• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

230 uczestników pokonało Ekstremalną Drogę Krzyżową

Krzysztof Kochanowicz
3 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

W miniony piątek po raz pierwszy w Trójmieście odbyła się Ekstremalna Droga Krzyżowa. To niezwykłe wydarzenie połączyło nabożeństwo religijne z wyzwaniem fizycznym. 230 uczestników pokonało nocą 52-kilometrową trasę z Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku Matemblewie do Kalwarii Wejherowskiej. Dodatkowym utrudnieniem była reguła milczenia obowiązująca przez całą drogę. Wielu uczestników wzięło ze sobą własnoręcznie zrobione krzyże.



Trasa wiodła w większości szlakami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Stacje drogi krzyżowej były usytuowane m.in. przy wiacie przy Szwedzkiej Grobli, na Wzniesieniu Marii, przy kościele pw św. Jadwigi Królowej Polski w Gdyni Wielkim Kacku, przy potoku Źródło Marii, przy kapliczce św. Urszuli Ledóchowskiej w Chwarznie, a także przy krzyżu przy drodze w Łężycach oraz w Zbychowie.

- Nie wierzyłem, że dam radę. Nigdy wcześniej nie przeszedłem za jednym zamachem 50 km. Myślę, że gdyby nie modlitwa i pomoc Ducha Św. to bym odpadł gdzieś po drodze - powiedział po dotarciu do Kalwarii Wejherowskiej jeden z uczestników.

Specyfika trójmiejskich wzgórz morenowych dodatkowo podniosła trudność drogi krzyżowej. Według garmina koordynatora trasy suma podejść na całej trasie wyniosła prawie 1000 m.
- To bardzo dużo, takie podejścia to specyfika tras w górach. Na przykład trasa z Kasinki Małej do Kalwarii Zebrzydowskiej miała niewiele ponad 1100 m przewyższenia - stwierdził Grzegorz ze sztabu Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Krakowie, odpowiedzialny za koordynację kilku rejonów na północy Polski.

Ekstremalna Droga Krzyżowa rozpoczęła się mszą św. o godz. 19:00, zaraz po jej zakończeniu pierwsi uczestnicy wyruszyli na trasę. Całonocny marsz do Wejherowa ukończyło ok. 120 os. Średni czas przejścia wynosił 12 godzin, choć pierwsi dwaj pielgrzymi doszli, a może raczej dobiegli do Kościoła Trzech Krzyży na Kalwarii o 3:15 w nocy. Ostatnia grupa zameldowała się na ostatniej, XIV stacji o godz. 11:30.

- Nawet w najśmielszych planach nie spodziewaliśmy się takiego odzewu na zaproszenie do udziału w trójmiejskiej edycji Ekstremalnej Drogi Krzyżowej - mówi Jakub Gorski, koordynator trasy z Matemblewa do Wejherowa. - to jest szczególna propozycja i zupełnie nowa forma duchowości, która do mnie osobiście bardzo trafiła. Cieszę się, że dla tylu ludzi nocna przygoda z Jezusem też okazała się ważna. - dodaje organizator.

Pomysłodawcą Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest ksiądz Jacek Stryczek, duszpasterz studentów, wolontariuszy i ludzi biznesu w Krakowie, koordynator akcji Szlachetna Paczka, znany z multimedialnych kazań oraz ulicznych happeningów (m.in. z konfesjonałem wystawionym przed Galerią Krakowską). Pierwsza edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej odbyła się w 2009 roku w Krakowie. W tym roku do wyboru było 111 tras w całej Polsce, jak i zagranicą. Według ilości internetowych zapisów wzięło w nich udział ponad 12 tys. uczestników.

  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej
  • Wspomnienia z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej na trasie z Gdańska Matemblewa do Kalwarii Wejherowskiej


Więcej informacji na ogólnopolskiej stronie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej
Odwiedź także profil Facebook Ekstremalnej Drogi Krzyżowej Trojmiasto


Opracował:

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (29) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Fajna przygoda, wszystko odbywało się w ciszy, więc część osób pewnie traktowała to jak bieg na orientację, takie przyjemne z pożytecznym. Rozumiem, że komuś nie podobają się drogi krzyżowe na ulicach miast, ale w nocą w lesie? Komu to przeszkadza?

    • 36 2

    • Nikomu nie przeszkadza.

      Droga krzyżowa to nie jest przygoda ani fajnie spędzony czas na plaży. To co dziś próbuje się wyrabiać pod postacią zabaw dla katolików to raczej żenada. Zastanów się kiedyś nad tym w ciszy i samotności bez rozpraszania się. Jak chcesz przeżyć fajną przygodę znajdź sobie koleżankę (lub kolegę). Miłej zabawy.

      • 8 7

  • Super sprawa!

    Bardzo dobra inicjatywa - oby więcej takich.

    • 35 21

  • Czy ta droga krzyżowa była bardziej ekstremalna niż ta sprzed dwóch tysięcy lat? Lub obecne na Filipinach? Podejrzewam ze tak. Należy się wiec szacun naszym surwiwalowcom.

    • 12 10

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Harpuś - z mapą na Zbiornik Stary Sobieski!

30 zł
impreza na orientację

Forum

Najczęściej czytane