• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspinanie po ścianie: pasja nie tylko dla górali

Jakub Gilewicz
6 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Nie trzeba być zawodowcem, aby szaleć na ścianach. Zobacz, jak to się robi.


Łapią za klamki, wspinają się po suficie i nie przejmują się, kiedy odpadną od ściany. Odpoczywają wtedy przez chwilę i z powrotem wędrują w górę, bo wspinaczka potrafi wciągnąć i to na dobre. Jak przekonują instruktorzy, to sport praktycznie dla każdego.



Czy kiedykolwiek wspinałe(a)ś się po ścianie?

- Wspinają się kilkuletnie dzieci, młodzież, studenci, dorośli, nawet dziadkowie po sześćdziesiątce. W tym sporcie nie ma ograniczeń wiekowych - przekonuje Jacek Pyszka, właściciel Ściany Wspinaczkowej Elewator w Gdańsku.

Dlaczego przekonuje? Bo na drodze do spróbowania swoich sił we wspinaczce stoi podobno kilka mitów. Najbardziej rozpowszechniony: potrzeba bardzo silnych mięśni rąk. - Tak naprawdę wspinamy się za pomocą nóg - stwierdza krótko Piotr Paszkowski.

Wspinacz pochodzący z Sokółki koło Białegostoku kilka minut wcześniej pokonał wyznaczoną trasę na sztucznej ścianie wspinaczkowej. Ręce służyły mu głównie do utrzymywania równowagi, a palcami chwytał wypukłe elementy znajdujące się na ścianie. Czasem podciągał się trochę, ale to szybkie i silne ruchy nóg sprawiały, że piął się w górę.

- Są osoby, które nie potrafią podciągnąć się na drążku, a na ściance radzą sobie całkiem nieźle - potwierdza Artur Elwirski, instruktor Polskiego Związku Alpinizmu i współwłaściciel Ścianki Wspinaczkowej w gdańskim Alfa Centrum.

Wprawdzie silne mięśnie i dobra kondycja ułatwiają wędrowanie po ścianie, ale nie są niezbędne na początku przygody ze wspinaczką. Ważne, aby początkujący przetrwali kilka pierwszych treningów, po których mogą pojawić się zakwasy i bóle mięśni. - Ciało zacznie przyzwyczajać się do ruchów typowych dla wspinaczki i z czasem będzie już dobrze - przekonuje Artur Elwirski.

Zdaniem wspinaczy do treningów nadają się najlepiej "wygodne ciuchy wedle uznania". Niektórzy instruktorzy polecają jednak początkującym, aby ubierali spodnie z nogawkami sięgającymi za kolana. Jak tłumaczą, adepci wspinaczki mają mniej skoordynowane ruchy i czasem zdarzają się im otarcia. Doświadczeni wspinacze przekonują również, że po kilku treningach warto zainwestować w specjalistyczne buty.

- Można uczyć się w trampkach lub adidasach, ale lepiej pomyśleć o zakupie obuwia do wspinaczki. To koszt około 200 złotych, ale dzięki takiemu wydatkowi nogi zaczną nabierać dobrych nawyków - wyjaśnia instruktor Polskiego Związku Alpinizmu, po czym zgrabnie porównuje: - Używanie adidasów i trampków jest jak chodzenie na treningi tenisa z patelnią. Też odbijemy piłkę, ale patelnia to nie rakieta.

Do wspinaczki potrzebne są również uprząż, lina i mechanizm do asekuracji. Można je wypożyczyć w miejscu ćwiczeń. Na pierwszym treningu obowiązkowe jest także szkolenie z asekuracji.

- Im większe zaufanie do osoby, która jest na dole i która ma w rękach twoje życie, tym więcej można pozwolić sobie u góry. Dlatego trzeba wiedzieć, jak asekurować. A kiedy asekurowany wspinacz jest na ścianie, trzeba koncentrować się na nim - tłumaczy Kacper, doświadczony wspinacz z Gdańska.

Samo szkolenie nie należy do trudnych. To między innymi nauka wykonywania węzła oraz techniki wpinania i wybierania liny oraz opuszczania wspinacza, po tym jak zakończył wędrówkę po ścianie. Przed rozpoczęciem wspinaczki niezbędna jest również rozgrzewka. - Dziesięć, piętnaście minut ćwiczeń, aby ciało rozgrzało się i jesteśmy gotowi do mocniejszego ruchu - przypomina Jacek Pyszka.

Później można się już wspinać. Podczas wędrówki po ścianie warto znać rodzaje chwytów, czyli elementów, których można się złapać. Najczęściej występują klamki, dziurki i krawądki. - Pierwsze można złapać dłonią, drugie jednym, dwoma, czasami trzema palcami, a ostatnie to małe poziome gzymsiki - tłumaczy Artur Elwirski.

Warto również pamiętać, że wędrówka po ściance to nie wchodzenie po drabinie. Oprócz nachwytów, czyli łapania chwytów od góry trzeba stosować podchwyty, czyli łapanie od dołu i odciągi, czyli łapanie od boku. Dla tych, którzy chcą skupić się na technice przydatny może być trening w boulderowniach. To z reguły pomieszczenia, w których można wspinać się zarówno w pionie, a także po skosach i po suficie.

