• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego

Krzysztof Kochanowicz
27 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

W ostatni weekend lutego wybraliśmy się na wędrówkę krajoznawczą po lasach okalających Jezioro Straszyńskie. Akwen ten nie jest tak bardzo znany jak leżące nieopodal Jezioro Otomińskie, a wszystko przez to, że jest zbiornikiem retencyjnym i ujęciem wody pitnej dla południowych dzielnic Gdańska. To także Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Raduni, dlatego latem nie spotkamy tu specjalnie ani plażowiczów, ani amatorów kąpieli. W ostatnich latach lasy te upodobali sobie amatorzy aktywnego wypoczynku. Jest tu mnóstwo ścieżek pod kątem wędrówek, bądź wycieczek rowerowych, a ciekawa rzeźba terenu i urozmaicony brzeg jeziora zachęca do aktywności. Znajdziemy tu sporo małych zatoczek i zakamarków w sam raz na piknik, dlatego też wrócimy tu ponownie gdy będzie cieplej.



Przez Jezioro Straszyńskie przepływa rzeka Radunia. To jedna z najbardziej pracowitych kaszubskich rzek, na której do dziś funkcjonują elektrownie wodne. Niektóre z nich stanowią ciekawe zabytki hydrotechniczne z początku XX wieku. Na naszej trasie mieliśmy okazję zobaczyć dwa takie obiekty: w Bielkowie i pod Straszynem.

1. Elektrownia Wodna Bielkowo



Elektrownię Wodną Bielkowo zbudowano w 1925 roku jako czwartą elektrownie wodną na Raduni. Bielkowo ruszyło w 1925 roku, mniejsze Łapino dwa lata później. Obiekty elektrowni stanowiły poważny obiekt wojskowy w trakcie walk wyzwoleńczych 1945 roku. W budynku wieży kompensacyjnej mieściło się stanowisko ogniowe i obserwacyjne broniących się Niemców. Osuszonym rurociągiem dostarczano posterunkowi zaopatrzenie. Ślady tego okresu odkrywane są podczas prac remontowych do dziś. Podczas wojny elektrownia w Bielkowie uległa zniszczeniom, przede wszystkim ucierpiały urządzenia zdemontowane i wywiezione przez wycofujące się oddziały niemieckie. Na szczęście maszyny zostały ukryte w pobliskich wsiach, więc było możliwe ich odnalezienie z pomocą miejscowej ludności. Po wojnie elektrownia podjęła pracę 15 listopada 1945 roku. Przy projektowaniu elektrowni wykorzystano fakt, iż Radunia pomiędzy Kolbudami Górnymi a odległym o 3,5 km Bielkowem zatacza pętlę. Długość pętli mierzona po korycie rzeki wynosi blisko 11 km, różnica poziomów blisko 50 m. Wystarczyło wykonać 3,5 km "skrót", by wykorzystać ten duży spad w jednym obiekcie. Kanał prowadzi wodę do zbiornika Kolbudy II. Zbiornik ten powstał poprzez obwoływanie naturalnego zagłębienia terenu czterema groblami ziemnymi o łącznej długości 3600 m. Powierzchnia zbiornika 54 ha. Woda spiętrzona w zbiorniku za pomocą rurociągu żelbetonowego o długości 760 m i średnicy 3,60 m oraz rurociągu stalowego nitowanego o długości 800 m i średnicy 3,00 m jest kierowana do turbin elektrowni w Bielkowie. Spad uzyskany za pomocą piętrzenia i zbiornika z kanałem wynosi 44,8 m, co pozwala na osiągnięcie mocy 7,2 MW. Na trasie rurociągu betonowego, 700 m poniżej zamku wodnego, zlokalizowana jest wieża kompensacyjna, zapobiegająca uderzeniom hydraulicznym w rurociągu w przypadku gwałtownego zmniejszenia przepływu przez turbiny.

Elektrownia Wodna Straszyn Elektrownia Wodna Straszyn


2. Elektrownia Wodna Straszyn



Elektrownia Wodna Straszyn została uruchomiona w październiku 1910 roku jako pierwsza siłownia na rzece. Inwestycja powstała z inicjatywy Rady Powiatu Gdańsk Wyżyny w celu zapobiegania wiosennym powodziom, podczas których wody Raduni zagrażały terenom na przedpolu fortów gdańskich (rejon na południe od miasta wzdłuż Motławy). Zbiornik retencyjny w Straszynie miał ograniczyć spływ wód roztopowych i zatrzymać rumowisko wleczone przez wezbraną Radunię. Podczas wojny elektrownia także pracowała. Tuż przed wyzwoleniem Niemcy uszkodzili budowle hydrotechniczne i wywieźli część wyposażenia, jednak dzięki pomocy miejscowej ludności udało się odzyskać urządzenia, a naprawa uszkodzeń została zakończona w połowie czerwca 1945 roku. Po raz pierwszy napięcie podano 19 czerwca 1945 roku do zasilania gdańskiej sieci tramwajowej. Mimo spornej wyrwy w koronie zapory - pozostałości po bombardowaniu lub próbie celowego wysadzenia zapory i obniżonego poziomu piętrzenia. W elektrowni pracują do dziś podstawowe urządzenia - hydrozespoły, stanowiące pierwotne wyposażenie, zbudowane jak ten pierwszy np. o czym informują tabliczki na obudowie turbiny, w 1909 roku, a trzeci w 1937.

Zbiornik elektrowni, zwany Jeziorem Straszyńskim lub Goszyńskim stanowił w latach powojennych, do wczesnych 70-tych ub. wieku, ośrodek wypoczynkowo-rekreacyjny dla okolicznej ludności i gdańszczan. Po wybudowaniu ujęcia wody pitnej dla Gdańska w 1983 roku został objęty strefą ochronną i tym samym zamknięty dla turystyki i rekreacji.
Chcąc zapoznać się z obiektami hydrotechnicznymi tego obszaru warto wybrać się na:
>>>Rowerową wycieczkę szlakiem elektrowni wodnych na Raduni

Statystyki wędrówki:

-Miejsce rozpoczęcia i zakończenia wędrówki: Bąkowo, parking przy Gołębiej Górze
-Czas wędrówki wraz z postojami: 4,5 godzin
-Dystans: 16,5 km
-Poziom trudności: średni

>>>Zobacz którędy wędrowaliśmy, pobierz ślad GPS

-Trasy na rower, nie polecamy (szczególnie przy stromych brzegach rzeki)

  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego
  • Wędrówka dookoła Jeziora Straszyńskiego


GALERIA ZDJĘĆ 1; fot. Piotr Gąsior
GALERIA ZDJĘĆ 2; fot. Krzysztof Kochanowicz

Wędrówkę prowadził: Krzysztof Kochanowicz [GR3miasto]

Idea wędrówek w weekendy:

Spacery i wędrówki są uzupełnieniem proponowanych wypadów rowerowych, które organizowane są zwykle od wiosny po jesień. W okresie zimy częściej natomiast wyruszamy na piesze wędrówki zarówno po najbliższych nam okolicach, jak i nieco dalszych.

Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
Co chwilę mamy nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, dlatego też nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas!

O naszych inicjatywach, wypadach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj i dowiedz się, gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto

Wydarzenia

Opinie (53) ponad 10 zablokowanych

  • "wędrówka" brzmi dumnie (1)

    no ale takie mamy czasy i dobrze, że chociaż nieliczni ruszają 4 litery.
    Patrzeć i ładnie naśladować, a nie skazywać się na zabiegi ortopedyczne z lenistwa, bo 99,99% endoprotez jest wynikiem lenistwa!

    • 6 0

    • A nie 199,99 %? Może milion? :D

      • 0 3

  • (5)

    Przy Jeziorze Straszyńskim przebiega Szlak rowerowy Kaszubsko -Żuławski

    • 5 2

    • (1)

      To nowy szlak?

      • 2 0

      • Wyznakowany został ostatniego lata.

        • 3 0

    • Zgadza się; niedługo udam się na pełen audyt tego szlaku (2)

      Jednak juz dziś widać, że połączenie Żuław z Kaszubami szlakiem skończyło się tylko na wykonaniu znakowania. Żadna z gmin nie kwapi się by utwardzić swoje grunty by stały się przejezdne dla rowerów, a nie tylko dla quadów i samochodów terenowych, jak jest m.in. na odcinku od Elektrowni Straszyn po Bielkowo.

      • 3 5

      • Szlak Kaszubsko-Żuławski (1)

        Jeździłem tym szlakiem w zeszłym roku. Jedyne miejsce, gdzie może być trochę grząsko, to 100-200 m odcinek wzdłuż południowego brzegu J. Straszyńskiego.
        Szlak wiedzie z Przywidza do Wiślinki (przy moście pontonowym).
        Odcinek kaszubski to głównie drogi gruntowe i asfalty, ogólnie bardzo przyjemnie poprowadzony. Odcinek żuławski to przede wszystkim płyty betonowe, tzw. jumby. Nie są uciążliwe dla roweru mtb z wyjątkiem odcinka w Wiślince, wzdłuż brzegu Martej Wisły.

        • 5 0

        • Dlatego poczekam z tym przejazdem do wiosny...

          ...bo teraz szkoda trochę prądu.
          Gdy jest szaro, buro i ponuro zdecydowanie wolę wycieczki po lasach iglastych np: Borach Tucholskich, bądź lasach nadmorskich.

          • 4 3

  • Są ryby w Straszyńskim? Jak z kłusolami i odłowami sieciowymi? Radunia nadal jest zanieczyszczana? Zaplacil juz odszkodowanie dla pzw?

    • 5 0

  • W pięknym miejscu mieszkamy!

    Niestety szkodniki z lasów państwowych zaraz i za te rejony się wezmą, bo za chwilę nie będzie już czego ciąć w TPK. Otomin i Straszyn czeka to samo. Serce krwawi gdy patrzę na trójmiejskie lasy i rabunkową wycinkę. Nawet jeżeli ktoś kiedyś za to odpowie, to i tak już będzie łyso.

    • 15 6

  • dobrze wiedziec ze ta kladka tam jest, bo ostatnio musialem az do bielkowka jechać (1)

    Żeby sie przeprawić na druga stronę. Co prawda znalazłem jakieś rury nad rzeka ale balem się przez nie przechodzić z rowerem

    • 6 3

    • Śliskie są jak pierun ;-/

      Z buta, a raczej na tyłku jeszcze da radę, ale z rowerem na plecach ciężko, bo o ile osiągniesz już drugi brzeg, to musisz jeszcze przetarabanić kilkanaście metrów, to trochę tam wysoko.

      • 5 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer z Przewodnikiem: Gdańsk - Droga Królewska i ciekawe zakamarki Głównego Miasta

47 zł
spacer

Bajkowy Festiwal Dmuchańców

69 zł
Kup bilet
festyn, gry, zajęcia rekreacyjne

VI Rajd Pieszy Kulturalna Rybka Pierwoszyno-Mechelinki-Rewa

gra miejska, spacer, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane