• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wędrówka szlakiem wycinek w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym

Krzysztof Kochanowicz
13 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kto odpowiada za połamane drzewa w lesie?

Oby zarządcy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego zdążyli uprzątnąć oznakowane trasy piesze i rowerowe przed szczytem sezonu turystycznego.


Od kilkunastu dni na stronach Portalu Trojmiasto.pl, ale także w innych trójmiejskich mediach, toczy się dyskusja o tym, czy otaczające Trójmiasto lasy powinny mieć charakter gospodarczy czy rekreacyjny. Zorganizowana wycieczka do lasu miała pozwolić mieszkańcom wyrobić sobie własną opinię.



W tej dyskusji publikowaliśmy już zarówno głosy przeciwników gospodarczej eksploatacji Lasów Oliwskich, którzy wskazywali przykłady zbyt intensywnej ich zdaniem gospodarki leśnej, jak i argumenty Nadleśnictwa Gdańsk, które przekonuje, że Lasy Oliwskie są eksploatowane znacznie mniej intensywnie, niż pozwala na to prawo.

By bardziej przybliżyć opisywany problem mieszkańcom Trójmiasta i pozwolić im na własne oczy przekonać się o stanie szlaków spacerowych i turystycznych w Lasach Oliwskich, w minioną niedzielę odbył się tzw. żwawy marsz, zorganizowany przez trójmiejskie grupy: XTrainer.pl oraz GR3miasto. Trasa wędrówki wiodła odcinkami szlaków spacerowych i turystycznych okalającego Trójmiasto parku krajobrazowego.

Pozytywnym zaskoczeniem dla uczestników marszu było stan szlaków, który w porównaniu z sytuacją zaprezentowaną w filmie pt. Wycinka lasów w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym zauważalnie się poprawił.

Trzeba przyznać, że zarządcy trójmiejskiego lasu wykonali dobrą robotę, za co trzeba im podziękować. Z drugiej jednak strony, płynie z tego następujący wniosek: tylko interwencje mediów mogą sprawić, że leśnicy nie będą lekceważyć potrzeb turystów.

W dniu wędrówki wspaniałą niespodziankę sprawiła uczestnikom również pogoda. Słońce rozgrzewało leśne połacie i rewelacyjnie osuszyło do niedawna jeszcze bagniste i rozjeżdżone przez ciężki sprzęt leśników trakty Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Tym bardziej zachęceni wspaniałą wiosenną aurą ruszyli na wędrówkę ku leśnym ostępom trójmiejskiej głuszy.

Wrażenia i przemyślenia GR3miasto

Obraz ubytków w drzewostanie tylko częściowo są w stanie oddać zrobione przez nas zdjęcia. Faktyczny stan jest taki, że coraz więcej "leśnej" przestrzeni jest pozbawionej "leśnego" charakteru. Trójmiejski Park Krajobrazowy zaczyna coraz bardziej przypominać park, a nie las.

Na niektórych zdjęciach staraliśmy się pokazać ogrom i liczbę wycinanych drzew tłumaczony planowaną gospodarką. Widok rzeczywisty niestety jest jeszcze bardziej przygnębiający i potwierdza nasze przekonanie, że Trójmiejski Park Krajobrazowy zaczyna bardziej przypominać fabrykę drewna niż obszar, gdzie to natura jest na pierwszym miejscu.

Na części obszarów jeszcze nie tkniętych toporem drwala, ale już przygotowanym do wyrębu, mogliśmy zaobserwować jaka liczba drzew jest wycinana. Zdjęcia niestety nie oddają tego wrażenia. Z naszej obserwacji wynika, że na 50 drzew jeszcze rosnących do przerobienia na drewno zostanie przeznaczonych około 30. Podczas pieszej wędrówki, której przebieg trasy zamieszczony jest poniżej mogliśmy zobaczyć kilka rejonów już oznaczonych jako drzewostany do wycięcia. Niestety przez cały czas leśnego spaceru nie opuszczało nas uczucie, że poruszamy się po obszarach fabryki drewna.

Tym razem leśnicy stanęli na wysokości zadania i aura zdecydowanie przyszła im z pomocą. Uprzątnięte z zalegających gałęzi oraz osuszone przez piękną aurę szlaki sprawiły, że nasze odczucie z lekka uległo poprawie, ale daje nam to tym bardziej przekonanie, że akcja jest tym bardziej słuszna. Odpowiednie nagłośnienie problemu nakłoniło do działania odpowiedzialne za stan rzeczy służby. My jako po części inicjatorzy tego zajścia z pewnością bardzo czujnie będziemy się przyglądać działalności służb leśnych na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i wszelkie nieprawidłowości z pewnością będziemy starali się wyjaśniać przez współpracę z odpowiednimi organami zarządzania lasami trójmiejskimi, ale również szczegółowo informując lokalną społeczność zainteresowaną losem naszego kompleksu leśnego.

Zobacz przebieg wędrówki

  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym
  • Migawki z wędrówki wyrąbanym Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym


GALERIA ZDJĘĆ; fot. Piotr Książek [GR3miasto]

Organizatorzy wędrówki:

-Jakub Krzyżak [XTrainer.pl]
-Krzysztof Kochanowicz [GR3miasto]

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (110) 5 zablokowanych

  • mordercy drzew ! (4)

    • 50 18

    • a stolik w domu zczego masz zrobiony ? plastikowy? (2)

      • 7 3

      • (1)

        stoli w domu ma z ikei

        • 12 0

        • ikea produkuje ekologicznie czyli z energi kosmicznej:)

          oszołomy już zapomniały ze produkty ekologiczne to w 90% produkty drewniane

          • 6 0

    • mordercy na quadach !

      Na quadach i crosowcach jeżdżą po lasach prawdziwi mordercy !

      • 8 0

  • Las? (6)

    Nazywanie tego co pozostało lasem jest nadużyciem semantycznym.
    Drzewostan został tak przetrzebiony, że w wielu miejscach można przejechać samochodem. Obym był złym prorokiem, ale za chwilę może się okazać, że to co pozostało nie spełnia wymogów definicji lasu a wtedy traci ustawową ochronę i może być sprzedane deweloperom. Już widzę te banery: "ekskluzywne osiedle w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym".

    • 99 16

    • Na pewno wiesz o czym piszesz? (1)

      Tu nie chodzi o wycinkę w celu budowania ścieżek, ale o eksterminację drzewostanu. Za chwilę będziesz mogła pospacerować sobie po pustym klepisku z pozostałymi gdzieniegdzie drzewami.

      • 28 6

      • i co jeszce pewnie pustynia bedzie? Jak wytną tyle co piszesz to w nastepnych latach co bedą sprzedawac?

        • 4 3

    • A do czego nadleśnictwo dąży?

      • 8 1

    • Koniom wstęp wzbroniony do lasu???!!! (2)

      Najlepsze jest to,że w lesie konno nie można jeździć!!!Można spotkać taki znak :) a ścieżka konna zaczyna się w środku lasu, czyli konia trzeba helikopterem dotransportować. Przecież nikt nie jeździ po młodych drzewkach i krzewach tylko po ścieżkach po których jeżdżą kłady, motocykle i rowerzyści. Ostatnio nawet napotkanemu panu ubranemu w super ekstra nowy strój do biegania nie podobało się że konie niszczą mu nawierzchnię (to po co przyszedł biegać w plener mógł iść na bieżnię). Koń to zwierzę a czy zwierzęta nie żyją w lesie i nie depczą tych ścieżek? to jest przecież natura czy to zbyt wiele dla człowieka, który najlepiej położył by asfalt w lesie i tą ścieżka spacerował udając kontakt z naturą?

      • 12 1

      • z koniami wynocha to na hipodrom

        • 3 3

      • Końkurencja

        Dla rumaków Pana Gajowego. Zarówno w leśniczówce sopockiej, jak i kilometr dalej w Gołębiewie, koników do wynajęcia nie brakuje...Nie służą już do prac leśnych- za mało wydajne. No i ktoś wrażliwy na los zwierzęcia mógłby wtedy interweniować. Buldożery Gajowego, jak możemy zaobserwować, zostawiają zdecydowanie bardziej spektakularne ślady swojej działalności.

        • 3 0

  • Gdyby nie te wycinki, to by tak sobie nie powędrowali. (5)

    Łatwiej się idzie szeroką ścieżką, niż pomiędzy drzewami. Tak więc wycinki są dobre, bo dzięki temu można poznać nowe fragmenty lasów, które wcześniej były niedostępne dla ludzi, tzn. mam tu na myśli chociażby siebie, bo wolę chodzić po ścieżkach i fajnie by było, gdyby było ich jeszcze więcej.

    • 19 94

    • Walnij barana w drzewo! (4)

      W jaki sposób drzewa przeszkadzały Ci w "poznawaniu nowych fragmentów lasu"? Ciągniesz za sobą na spacer wóz Drzymały?
      A jak już Ci wytną te fragmenty abyś sobie pooglądała, to zobaczysz nie las ale to co kiedyś było lasem.

      • 24 3

      • widać iż nigdy nie byłeś w niepielęgnowanym lesie (3)

        Nie mówie ze nie jest ładny. Bo jest - nawet piękny.

        Ale faktem jest iż nie jest to szczególnie sprzyjające miejsce do niedzielnych spacerów :)

        • 8 6

        • Mamy różne pojęcia "pielęgnacji" (2)

          Las to jest las, nie klombik z bratkami, i jego wygląd może odzwierciedlać wszelkie zachodzące w nim zdarzenia. Jeśli ktoś chce iść do lasu, a oczekuje równych, wyasfaltowanych traktów bez żadnych przeszkód to pomylił miejsca. Potrzebuje skwerku z latarniami, ławkami i śmietnikami a nie surowej przyrody.

          • 10 2

          • Takie bzdety to może pisać osobnik, który w lasach i borach nie bywa lub sporadycznie i nie ma pojęcia jak wyglądają lasy. Przykro mi to mówić, ale nawet za komuny panowała jakaś etyka dokonywania trzebieży lasów.

            • 7 0

          • No i odzwieciedla

            Wyglad szlaków odzwieciedla procesy pozyskwania drewna. :D
            Niestety też tego nie lubie i serce mi sie kraje na myśl o pewnych miejsacach których już nie ma. (choćby jak kiedyś wygladała wężowa dolina).

            Ale prawda jest taka ze las to UPRAWA.

            Po wojnie i w trakcie (także pierwszej) cieto lasy na potęge z widomych względów. Potem nasadzano a teraz znowu sie tnie co sie nasadziło wówczas.

            • 4 5

  • jeżeli jest taka potrzeba, wyciąć drzewa... (3)

    ale od razu na jego miejsce posadzić następne. jeżeli wycinka nie ma na celu zagospodarowanie lasu (tzw przycinka) to każde wycięcie drzewa powinno nieść za sobą nakaz posadzenia nowego. nie ukrywajmy, drewno jako towar jest potrzebny i skąd go brać jak nie z lasu, ale ilość powinna być niezmienna...

    • 36 6

    • w wycince punktwej (takiej jak sie obecnie robi w TPK) nie nasadza sie nowych drzew gdyż odnowienia są naturalne.

      Jesli wycinka jest połaciowa to wtedy faktycznie.

      • 3 1

    • Ale fachury od lasu !

      Wiem kto wie wszystko - Pan Bóg !

      • 0 0

    • gdaadg

      Dziwię się, że tak chętnie zabierają głos w sprawach ochrony przyrody osoby, które nie rozumieją sensu i istoty tej ochrony. Owszem, drewno to surowiec. Dlatego nie chronimy wszystkich lasów, tylko znikomą ich część i trochę częściowo - w parkach narodowych i rezerwatach przyrody. Parki krajobrazowe, które obejmują najwyżej kilka procent całej powierzchni lasów w Polsce, na mocy prawa nie służą ochronie tych lasów, tylko ogólnikowo i niekonsekwentnie- szeroko rozumianej ochronie przyrody, krajobrazu i kultury. Ochrona lasów tylko z tego powodu, że znajdują się one w parkach krajobrazowych, nie jest praktykowana. Ochrona przyrody nie polega na wycinaniu i sadzeniu. Na tym polega działanie plantacji. Las to złożony układ, którego zdrowe funkcjonowanie i przyrodnicze bogactwo zależy od jego pełności, tj. od nie pozbawiania go typowych odwiecznych składników, jakimi są np. stare i martwe drzewa oraz tzw. szkodniki. W przeciwieństwie do tego, w gospodarce leśnej "ochrona lasu" polega na opryskach, usuwaniu posuszu, niszczeniu "szkodników", odchwaszczaniu, eliminowaniu drzew "mało wartościowych", zwiększaniu udziału drzew "cennych", popieraniu łowiectwa itd. itp. I wszystko to pod hasłami leśnictwa proekologicznego, zrównoważonego itd. Typowe robienie wody z mózgo ludziom. W dodatku to ogłupianie ludzi leśnicy robią przeważnie nie za swoje pieniądze, tylko za środki wycyganione na tzw. edukację ekologiczną lub przyrodniczo-leśną. To leśników trzeba najpierw wyedukować. Ale kto to ma zrobić? Wszak w szkołach leśnych to leśnicy uczą przyszłych leśników.

      • 1 1

  • nikt nie mówi że ten las to ma być puszcza pierwotna (2)

    powinna być jednak zachowana równowaga pomiędzy wartością gospodarczą a walorem KRAJOBRAZOWYM i turystycznym.
    Nie szanuje się np. pięknych, prawie pomnikowych drzew stojących przy głównych drogach, często z wymalowanymi piktogramami szlaków na nich. Takie drzewa to jest właśnie walor krajobrazowy. I zazwyczaj nie stoją one w pasie robót np. poszerzanej drogi (żeby łatwiej było wywieźć drzewo z lasu?)
    Problemem są zwiększone plany wyrębów od 2005r. Jakoś wcześniej mogło to inaczej funkcjonować.

    • 37 6

    • prezydencie Adamowicz, Karnowski, Szczurek

      panowie zabiorą w tej sprawie głos?
      chodzi o zielone płuca Trójmiasta
      Trójmiasto to nie tylko plaża i lotnisko ...

      • 21 3

    • Oświadczenie

      My prezydenci miast mamy to w d... Ponieważ po wprowadziła obowiązek oddania kasy z lasów --1,6 mld zł w 2 lata do budżetu państwa.

      • 1 0

  • Cytat: (3)

    "faktyczny stan jest taki, że coraz więcej "leśnej" przestrzeni jest pozbawionej "leśnego" charakteru. Trójmiejski park krajobrazowy zaczyna coraz bardziej przypominać park, a nie las."
    bo jest to trójmiejski park krajobrazowy a nie trójmiejski las czy trójmiejska puszcza!!!Autor przeczy sam sobie w tym cytacie.
    niech wreszcie ci piszący oraz komentujący pseudoekolodzy zrozumieją że w obecnych czasach rozsądna i mądra ingerencja człowieka w drzewostan pomaga mu dostosować się do istniejących warunków(m.In wpływu zanieczyszczenia powietrza, wody oraz coraz bardziej odpornych i agresywnych owadów i grzybów atakujących drzewa).
    zwracam uwagę ze dokarmianie zwierząt lub ochrona przed wscieklizną nie budzą takich emocji jak planowe wycięcia i zasadzenia. Sam jestem miłosnikiem lasu i wiem ze czasami to boli ale to są koszty funkcjonowania przyrody w obecnych realiach.

