacząc z wysokości 4 km spadochron otwiera się na wysokości 1 km. Na bungee to tylko 30 proc., więc przy 100 metrach swobodne spadanie wynosi zaledwie 30 metrów, a cała reszta to rozciąganie się gumy. Nasz układ przy specjalnym połączeniu liny statycznej i dynamicznej umożliwia swobodny lot do 90 proc. wysokości obiektu. Wszystko dlatego, że hamowanie odbywa się w bok, a nie w kierunku spadania.
Testy potrwają do czwartku. Skakać będzie można najprawdopodobniej jesienią.
- Po zakończeniu testów wspólnie zastanowimy się, jak możemy wspólnie wykorzystać nasz obiekt. Prawdopodobnie nie będzie to stała współpraca lecz pojedyncze wydarzenia dla mieszkańców, którzy chcieliby w bezpieczny sposób dostarczyć sobie adrenaliny i zobaczyć tereny stoczniowe z nieco innej perspektywy. Chcielibyśmy, aby pierwsze tego typu wydarzenie odbyło się po wakacjach - mówi Dominik Kwiatkowski z Fundacji Społecznie Bezpieczni, operatora dźwigu.
Wejście na punkt widokowy kosztuje 14,99 zł. Bilety można kupić TUTAJ. Ceny skoków na razie nie są jeszcze znane.
Miejsca
Opinie (83) 6 zablokowanych
-
2020-07-30 10:13
Ciekawe
Bo w tekście jest o podziwianiu miasta z innej perspektywy .....
ile czasu ten spadający będzie miał na oglądanie miasta ?
Jakieś dorabianie ideologii o oglądaniu do faktu spadania,
Coś mało się to logiki trzyma.....
nie prościej powiedzieć wprost , że o kasę chodzi i promocje gościa z jego grupą, którzy spoza Trójmiasta są ?- 8 1
-
2020-07-30 10:00
To jest dla leszczy
Czekam na skoki bez liny do rozwieszonej siatki.
- 2 0
-
2020-07-30 09:54
Nie lepsza by była duża bujawka ?
Pamiętam na starym Chełmie bujaki z węża strażackiego......- 0 0
-
2020-07-30 09:46
Wstyd i żenada - zniszczyć Stocznię.
- 2 2
-
2020-07-30 09:44
Do czasu
do czasu.
- 1 0
-
2020-07-30 09:25
Ja wolę skoki na spadochronie. Dłuższe swobodne spadanie, kilka minut lotu, a potem lądowanie.
- 4 0
-
2020-07-30 09:19
Beda chluba sluzb
mundurowych z atrakcyjnym przydzialem
- 2 0
-
2020-07-30 08:21
Ja tam bym skoczył.
Na główkę do zbiornika wodnego po drugiej stronie.
- 0 0
-
2020-07-30 07:07
Oby nikt nie zginął! (1)
- 28 9
-
2020-07-30 07:58
Najczęściej do wypadków dochodzi w domu... Wyjdź na dwór.
- 5 0
-
2020-07-30 07:57
Głupia ankieta. Nie skoczyłbym, bo nie jarają mnie takie akcje. Lęku wysokości nie mam.
- 38 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.