- To najbardziej efektywny rodzaj treningu - przekonuje Marek Matys, współwłaściciel gdyńskiego Centrum Wspinaczkowego Triblok.

Wspinaczka w boulderowni nie wymaga asekuracji liną i angażowania partnera. Ćwiczy się samemu, a w przypadku odpadnięcia od ściany, ląduje się na specjalnym materacu. - Taki trening to dobre przygotowanie przed wspinaczką w górach - poleca Matys.

Chcesz się wspinać?
Sprawdź ścianki w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (27) 9 zablokowanych

  • i jeszcze 2 miejsca (3)

    I jeszcze:
    Grimpado, Gdańsk Przymorze:

    Aucca, Gdańsk Łostowice

    • 15 1

    • i SKLA

      • 2 0

    • wow za tą dziewczyną bym się chyba wspiął nawet i na Rysy :) (1)

      • 0 6

      • na rysy się wchodzi

        a nie wspina

        • 3 0

  • Tylko co to za życie (2)

    Jak trzeba być na diecie i odmawiać sobie zimnego piwka i karkóweczki z grilla.

    • 21 17

    • Ja się wspinam i sobie niczego nie odmawiam. (1)

      Tak to mają tylko zboczeńcy.

      • 9 9

      • Oho, zboczeńcy minusują :)

        • 5 5

  • (1)

    Nareszcie coś o sporcie dla prawdziwych adrenalinowców. Do tej pory nic tylko rowery i rowery - nikt nawet nie wspomniał, że wśród cyklistów (w porównaniu do innych dyscyplin sportu) jest największy odsetek homoseksualistów. Tak na marginesie - żeby dostać się do PZA trzeba mieć poparcie 15 osób zrzeszonych ... na szczęście DAV takich wymogów już nie ma :) I tak o to Polak z Trójmiasta opłaca składkę Niemcom, zamiast wspierać "rodzimy" związek zamknięty. Ot logika.

    • 5 31

    • co??

      15 osob? kiedys czytale mze 2 osoby wystarcza i roczna wplata chyba 80 ziko

      • 0 0

  • Baardzo ładna...

    ...ścianka.

    • 33 0

  • "pasja nie tylko dla górali" (2)

    W tym przypadku pudło: większość górali nawet nie była w górach, o wspinaniu na skały nie mówiąc...

    • 29 1

    • (1)

      Jako goral z pochodzenia musze sie nie zgodzic. Mieszkajac w gorach w nich nie bywalem, a po prostu bylem, czyli jezeli nie byli w gorach nie sa goralami.

      • 0 3

      • wydumana retoryka.

        więcej pokory.

        • 1 1

  • (2)

    Kasper...mrrr, niezłe ciacho ;)

    • 10 20

    • on ma żonę

      • 7 1

    • Znam go ^^

      • 1 6

  • (4)

    bardzo chętnie się po wspinam po tych dwóch pagórkach :) tylko mała pisz gdzie sie mamy spotkać :)

    • 16 4

    • Szuflandia?

      ..szuflandia?

      • 1 0

    • Nie lubię chamstwa i góralskiej muzyki... (2)

      Również takich, którzy źle traktują kobiety....

      • 3 13

      • elewator wyluzuj bo ci żyłka pęknie

        • 6 1

      • ty elewator takich ja ty malkontentów nigdzie nie brakuje.Nikogo nieobchodzi co sie tobie niepodoba

        my za to lubimy pisać o tym co się nam podoba.I nie mierz innych swoją miara tylko poszukaj podobnych sobie smutasów im wylewaj swoje wypociny.

        • 5 1

  • woreczek z magnezją ? (1)

    Elewator dopuszcza już używania innej magnezji jak tylko tej w płynie?

    • 8 0

    • Tak,

      w kulce.

      • 3 0

  • Trenując na takiej ściance

    szybko można osiągnąć poziom do wypraw w Himalaje?
    Pytam bo chce wejść na jakiś ośmiotysięcznik, np. K2.

    • 9 2

  • gdzie? (2)

    A gdzie według was są najlepsze warunki do wspinania? Byłam w alfie centrum - minus za brak szatni i prysznica, w elewatorze unosi się nieprzyjemny zapach (brak wentylacji?)

    • 9 1

    • (1)

      Ja się wspinałam ostatnio na Zieleniaka ale ponoć lepsza adrenalina jest podczas wspinaczki na Si Tałers, mój Maciuś ostatnio tam się wspinał.

      • 4 0

      • najlepsza adrtenalina jest jak łapiesz rekina:)

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Lindy Hop i Swing od podstaw

45 zł
kurs tańca, zajęcia rekreacyjne

Kobiecy wieczór

100 zł
spotkanie, zajęcia rekreacyjne, joga

Wiosenne Utulenie

1350 zł
zajęcia rekreacyjne, joga

Forum

Najczęściej czytane