- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (145 opinii)
- 2 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (9 opinii)
- 3 Ponad 200 osób rowerami po lotnisku (80 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (34 opinie)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (115 opinii)
Barański najlepszy z VIP-ów
Zgodnie z tradycją Międzynarodowy Bieg św. Dominika jest dostępny nie tylko dla zawodowców, ale również dla amatorów. Skwapliwie z tej możliwości korzystają także ci, którzy wspierają sport prowadząc biznes bądź pracując w samorządach lub uprawiając politykę. Dla nich stworzono oddzielną konkurencję Bieg VIP-ów ENERGA CUP. W tym roku najlepszy okazał się Bogusław Barański, radny Trzebiatowa, który jako jedyny pokonał trasę o długości 940 metrów w czasie poniżej trzech minut
.Grzegorz Gajdus, rekordzista Polski w maratonie (2:09.23) co drugi rok daje szanse VIP-om na pokonanie go na trasie Międzynarodowego Biegu św. Dominika. W poprzednim sezonie pobiegł na maksimum możliwości i nie miał sobie równych, wygrywając w czasie 2:42.
- Myślę, że poważnym podejście tego biegu nie zniechęcę pozostałych do wzięcia w nim udziału w kolejnych edycjach, a wręcz odwrotnie. Niech mają dodatkową mobilizację do treningu, który zaowocuje jeszcze lepszymi wynikami w przyszłym roku - mówił przed rokiem Gajdus.
I rzeczywiście zdopingował, a sam zadowolił się tym razem biegiem w środku stawki w towarzystwie... małżonki, Doroty (zajęli miejsca 17-18). Natomiast innego partnerka obrał sobie Marcin Urbaś, jedyny polski sprinter, który w biegu na 200 metrów złamał barierę 20 sekund (19.98).
- Trzykrotnie brałem udział w biegu na 5 kilometrów, a zatem gdański dystans nie powinien mnie przeforsować. Nie będę się wysilać, a całą trasę przetruchtam. Zresztą wszystkim polecam tę formę rekreacji - mówił przed startem Nowak, który bieg ukończył w towarzystwie... Mirosława Ośmiorniczki, czyli maskotki-reklamówki Akwarium Gdyńskiego. Potem sprinter na scenie opowiadał jeszcze jak należy przeprowadzić właściwą rozgrzewkę przed biegiem, gdyż w Gdańsku występował głównie jako ambasador marki ASICS.
Dzielnie walczył Jan Kulas. Poseł na Sejm RP złamał barierę czterech minut (3:55), ale bieg poprowadzono w bardzo szybkim tempie i ten rezultat wystarczył na miejsce na początku drugiej "10".
Na trasie brylował przede wszystkim dobrze znany uczestnik Międzynarodowego Biegu św. Dominika w wydaniu VIP. Bogusław Barański zaprezentował się w Gdańsku po raz czwarty i nawiązał do debiutanckiego występu, kiedy to w 2007 roku również zwyciężył. Wówczas przyznał nam, że "tygodniowo stara się biegać od 40 do 60 kilometrów". W kolejnych edycjach gdańskiej imprezy plasował się na drugim i czwartym miejscu.
- Starałem się nie oglądać na rywali. Pobiegłem swoim tempem. Założyłem sobie, aby zejść poniżej trzech minut. Udało się. Procentują lata treningów. Startuję bowiem od 30 lat. Wygrałem m.in. bieg samorządowców - podkreślał radny miasta Trzebiatowa, który w Gdańsku jest niezwykle regularny. Jego czasy to: 2:52 (2007), 2:55 (2008) i 2:53 (2009).
Teraz trzebiatowianin powtórzył ostatni wynik, choć trasa była o 5 metrów dłuższa od poprzednich. Jednocześnie Barański zrewanżował się Dariuszowi Chmielewskiemu. W biegu przed dwoma laty kolejność była odwrotna. Wówczas to gdańszczanin był lepszy o trzy sekundy.
Czołówka Biegu VIP-ów ENERGA CUP
1. Bogusław Barański (radny Trzebiatowa) 2:53
2. Dariusz Chmielewski ("Solidarność" Terminal Drobnicowy) 3:09
3. Andrzej Babieczko (radny Sztumu) 3:11
4. Marek Gorzelewski (dyrektor Danfoss LPM) 3:33
5. Bogdan Dulleck (prezes KL Lechia) 3:38
6. Wojciech Ratkowski (szef katedry lekkiej atletyki AWFiS) 3:38
Kobiety
1. Iwona Bonszkowska (Forum Pomorskie) 3:47
2. Dorota Gajdus (Skórcz) 4:18
3. Hanna Tąkiel (prezes Grafito) 4:47
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (2) 1 zablokowana
-
2010-08-10 13:06
najlepsza była Osmiorniczka :):)
brawo za pomysł
- 0 0
-
2010-08-10 13:56
A pasterze ?- na zdrowie by im wyszlo !!!.
Ja przegonil bym jeszcze tych co to ważą po minimum 130kg. każdy. Tylko oczywiście nie w tych czarnych sukienkach , a przyodzial bym ich w dresiki !
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.