    • 13 50

    • nie komentuj siląc się na inwektywy (1)

      ekologia czy pseudoekologia nie ma tu nic do rzeczy. Tu chodzi o racjonalną gospodarkę

      • 7 3

      • zgadzam sie z tobą

        zrównoważona ingerencja człowieka nie jest szkodliwa. Nasze lasy sa objęte certyfikatem FSC gwarantującym kontrole nad racjonalną i wyważoną gospodarką lesna-to jest ewenement na skale Europejska jeśli chodzi o kompleksowość certyfikacji FSC .Patrząc tez na to co pozyskuje się z TPK czyli głownie tzw "papierówką" czyli drewnem dla papierni- nie jest to super i najbardziej dochodowy surowiec-a wycinany jest w duzej mierze wynikowo podczas ciec sanitarnych w ramach tzw przecinek. Zręby całkowite tez występują ale w znacznie mniejszej skali i sa m.in wynikiem konieczności budowania lasu jako całego ekosystemu.
        PS.nie pracuje w Lasach Państwowych ani nie jestem rzecznikiem TPK!!-po prostu interesuje się szerzej problematyką lasu.

        • 1 3

    • A widziałeś gdziekolwiek "Las Krajobrazowy"?

      Nawet jak ma 1200 ha niedostępnej puszczy i ma być "krajobrazowy" to będzie "Park". Nie wszystko trzeba brać dosłownie.

      • 8 0

  • z innej beczki (9)

    Tak z innej beczki, to widzę, że teraz spacer bez super-hiper modnej/oddychającej/sportowej odzieży nie ma racji bytu.. Niech każdy chodzi w czym chce, ale czy naprawdę trzeba aż tak się lansować? Na zwykłym chodzeniu po lesie?? Trochę porażka...

    • 23 31

    • no przeciez profeska

      • 5 4

    • z tej samej beczki (4)

      A kto Ci broni chodzić w niesuper, niemodnej, nieoddychającech i niesportowej nieodzieży ?! Twój wybór, a jak widać na tych marszach są już obeznani w temacie wygody, komfortu i przydatności super hiper modnej odzieży sportowej.
      Jeśli tempo masz typowo spacerowe zapewne nie doznasz uczucia spocenia się, natomiast przy większej aktywności podczas szybkich marszów zwykła bawełniana bluzka kompletnie się nie sprawdza bo jak się spocisz szybko zmarzniesz gdyż ten materiał nie wyschnie od ciepła ciała, wiem to z własnego doświadczenia, gdyż własnie od bawełnianej bluzki która po spoceniu się i kompeltnym wychłodzeniu górnej części ciała doprowadziła do przeziębienia, bo aż trzęsłam się z zimna, a teraz bardzo sobie cenie te super hiper modne sportowe ciuchy, bo po coś ktoś to wymyślił.

      • 10 4

      • a no akurat jestes w błedzie bo ta odziez jaką widac na zjeciach to jest oddziez do zupełnie innych celów (3)

        to odzież dobiegania nie służy do chodzenia tym bardziej po lesie wie to każdy traper!!Ale tutaj jest po prostu lans na całego tak zwanych niedzielnych turystów.

        • 1 7

        • Boszz (1)

          co Wy za bzdury piszecie. Kazdy ubiera to w czym mu wygodnie. Czy gdzie jest napisane, ze w odzieży biegowej nie mozna chodzic? Litości...

          • 8 2

          • jak chcesz to nawet piżamce w mozesz chodzic do lasu .:)

            zawsze najbardziej jest śmieszne jak ktoś sie lansuje i jeszcze chce udawać znawce jednocześnie się kompromitując.

            • 2 0

        • wg Ciebie

          szybki marsz to spacer i nie można się spocić?! a przecież o pocenie chodzi i o to w jaki sposób wilgoć jest materializowana, więc czy szybko chodzisz, czy wolno biegasz nadal rozchodzi się o to, żeby spocona bluzka szybko wyschła od ciepła organizmu.
          A Ty akurat byłeś i wiesz doskonale jakim tempem sobie szli i czy wszyscy nie uronili kropelki potu. a odzież termoaktywna można stosować do jazdy na rowerze, biegania, czy też szybkich marszów.

          • 4 1

    • (2)

      No już naprawdę nie ma się do czego przyczepiać. Uczestnicy tego spaceru, to bardzo często ludzie uprawiający rozmaite dyscypliny sportowe, w tej super-hiper modnej odzieży trenują, biegają. Ubierają więc to, co i tak mają w szafach. Zastanów się, zanim napiszesz.

      • 5 1

      • to biedni ludzie są bezrobotni pewnie nie stac ich by kupic sobie cos na wycieczki do lasu (1)

        dyscypliny sportowe to pewnie bierki i szachy bo to po nich wyraźnie widać

        • 0 2

        • eksperci

          zaczęli o lesie a skończyli na gaciach - wszyscy są specjalistami w każdej dziedzinie jakby encyklopedie połknęli.

          • 1 0

  • żal (2)

    żal na to patrzeć, znam bardzo dobrze TPK i mam krótkie podsumowanie:

    1) Trójmiejski Park Krajobrazowy ma status parku krajobrazowego a co za tym idzie jest to wielkoobszarowa forma ochrony przyrody tworzona ze względu na wartości przyrodnicze, historyczne, kulturowe oraz krajobrazowe w celu ich zachowania i popularyzacji w warunkach zrównoważonego rozwoju.
    Niestety trójmiejski las się zmienia mocno, w zastraszającym tempie a jego włodarze łamią wszelkie zasady dbałości o park krajobrazowy gdyż zmieniają jego krajobraz, walory estetyczne, biologiczne i historyczne !!!

    2) tłumaczenia gospodarką leśną, usuwaniem starych drzew i dbaniem o nasze bezpieczeństwo to taka sama prawda jak to że "Franz strzelał do Papieża". Wyżynane są głównie dorodne potężne lub młode zdrowe buki.
    Argument zrobienia miejsca dla nowych młodych drzew jest nie do obrony w kontekście setek wyrżniętych buków 15-20 letnich.

    3) same drzewa to tylko wstępniak do dyskusji o całych ekosystemach, których integralną częścią są inne partie lasu - nie tylko drzewa. podszyt, runo, ściółka to wszystko po prostu zdycha w obliczu rabunkowej wycinki drzew i nie jest do odratowania w prosty sposób jedynie zwykłymi nasadzeniami drzew.

    • 66 8

    • " Wyżynane są głównie dorodne potężne lub młode zdrowe buki" (1)

      Otóż to. Wystarczy przejść się po tych terenach które widać na zdjęciach aby naocznie się o tym przekonać. Buczyna w nich dominuje.

      • 13 0

      • i tak wszystko wytną jak poziom morza się podniesie i zatopi niżej połozone tereny

        • 3 0

  • (2)

    Dla równie dobrze piktogramy szlaków szpecą las. Nie da się w tym rejonie zrobić zdjęcia aby na którymś drzewie nie było ich widać.

    • 4 23

    • szlaki zostaly wyznaczone kilkadziesiat lat temu (1)

      a te nowe to cholera wie kto znakuje jakas samowolka?

      • 0 4

      • Oznakowań szkaków jest za mało

        Osoba bez nawigacji ma duże szanse że się zgubi.

        Faktycznie las jest cięty ale... ma jednoczesnie służyć jako miejsce wypoczynku czyli zwarta masa zieleni tego nie zapewni. Inna sprawa to to czy wszedzie musi byc widno i jasno.

        • 3 0

  • Nieźle. Ludzie uciekają od hałasu i smrodu miasta na rekreacyjny spacer do lasu, a tu się przewala grupa około siedemdziesięciu osób... Tłok jak na Giewont. Co kto lubi.

    • 11 21

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Lindy Hop i Swing od podstaw

45 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Kobiecy wieczór

100 zł
spotkanie, zajęcia rekreacyjne, joga

Wiosenne Utulenie

1350 zł
zajęcia rekreacyjne, joga

Forum

Najczęściej czytane