Ponad 200 uczestników i uczestniczek, tysiące kilogramów mięśni, minimalna ilość tkanki tłuszczowej i przepięknie wyrzeźbione ciała. W Sopocie odbyły się X Zawody w Kulturystyce i Fitness.
Na sopockie zawody w kulturystyce i fitness przyjechało ponad 200 zawodników i zawodniczek z całej Polski, którzy rywalizowali w 16 konkurencjach. Celem zawodów była prezentacja polskiej czołówki kulturystycznej oraz popularyzacja tych dyscyplin. Warto wspomnieć, że była to już dziesiąta, czyli jubileuszowa edycja zawodów organizowana przez Henryka Hryszkiewicza.
Zawody zaczęły się w piątek o godz. 16 w muszli koncertowej na sopockim Skwerze Kuracyjnym.

- Wiele wyrzeczeń, wiele godzin treningów i ścisła dieta, to mój klucz do sukcesu. Jest duża konkurencja, wielu zawodników i zawodniczek z całej Polski i nie tylko. Bardzo fajnie, że zawody są "pod chmurką", bo dzięki temu turyści i mieszkańcy Sopotu mogą nas zobaczyć na żywo - mówił jeden z uczestników imprezy.
Drugiego dnia zawody rozpoczęły się o godz. 10 i od samego rana prezentowane były sylwetki kobiet, dzięki czemu pod sopocką muszlę koncertową zawitały prawdziwe tłumy. Następnie prezentowano kulturystykę klasyczną, juniorską czy seniorów starszych (39+). Wśród gości honorowych, którzy pojawili się na imprezie można wymienić m.in. Radosława Słodkiewicza, Jana Koszalskiego, Jana Łuke, Rafała Borysiuka oraz Rafała Górskiego.
Wstęp na imprezę był bezpłatny, a jednymi z organizatorów byli Henryk Hryszkiewicz wraz z synem Michałem.