- 1 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (2 opinie)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
- 3 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (90 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (17 opinii)
- 5 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (115 opinii)
- 6 Runmageddon drogi, ale wciąż popularny (38 opinii)
Sopot szykuje się na sportowe lato
Turniej siatkówki, boule oraz w popularna niegdyś gra w kapsle przyciągnęły licznych uczestników na sopocką plażę z okazji "Majówki na sportowo". O nadchodzących wakacjach przypominają już boiska do siatkówki plażowej, z których można korzystać przy molo. - Intensywnie przygotowujemy się do imprez pod hasłem "Latem Sopot otwiera się na plażę i wodę". Atrakcji nie zabraknie - zapewnia Marcin Wargin, dyrektor MOSiR.
Pogoda dopisała entuzjastom aktywności podczas sopockiej "Majówki na sportowo". Na plaży stanęły boiska do siatkówki, a w turnieju w kategorii open wystartowało dwadzieścia par. Po rozegraniu grup rywalizowały w czterech ćwierćfinałach. Przegrywający odpadali z turnieju a zwycięzcy rywalizowali o miejsca na podium.
Po emocjonujących pojedynkach w meczu finałowym Mikołaj Brange i Krzysztof Zbrzeżny z Tczewa pokonali 21:14 parę z Sopotu Paweł Huliński - Paweł Szostak. W meczu o miejsce trzecie miejsce weterani Michał Pielak i Krzysztof Dusowski ze Starogardu Gd. pokonali sopocian Daniela Koskę i Pawła Stawickiego 21:19.
Sporo emocji przyniósł także rozgrywany obok molo turniej w boule. Na piasku rozgrywano do 13 pkt., w których prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. W ostatecznym rozrachunku z pierwszego miejsca cieszył się zaledwie 7-letni Ignacy Kierzka z Gdyni, który dopingowany przez tatę nie dał szans starszym rywalom. Drugie miejsce zajął Jakub Rosa z Wejherowa, a trzecie Aleksander Cichy z Chrzanowa.
Symboliczny tor ze startem w Sopocie i metą w Zakopanem powstał na piasku na potrzeby turnieju gry w kapsle. Uczestnicy musieli pokonać m.in. "sopockie molo", "tunel pod Martwą Wisłą", "szczyt Giewontu" i metę na "Krupówkach" w Zakopanem. Rywalizowano w dwóch kategoriach wiekowych. Wśród młodzieży wygrał Patryk Małczuk z Wrocławia przed Patrykiem Czajką z Żyrardowa i Dawidem Podgórskim z Gdyni. W turnieju seniorów triumfował gdynianin Bartek Żukowski przez Tomaszem Kolasińskim z Czarnego i Adrianem Zajkowskim z Białegostoku.
- To pokazuje, że turnieje przyciągnęły nie tylko mieszkańców Trójmiasta, ale i turystów. Najlepsi dostali medale i nagrody rzeczowe. Imprezę wsparła firma Trefl. Cieszymy się, że pogoda dopisała i w dobrym stylu zwieńczyliśmy pierwszą część roku - mówi dyrektor MOSiR Sopot Marcin Wargin.
Cały czas można korzystać z boisk do siatkowej plażówki przy molo. W planach tradycyjnie są otwarte cykliczne turnieje, które odbędą się w dniach: 29-30 czerwca, 6-7, 13-14, 20-21 i 27-28 lipca.
- Przygotowujemy się intensywnie do cyklu imprez pod hasłem "Latem Sopot otwiera się na plażę i wodę". W planach mamy m.in.: Dzień Dziecka na sportowo, Bieg na Łysej Górze na dystansie 5 km, wyścigi pływackie dookoła molo, regaty oraz turniej rugby na plaży. Już 19 maja zapraszamy natomiast na amatorskie mistrzostwa w kolarstwie Górskim przy Operze Leśnej. Atrakcji na pewno nie zabraknie - zapewnia dyrektor Wargin.
Miejsca
Opinie (6)
-
2018-05-08 15:40
na lato w sopocie szykują się również dealerzy prochów, doliniarze, letni pozerzy i lalki do wzięcia. życzę jako lokals wszystkim dobrej zabawy, wyjeżdżam w tym czasie precz
- 23 2
-
2018-05-08 22:04
Rajd po Monciaku, rzut butelką w tłum, dźgnięcie nożem, boks...
Sorry Sopot, taką masz opinię.- 10 2
-
2018-05-08 22:57
Niech nasz szopen kudlaty sie szykuje do oddania fotelu
Mam nadzeije, ze sopocianie nie popelnia kolejny raz tego bledu!
- 7 4
-
2018-05-08 23:19
Uff
Na szczęście w czerwcu wyjeżdżam na trzy miechy. Współczuję mieszkańcom zwłaszcza dolnego Sopotu.
- 11 0
-
2018-05-09 14:03
Też mieszkam w sopocie i do centrum nie zaglądam chyba że muszę. Zamiast równania do góry i budowania kultury ( budowania człowieczeństwa ) - jazda w prymityw, disco, lepienie sztucznego ja w oparach alkoholu i innych dopalaczy. Biegnąc na plaży zaczepianie przez afterowe półprzytomne towarzystwo. I wyzysk na każdym kroku - od gofra do toalety. Zasikane wydmy i morze. Zamknięte molo nawet w nocy.
nieciekawy świat się zrobił.- 9 0
-
2018-10-08 16:04
w Sopocie brakuje mi troszkę spokojnego miejsca na potańczenie. Rok temu zaczęłam tańczyć z mężem w szkole tańca Havana Si w Orłowie, w Sopocie niestety nie ma szkoły salsy, smuteczek... :(
Mieliśmy imprezy w Atelier, niestety mało jest takich miejsc w trójmieście, gdzie można sobie jeszcze potańczyć, nie będąc popychanym co rok przez ledwo przytomną młodzież. A salsa... no cóż serca podbija, mam nadzieję, że poza ciśnięciem na sali w Havanie, niedługo znajdę takie miejsce na mapie Sopotu, a zajęcia taneczne serdecznie z mężem polecamy i pana Kubę - fantastycznego instruktora :D- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.