• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żeglarskie nagrody w Dworze Artusa

4 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Kpt. Jerzy Radomski jest jedynym Polakiem, który najdłużej żeglował po świecie.Jego 32-letni rejs został nagrodzony m.in. tytułem "Żeglarza Roku 2010", „Srebrnym Sekstantem” otrzymał też I nagrodę honorową „Rejs Roku 2010”.  

Kpt. Jerzy Radomski jest jedynym Polakiem, który najdłużej żeglował po świecie.Jego 32-letni rejs został nagrodzony m.in. tytułem "Żeglarza Roku 2010", „Srebrnym Sekstantem” otrzymał też I nagrodę honorową „Rejs Roku 2010”.

W piątek w Dworze Artusa już po raz 41. zostaną wręczone prestiżowe nagrody żeglarskie - "Rejs Roku" i "Srebrny Sekstant", które przyznawane są za najważniejsze osiągnięcia minionego sezonu.



Intersujesz się żeglarstwem?

Dla upamiętnienia słynnego rejsu "Daru Pomorza" 1 marca 1937 roku, podczas którego opłynął on Cap Horn, w każdy pierwszy piątek marca, co roku w Gdańsku odbywa się wielkie żeglarskie święto - przyznanie nagród: "Srebrnego Sekstantu" (nagrodę ministra infrastruktury) i "Rejs Roku".

To właśnie podczas tego sławnego rejsu po raz pierwszy biało-czerwona bandera pojawiła się na owianym ponurą sławą krańcu Ameryki Południowej. Od tamtej chwili wręczane są w Gdańsku nagrody za wyjątkowe osiągnięcia w żeglarstwie.

Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy Tytuł Żeglarza Roku 2010, "Srebrny Sekstant" i I nagroda honorowa "Rejs Roku 2010" trafi do rąk kpt. Jerzego Radomskiego z "Czarnego Diamentu" za zakończenie trwającej 32 lata wyprawy po wszystkich oceanach.

Natomiast II nagrodę honorową "Rejs Roku 2010" przyznano kpt. Bronisławowi Radlińskiemu z "Solanusa" za pokonanie Przejścia Północno-Zachodniego, III nagroda honorową "Rejs Roku 2010" trafi do kpt. Janusza Kurbiela z "Vagabond'ella" za wyprawę "Borealis 2009-2010" na wodach arktycznych.

Honorowe wyróżnienia "Rejs Roku 2010" otrzyma kpt. Zbigniew Jałocha za powołanie i działalność Stowarzyszenia Concept Saling realizującego na rejsy "Nashachata" - wyprawę żeglarską pod hasłem "Od Kopca Kościuszki do góry Kościuszko".

Wyróżniono także kpt. Sebastiana Banasika z "Bimsi" za dwuletni (14.06.2008 - 10.05.2010) rodzinny rejs etapowy (z zimowymi przerwami), w który wyruszył z żoną i dwojgiem kilkuletnich dzieci. Wyprawa była nie tylko żeglarska przygodą, ale sposobem na życie. Przemierzył nie tylko Bałtyk i Morze Śródziemne, ale też wody śródlądowe, w tym kanały Niemiec i Francji.

W tym roku uroczyste wręczenie nagród odbędzie się 4 marca (piątek) w Dworze Artusa o godz. 18. Wstęp jest wolny, jednak liczba miejsc jest ograniczona.

Historia nagród

Historia nagród sięga roku 1970, kiedy to po pamiętnym rejsie Leonida Teligi dookoła ziemi, narodził się pomysł honorowania morskich wypraw polskich żeglarzy. Nagrody Honorowe "Rejs Roku" wsparte zostały patronatem resortowego ministra żeglugi, fundującego nagrodą "Srebrnego Sekstantu", oraz Polskiego Związku Żeglarskiego.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (41) 5 zablokowanych

  • Przydałoby się jakieś nowe odkrycie geograficzne, bo nie ma za co przyznawać tych nagród. Niechby któryś z naszych wilków morskich odkrył jakiś fajny kontynent, od razu byśmy go skolonizowali i jako pierwsi ponieśli tam prawdziwą wiarę.

    • 4 16

  • fajnie !!! (3)

    Więcej żeglarstwa w Trójmieście a zwłaszcza w Gdańsku. Gdańsk ciagle tyłem do morza :( Daleko mu niestety do Gdyni. Propmować, promować i jeszcze raz PROMOWAĆ !!!

    • 22 1

    • No tak (2)

      Ale Gdańsk nie jest po prostu zbudowany jak Gdynia i Sopot, gdzie centrum bezpośrednio wchodzi w Morze i z tego względu może być nieco mniej atrakcyjny, choć nadrabia Motławą. Z góry mówię, że nie wiem jak wygląda taka promocja, ale kiedy myślę Gdynia czy Sopot, to kojarzą mi się te miasta jednoznacznie z Morzem. Gdańsk już mniej - raczej z zabytkami itp. Ale może faktycznie to tylko kwestia większej reklamy.

      • 1 3

      • Tylko że obecna władza, zarówno ta w Gdańsku, jak i w Warszawie, nie za bardzo dba o zabytki.

        • 2 2

      • Sopot i morze?

        Chyba plaża i "morze" w znaczeniu kapieliska (50m od brzegu). Gdzie tu jakakolwiek gospodarka morska? 5 łódek rybackich?

        • 0 0

  • Ankieta: (3)

    "tak, mieszkać nad morzem i nie interesować się nim to wstyd"
    A od kiedy Gdańsk leży nad morzem?

    • 6 14

    • (1)

      Pozdrawiam minusujących! :)
      I gratuluję znajomości geografii - Gdańsk leży nad Zatoką Gdańską. Do morza ma daleko.

      • 3 5

      • A co to jest zatoka ??

        Słownik J P - "zatoka - część morza lub jeziora...." czyli jednak leży Gdańsk nad morzem !! (nie całym ale nad jego fragmentem, będącym zatoką gd) :P

        • 4 1

    • Mieszkać nad morzem i nie interesować się cyklem rozwoju meduzy to dopiero jest wstyd!

      • 0 0

  • Tylko czemu żeglarze to brudasy ? (6)

    Nieogoleni, brudni, ciągle w tych samych ciuchach chodzą... przepoconych i brudnych...

    Jedynie co ich ratuje to wiatr, który wywieje większość przykrych zapachów.

    • 4 32

    • Chciałem odpowiedzieć, ale.... szkoda gadać

      Do dziś nie wiem: Czy kuciapka śledziem , czy śledż kuciapką jedzie... ;-)

      • 4 1

    • Patrz na siebie...

      Ale pieprzysz. Współczuję Ci, to świadczy tylko o Tobie, że takich o ile w ogóle żeglarzy poznałaś.
      Ale nawet jeśli, to lepiej być brudasem i mieć pasję niż takie bzdury pisać jak Ty bez pojęcia.

      • 6 2

    • asia

      sama jestes brudas

      • 3 1

    • kretynka

      • 5 2

    • pożegluj a odpowiesz sobie na pytanie

      • 3 1

    • ale Ty jesteś ograniczona, matko!!!

      • 0 0

  • Gdańsk nie lubi żeglarzy... (5)

    A według mnie to Gdańsk jest ciągle odwrócony od morza, plecami. A żeglarze to odnoszę wrażenie sól w oczach włodarzy miasta. Mnóstwo nie wykorzystanych nabrzeży od Westerplatte do Motławy, same zakazy postoju. ( Ah jaka atrakcja dla zagranicznych żeglarzy, móc się zatrzymać koło Westerplatte i móc oddać hołd poległym tam żołnierzom pod pomnikiem. Nie raz widzę jak przepływające jachty pod obcą banderą przepływając obok oddają hołd opuszczając banderę). Dalej... Most Peruckiego, marina bez zaplecza, jakąś przystań na Martwej Wiśle wyrzucają, bo mają swoje pomysły na ten skrawek miejsca, jakby nie mogli owych pomysłów zrealizować kilka metrów obok, tym bardziej, że dookoła nic nie ma- dosłownie, same chaszcze. Najstarszy Klub Morski w Polsce ( Polski Klub Morski ) nie ma żadnej pomocy od miasta, jedynie pewność, ze miasto najchętniej by klub wyrzuciło z Twierdzy Wisłoujście o czym przypomina często.
    Piszę się tylko o tych miłych aspektach związanych z żeglarstwem, może czas zająć się tym, że Gdańska ma w nosie potencjał, jaki drzemie w żeglarzach i żeglarstwie w Trójmieście.
    Owszem są imprezy Baltic Sail, regaty, otwarcia sezonu, wręczanie nagród itp. ale nikt nie pisze i nikt się nie zajmuję tym jak to wygląda naprawdę.
    Może Mateusz Kusznierewicz jako Ambasador ds. Morskich Miasta Gdańska zmieni coś w myśleniu obecnych włodarzy miasta.

    • 27 1

    • a Gdynia (4)

      opłaty takie ,że żal i nie wjedzisz nawet do mariny zapakowac sprzet i prowaiant bo szlabany postawili debile za gruba opłatą

      • 4 0

      • (3)

        Bo, żeby być żeglarzem to trzeba być booogatym. Przeciętnej osoby nie stać na żeglarstwo, albo trzeba większą paczką, albo odkładać cały rok na kilkudniowe pływanie. W Gdańsku tez tak jest- drooogo. A tam gdzie jest relatywnie tanio, czyli np. kluby, gdzie postój jest tańszy, a nawet można odpracować, to niestety miasto najchętniej by się takich miejsc pozbyło.

        • 2 3

        • Nie wszędzie tak jest.

          Brakuje u nas żeglarstwa niewypasionego, rodzinnego , weekendowego dla przyjemności. Nie żeglarstwa na pokaz. Popatrz na Skandynawię gdzie często pływa się na otwartopokładowych łódkach, które nawet w naszych warunkach było by tanią formą żeglarstwa.

          • 2 0

        • powiem tak (1)

          wiele osób w Gdyni ma własne jachty .Opłaty sa bardzo wysokie za postoje sezonowe. Z roku na rok robia podwyzke osotatnio o 1 tys zł. Postawili szlabany .Mozesz kupic sobie pilota do szlabanu powiesz za 80 zł. Ok ale tak nie jest do pilota tak DO PILOTA hhahha musisz jeszcze wykupic parking za ok 250 zł miesiecznie. Kur...a jak ja w weekendy pływam i na kilka godzin stawiam a nie codziennie to mam jescze płacić za parking? W sumie razem ponad 6 tys zł. Nigdzie w europie zachodniej nie ma szlabanów, czasem trzeba coś przeniesc na jacht, żagle zmienic i dygaj człowieku z cięzarem w rekach. Nie zapłace im grosza wiecej dla zasady!

          • 3 0

          • oczywiscie parkin dla samochodu

            nie masz zadnych przywilejów w tej marinie tylko obowiazki. Pażdzierz i komuna

            • 3 0

  • statek miłości.

    • 0 2

  • pamiętny rejs WAGNERA

    Pierwszym Polakiem,który odbył rejs dookoła ziemi był Władysław Wagner ,pozdrawiam

    • 10 0

  • Dlaczego nie ma oprawy muzycznej ? Jakiegoś małego koncerciku podczas uroczystości.

    Szkoda...

    • 4 0

  • popieram asię
    ma racje
    nie ma sie co od razu purtać
    ona was kojarzy ze smrodem

    • 1 2

  • horn 88

    To bylu czasy na Darze Młodzieży, a przedewszystkim przejscie pod pełnymi żaglami podczas Tall Ships Australia w Sydney pod komendą kpt.Leszka Wiktorowicza.

    • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer z Przewodnikiem: Gdańsk - Droga Królewska i ciekawe zakamarki Głównego Miasta

47 zł
spacer

Bajkowy Festiwal Dmuchańców

69 zł
Kup bilet
festyn, gry, zajęcia rekreacyjne

VI Rajd Pieszy Kulturalna Rybka Pierwoszyno-Mechelinki-Rewa

gra miejska, spacer, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane