Stypendia marszałka województwa pomorskiego to kolejny argument dla tych młodych ludzi, którzy zastanawiają się, czy warto poświęcić się uprawianiu sportowców. Najzdolniejsi medale zamienili właśnie na często pierwsze zarobione pieniądze w życiu. Pięćdziesiąt zawodniczek i zawodników w roku szkolny 2010/2011 otrzyma wsparcie w wysokości 200 i 350 złotych miesięcznie. Wśród wyróżnionych są też sportowcy niepełnosprawni. Kluby zgłosiły trzy razy więcej kandydatur
.
2010-09-30 13:14
brawo Dominika ! Dziewczyna robi spore postępy. Już w tym roku była w kadrze
U-16 mimo, że jest rok młodsza od koleżanek. A tak na marginesie to te stypendia
jakiś fan żeglarstwa przyznawał. Żeglarzy i deskarzy to zatrzęsienie to koszykarka
tylko jedna, koszykarza nie widać a podobno koszem Pomorze stoi a Gdynia jest
stolicą. To że męskie kluby mają szmalu jak lodu nie oznacza, że koszykarska młodzież swoje medale zdobywa w luksus opływając. A potem m. in. dzięki takiemu postępowaniu w kategorii seniorskiej roi się od zdolnych absolwentów
ale nie naszych tylko amerykańskich czy litewskich uczelni.
2010-10-01 12:31
Bo lepiej robi fikołki czy szybciej biega? To jest "zdolność" do czegokolwiek użytecznego ???
Marnowanie pieniędzy
2010-10-01 15:55
wyższość kultury umysłowej nad fizyczną jest znaczna np. hip-hopu nad piłką nożną. A stypendia są nie do W-F bo to już jest poziom wyższy, który reprezentują stypendyści i jak chcemy mieć okazję kibicować naszym na największych imprezach to mamy do wyboru albo pomagać od najmłodszych lat
albo dać kasę następnemu Loganowi by zechciał być zbawcą narodu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy