• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wędrówka szlakiem Kartuskim

Krzysztof Kochanowicz
26 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przebieg i oznakowanie szlaku Kartuskiego na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Przebieg i oznakowanie szlaku Kartuskiego na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Pieszy szlak kartuski prowadzi z Trójmiasta na Pojezierze Kaszubskie przez Trójmiejski Park Krajobrazowy, urocze okolice jeziora Otomińskiego oraz jar rzeki Raduni, który bez wątpienia jest najpiękniejszą częścią całego szlaku. Dziś jednak podzielimy się z Wami jedynie opisem szlaku na terenie lasów okalających naszą trójmiejską aglomerację.



Długość całego szlaku: 69,5 km

Długość szlaku na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego: 20 km

Opis przebiegu szlaku na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego:

Szlak Kartuski, oznaczony kolorem niebieskim rozpoczyna się w Sopocie, a dokładnie Kamiennym Potoku tuż przy pętli autobusowej i wejściu do tunelu pod stacją SKM. W tym samym miejscu rozpoczynają się inne szlaki piesze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego m.in. oznaczony na zielono- Szlak Skarszewski oraz jeden z Sopockich Szlaków Spacerowych.
Stamtąd szlak niebieski prowadzi w górę ul. Łowicką, a następnie ul. Kujawską, gdzie powoli zaczyna zagłębiać się w lesie. Początkowo wędrujemy jego skrajem w towarzystwie Sopockiego Brodwina, ale po przekroczeniu ulicy Sopockiej, w końcu opuszczamy cywilizację i nastaje długo oczekiwany leśny spokój. Na pierwszym odcinku szlak Kartuski ciągnie się obok szlaku Dzików, który wchodzi w skład wcześniej wspomnianych Sopockich Szlaków Spacerowych, na krzyżówce jednak trasy rozchodzą się, każda w swoim kierunku, a my obieramy tzw. Starą Drogę Kacką.

Wędrując dalej docieramy do skrzyżowania szlaków znanego jako Wielka Gwiazda. Tutaj odbijamy na południe i udajemy się w kierunku Doliny Świemirowskiej i ul. Mikołaja Reja, znanej wśród amatorów aktywnego wypoczynku. Przekraczając działki ogrodnicze, szlak ponownie zagłębia się w lesie mijając po drodze pomnik Waldemara Heusmana, leśniczego zastrzelonego przez kłusowników w 1919 r.

Następnie szlak wspina się na koronę Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego docierając do Drogi Nadleśniczych. Tu spotyka dwie inne znakowane trasy piesze: czarny szlak Wzgórz Szymbarskich oraz sopocki pieszy szlak Zajęcy. Na dobrą sprawę w drodze do Góry Kościuszki, co rusz szlak, którym podążamy będzie krzyżował się z różnymi innymi szlakami pieszymi, raz z czarnym - Wzgórz Szymbarskich, raz z zielonym Skarszewskim itp. Kulminacją tego jednak odcinka jest wzniesienie, na którym znajduje się wieża widokowa, znana wszystkim mieszkańcom jako Pachołek.

  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • W Matemblewie
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK
  • Wędrówka szlakiem Kartuskim przez Trójmiejski PK


Po zejściu ze wzniesienia i kierowaniu się ku Oliwie i ul. Spacerowej szlak niebieski skręca w prawo, a następnie dociera do ulicy Kościerskiej, która następnie skręca w lewo w ul. Bytowską i wiedzie w górę Doliny Radości. Po drodze warto zwiedzić zabytkową, XVI wieczną Kuźnię Wodną.

Dalej, droga zagłębia się w Dolinie Radości i zmierza ku budynkom odnowionego Dworu Oliwskiego, który widać już na horyzoncie. Po 700 m szlak skręca z drogi asfaltowej w lewo w las, mijając jeszcze na jego skraju głaz pamiątkowy z 1936 r. Następnie, wchodzi głębiej między drzewa i pnie się pod górę, a potem cały czas podąża grzbietem między dolinami: Radości a Wężową. W końcu dochodzimy do leśnego skrzyżowania, na którym z prawej strony pojawia się ponownie czarny szlak Wzgórz Szymbarskich. My jednak nigdzie tym razem nie skręcamy, udajemy się prosto ku Szwedzkiej Grobli, która po licznych zakrętach doprowadzi nas do Rezerwatu Przyrody o ciekawej nazwie: "Wąwóz Huzarów".

Nazwa rezerwatu została zaczerpnięta od wiodącej wzdłuż rezerwatu drogi o nazwie Huzarskie Manowce, oraz znajdującego się bardziej na wschód Parowu Huzarów. Etymologia tych nazw wywodzi się od stacjonujących na początku XX wieku w koszarach we Wrzeszczu elitarnego pruskiego regimentu Huzarzy Śmierci. Ich dowódca August von Mackensen był propagatorem rozwoju turystyki w oliwskich lasach.

Rezerwat został utworzony w 2005 roku i obejmuje 2,8 hektarowy fragment rozcięcia erozyjnego, o stromych zboczach w strefie krawędziowej wysoczyzny Pojezierza Kaszubskiego. Dnem rozcięcia płynie okresowo wysychający strumień zasilany przez źródła położone w południowej części rezerwatu. Na tym terenie stwierdzono występowanie 117 gatunków roślin naczyniowych. Trzy z nich podlegają ochronie ścisłej, wśród nich m.in. konwalia majowa !

Rezerwat można obejść dookoła drogami leśnymi, które biegną wzdłuż jego granic. Z nich ma się wgląd na cały teren rezerwatu. Nieco dalej słychać już ulicę Słowackiego, czyli drogę wylotową łączącą centrum komercyjne Gdańska z Matarnią. Tutaj szlak przekracza dwie nitki tej arterii i asfaltową drogą idzie do Matemblewa. Nieopodal Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej szlak napotyka ponownie inne szlaki piesze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Tym razem są to: oznakowany na zielono- szlak Skarszewski oraz żółto- szlak Trójmiejski.
Ostatnie kilometry naszej drogi na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego wiodą doliną potoku Strzyży, która jest bardzo ciekawym miejscem.

Kliknij i powiększ trasę odcinka szlaku przez Trójmiejski Park Krajobrazowy. Kliknij i powiększ trasę odcinka szlaku przez Trójmiejski Park Krajobrazowy.


Podsumowanie:

Szlak Kartuski na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego przemierza liczne wzgórza morenowe, jednak pokonanie ich nie jest specjalnie trudne, dla wprawionego w wędrówki piesze turysty. Na 20-kilometrowym odcinku, większość drogi to dość szerokie dukty leśne, dlatego też poruszanie się z kijami do "nordic walking", to prawdziwa przyjemność. Nie przeszkadzają one nawet w poruszaniu się znacznie węższymi ścieżkami, a nawet przeciwnie, bo tam gdzie szlak wiedzie stromymi zboczami, pomagają nam one w utrzymaniu równowagi i sprawią, że będziemy czuli się znacznie pewniej niż w przypadku tradycyjnego trekkingu.

Wypad prowadzili: Krzysztof Kochanowicz & Piotr Bartoszewicz [GR3miasto]

Przeczytaj również artykuł o  "szlakach pieszych w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym"
oraz relację z przebycia całego szlaku Kartuskiego ROWEREM.

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając Portal Trojmiasto.pl lub wpisując się na listę sympatyków naszej grupy. Jeśli chcesz być na bieżąco informowany co organizujemy, napisz do nas e-mail: gr3miasto@gmail.com

Miejsca

Opinie (16) ponad 20 zablokowanych

  • Szlak Kartuski (2)

    To jeden z najpiekniejszych szlaków naszego regionu, najurokliwszy jednak jego odcinek wiedzie przez Jar Raduni. Warto przejść ten odcinek szlakiem w jedną stronę, a w drugą udać się ścieżką po przeciwnej stronie brzegu rzeki, odchodząc niekiedy wgłąb rezerwatu przyrody. Jes tam masę pięknych oczek wodnych, bagien, wokół których rosną różne gatunki roślin. Miód malina!

    • 17 0

    • A czy wiesz co to jest rezerwat i jak się w nim należy poruszać? (1)

      • 1 9

      • Pewnie, że wiem

        • 4 0

  • (2)

    Chętnie dołączę...to kiedy następny spacer?

    • 5 1

    • Dopisz się do naszej listy sympatyków,a nie ominie Cię żaden news... (1)

      Już niedługo planujemy ztealizować cały ponad 40 km szlak Trójmiejski z Gdańska do Gdyni, a następnie historyczny Trakt Królewski, który nie został oznakowany na mapach. Jednak będziemy ubiegać się o jego wyznakowanie w Pomorskim PTTK. Później ruszymy z wędrówkami po innych odcinkach szlaków chcąc utworzyć na Portalu Trojmiasto przewodnik pieszych wędrówek po lasach okalających naszą aglomerację i nie tylko.
      Zapraszamy wszystkich chętnych! To nic nie kosztuje. Nasze wycieczki są bezpłatne, wystarczy trochę dobrych chęci i odrobinę kondycji;)

      • 5 0

      • ten pomysł z przewodnikiem swietny

        • 2 0

  • ja ...

    ... tez chetnie dolacze nastepnym ...

    • 4 0

  • wedrówki (1)

    ja tam wole do marketu iść. zabieram cała moja rodzine sasiadow i idziemy do galeri bałtyckiej połazic po dnia popatrzec a pozniej najesc sie w mc donadzie.

    • 3 5

    • ;)

      I bardzo dobrze. Kiedyś myślałem, że szkoda, że ludzie nie doceniają uroków przyrody i wolą przesiadywać w marketach albo przed telewizorami. Ale doszedłem do wniosku, że to bardzo dobrze, bo co by się stało z lasami gdyby te tłumy ruszyły nagle w plener? A tak im mniej ludzi na łonie przyrody tym lepiej. Siedźcie i łaźcie sobie po galeriach jak najdłużej. Ach, gdyby tak jeszcze quadowcy woleli łazić po galeriach.

      • 13 0

  • na rower...

    to doskonały szlak do jazdy rowerem górskim... dla osób które lubią jeździć technicznie i interwałowo..... polecam

    • 3 0

  • Gdzie można sie zapisac do tej grupy? (1)

    Chętnie się wybierzemy ze znajomymi na taka wycieczkę !

    • 1 0

    • Kto umie czytać nie błądzi:)

      Wszelkie info znajdziesz pod artykułem, w ramce ;)

      • 3 0

  • Krzysiu (2)

    Porzuciłeś rower?

    • 0 0

    • ;) (1)

      Absolutnie ! Sumując nasze wycieczki, dojazdy do pracy, czy samotne wypady, na rowerze nadal rocznie wykręcam miedzy 10 a 12 tys km. Teraz mając większą grupę pozytywnie zakręconych ludzi nie tylko pod katem rowerów, czy turystyki rowerowej jest więcej okazji i możliwości do zrobienia "jeszcze czegoś". Dlatego chcąc kontynuować moje jeszcze studenckie pasje, postanowiłem wrócić do wędrówek, którymi zresztą zaraziłem się będąc w kadrze GDAKK a także, skoro na narty i dechę wyjeżdżamy tylko raz, ewentualnie 2 razy w roku rozwijać się w kajakarstwie. I o dziwo zimowe spływy tak przypadły mi do gustu, że to druga ulubiona moja dyscyplina tuż po rowerach. To co mają wspólnego, to fakt, że można je uprawiać również zimą i jedno co nie dokucza to brak turystów na szlakach oraz komarów ;)))

      • 4 2

      • wow !

        • 2 0

  • super :D

    tez kusi mnie szlak Kartuski i w następnym tygodniu go zdobędę :D taki jest plan ;p
    Powodzenia w dalszych wędrówkach

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nordycka Noc Saunowa

169 - 299 zł
zajęcia rekreacyjne

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Warsztat Wyjazdowy: Joga Pięciu Żywiołów z Moniką Żółkoś

1200 zł
joga

Forum

Najczęściej czytane