- Do czasu wyjaśnienia sprawy podpalenia klubu sportowego w Brzeźnie, wstrzymujemy przygotowania do sprzedaży tej działki - poinformowali gdańscy urzędnicy.
. Nic dziwnego, że po tej deklaracji, z nową siłą powróciły komentarze mówiące o tym, że za podpalenie stoi deweloper, który chce ten teren przejąć od miasta.
2017-09-12 23:01
Ankieta, jak zwykle genialna. Gimbusy wam je przygotowują? ;>
Może przydałaby się odpowiedź:
- klub został spalony na zlecenie, za wiedzą i zgodą Budynia
;)
2017-09-12 22:47
Im mniej miejsca w atrakcyjnych rejonach tym będzie ostrzej.
2017-09-12 22:06
Bardzo dobra decyzja
2017-09-12 21:59
Kur... Urzednicze
2017-09-12 21:48
Ja znam własciciela dodatkowo jego wychowanków nigdy nie powiem zlego slowa na ich temat,dodatkowo mieszkam niedaleko i nigdy nie widziałem zadnego zagrożenia od osob tam ćwiczących,uważam ze cel pozbycia się obiektu byl zamierzony jakos nie wierzę urzędnikom
2017-09-12 21:46
z funduszów europejskich
2017-09-12 21:42
Zaczął się bać i koniec z samowoli
2017-09-12 21:38
Trzeba ocieplić wizerunek urzędu Adamowitza w oczach wyborców po dzisiejszych występach prze komisją AMber GOld . Po wyborach sprzedadzą i tyle.
2017-09-12 21:32
Wstrzymują do czasu wyjaśnienia sprawy, tylko co to ma do tego. Jak rodzaj spowodowania pożaru może wpływać na wybór czy sprzedać działkę?
Czy nie można jasno określić, że Miasto popiera sportowe inicjatywy społeczne i przeznaczy na ten cel 1/50 ceny słynnej makiety. Obraz nędzy jak boisko do piłki nożnej w Oliwie wybudowane dla potrzeb reprezentacji Niemiec.....
2017-09-12 21:17
Budyń gęsto się tłumaczy, sprawy sądowe czekają i jego zaufani speniali.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy