• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Military, czyli trening z wojskowym sznytem

Rafał Sumowski
21 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Taki wycisk dają instruktorzy My Gym podczas zajęć Military.


Zajęcia Military to grupowe treningi, na których można poczuć się jak na selekcji do oddziału wojskowego. Treningi przygotowane z myślą o fitnessowych "hardkorowcach" to nowa oferta sieci klubów My Gym. - Uczestnicy przychodzą tu zajechać się i stoczyć walkę z własną psychiką. Zdarzało się, że niektórzy musieli przerwać ćwiczenia - podkreśla trener Adrian Domański.



Czy lubisz treningi w grupie?

Zajęcia Military od października prowadzone są we wszystkich klubach My Gym w Polsce. Odbywają się w grupie od kilku do nawet 20 osób. To bardzo intensywny trening obwodowy zwiększający sprawność organizmu. Poprawia zakres ruchu stawów, wytrzymałość i reguluje braki równowagi mięśniowej. Na zajęciach wykorzystywane są kettle, worki bułgarskie, gumy, hantle, liny, opony i inne przyrządy treningowe.

Ostry reżim i rygor towarzyszące ćwiczeniom sprawiają, że uczestnik może poczuć się jak na selekcji do wojskowego oddziału specjalnego. W trwających godzinę zajęciach nie ma miejsca na chwilę wytchnienia, stąd też skierowane są one do osób zaawansowanych, które mają zbudowaną pewną siłę i kondycję fizyczną oraz wypracowane poprawne wzorce ruchowe. Dla początkujących może być zbyt trudny.

- Zdarzyło się kilka razy, że niektóre osoby musiały przerwać trening, by wyjść "odświeżyć się" do toalety. To treningi, na które ludzie przychodzą po to by zmęczyć się, zajechać i stoczyć walkę z własną psychiką. Jako instruktorzy jesteśmy tu po to, by ich motywować, dociskać i czuwać nad ich bezpieczeństwem. Uczestnikom to się podoba, bo frekwencja jest coraz większa - przyznaje Adrian Domański, jeden z trenerów prowadzących zajęcia Military w klubie My Gym w Galerii Bałtyckiej.

- Dużo krzyczymy na naszych podopiecznych, by wykrzesać z nich dodatkową motywację. Naprawdę mogą poczuć się jak w wojsku. Taki jest jednak nasz wspólny cel. Uczestnicy mają wyjść z sali zmęczeni na maksa. W końcu przychodzą tu przeżyć coś, czego jeszcze nie mieli okazji - dodaje Mateusz Ferens.

Za mundurem panny sznurem - mawia stare polskie porzekadło. Co ciekawe, paniom najwyraźniej podobają się nie tylko żołnierskie stroje, ale i wojskowy dryl. Do tej pory większy pociąg do militarnego treningu w gdańskim klubie wykazywały właśnie panie. Liczba mężczyzn uczestniczących w zajęciach rośnie jednak z każdym treningiem i, jak się okazuje, nie bez powodu.

- Rzuciła mnie wczoraj dziewczyna i chciałem nabrać pewności siebie, sprawdzić swoje granice - przyznał nam jeden z uczestników.

Treningi Military w My Gym zobacz na mapie Gdańska odbywają się w poniedziałki o godzinie 19:30 i w środy o godz. 16:30. Zajęcia są bezpłatne dla posiadaczy karnetów na korzystanie z klubu oraz posiadaczy kart partnerskich. Możliwe jest wykupienie wstępu na pojedyncze zajęcia - zobacz cennik zajęć w My Gym. W najbliższym czasie treningi Military ruszą w nowych klubach w Pruszczu Gdańskim, Osowie, Koszalinie i Bydgoszczy.

Miejsca

  • MyGym Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Opinie (89) 3 zablokowane

  • (1)

    Kim jest Pani z tatuażem na prawym ramieniu :D ?
    Pozdrowienia dla Niej

    • 11 0

    • a jej faceta też pozdrawiasz?:

      • 4 4

  • jako amator powiem jedno: całość wygląda MEGA amaorsko (1)

    ciekawe jakbym był fachowcem he he :) zero skupienia na technice. jeśli to to miało zamęczyć - owszem - zamęczyło. równie dobrze można na tej salce biegać przez godzinę w kółko i też człowiek będzie padnięty.

    a największe ALE: tam jest 100 człowieka na 1m2!!!

    • 12 11

    • amator raczej powinien się wziąć za siebie a nie wypowiadać na temat który go przerasta:)

      • 4 3

  • po co płacić?

    Biegnę do lasu, trucht-rozgrzewka, potem krótkie sprinty przeplatane ćwiczeniami z lekcji wf ( pompki, przysiady, żabki itd. ) czasami biorę maly plecak a w nim trx i grzeje na maksa. Za darmo na powietrzu. 1h i padam na mordę. Potem spokojnie truchtem do domu. Ludzie! Po co komplikować sobie życie?! A i wszystko po polsku robię ;-) jak ktoś mnie się pyta co robiłem, to mówię, że drwala udawałem :-)

    • 15 8

  • Wspomnienie WF-u

    te zajęcia wyglądają jak bardziej intensywne zajęcia WF-u. Domniemam, że ów uczestnicy mieli lewoty-zwolnienia z WF-u za czasów liceum, a po latach przyszli po rozum do głowy i do klubu gdzie ktoś robi wielkie HALO z ćwiczeń, znanych od dziesiątek lat. Kolejna kretyńska moda. Zaraz się wylansuje instruktor -persona military, która charyzmą Chodakowskiej, naprodukuje, poradników, kalendarzyków, płytek DVD i zbije krocie na czym? pytam na czym? podstawowych ćwiczeniach ogólnorozwojowych wykonywanych w szybkim tempie, w wielokrotnie powtarzanych seriach, przy łubu dubu z głośników. No brawo po prostu, Olśnienie i wielkie WOW

    • 9 7

  • reklama zwykła na portaliku i te celebryckie zachodnie nazwy my bim? (3)

    a moze My GIM od Gimbusów :)

    • 5 7

    • Napisał Nerd:) (1)

      • 6 2

      • Zakompleksiony Nerd:)

        • 3 0

    • ale burak

      • 6 0

  • Fuuuu, co drugi, druga jest beznadziejnie wydziarany. (1)

    Teraz jest beznadziejnie, ale pomyśleć jak będzie to wyglądać za kilka, kilkanaście lat, jak skóra już się postarzeje, ooooo fuuuuu ;-/

    • 9 5

    • stara skóra i tak jest brzydka, co za różnica?

      • 6 3

  • Zajechać się ... i co dalej? (1)

    Zajechać się to się każdy głupi potrafi i bez przychodzenia na zajęcia paramilitarne -tylko jaki to ma sens?

    • 5 4

    • No i ...

      ... ciekawe co jeszcze wymyślą? Może kluby dla masochistów albo samobiczowanie - to dopiero będzie zajechanie się na maxa! Już gdzieś otworzyli?

      • 2 2

  • Wszystkim polecam, nie krytykować tylko przyjść i poczuć to!:) (2)

    • 10 6

    • (1)

      ale co poczuć, smrodek? mokre ścian i brak powietrza. nikt więcej się tam już nie zmieści.

      • 4 2

      • polecam

        pomoc mi wnieść kafelki na 4 pietro.. jeszcze większy wysiłek i walka z samym sobą :)

        • 3 2

  • No to się uśmiałam ... (2)

    To jest trening z wojskowym sznytem ... chyba normalne zajęcia z wf-u. Nie chodzi o to aby szybko i na dodatek byle jak wykonać ćw, liczy się technika - daleko im do prawdziwego military

    • 9 6

    • hahahaha w wojsku technika byłem widziałem, przeżyłem

      • 7 0

    • hahaha pewnie byś poprowadziła lepsze :)

      • 3 0

  • Super zajęcia

    Mam z tym trenerem treningi personalne i na prawdę jestem zadowolony, pokazał mi wiele rzeczy o których nie miałem pojęcia a zajęcia Military Super! Stworzone by się wyładować zmęczyć do granic wytrzymałości i się sprawdzają!!!
    Polecam

    • 9 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Poniedziałkowa wędrówka po regionie: Dolina Zagórskiej Strugi

25-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Długi weekend majowy w Zawiatach na Kaszubach

w plenerze, spacer, zajęcia rekreacyjne

Spacer Tropem Przyrody: bobry Ujścia Wisły (1 opinia)

(1 opinia)
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane