Nowy organizator, odświeżona formuła, nieznana dotąd trasa i czołowi polscy biegacze uliczni - w niedzielę, 16 lutego, oficjalnie zainaugurowało Grand Prix Gdyni 2020. Pierwszy tegoroczny Bieg Urodzinowy na dystansie 10 km ukończyło 1901 osób, zwyciężył Arkadiusz Gardzielewski. W trudnych, wietrznych warunkach pokonał nową trasę w rewelacyjnym czasie 29 minut i 52 sekund. Niestety, na mecie biegu, pomimo udzielonej pomocy, zmarł jeden z biegaczy.
2020-02-16 15:29
Dla mnie wyższe startowe powinno oznaczać wyższy standard dla każdego ,a nie większe nagrody dla najlepszych. Dlatego nie kupiłem .Komercja niewiele ma wspólnego z propagowaniem sportowego stylu zycia tym bardziej ze coraz więcej kosztuje. Przydały by się zawody sponsorowane przez miasto !!
2020-02-16 21:44
No własnie nie kupili pakietów. Frekfencja najniższa od lat 1991 osób. Ostatnia tak mała była chybaw 2014 roku.
2020-02-16 17:05
2020-02-16 16:46
2020-02-16 20:55
Przeczytałem Wasze komentarze i z nich wywnioskowałem, że obecnie nawet Ci biegający mają znikomą wiedzę nt. własnego zdrowia, aktywności fizycznej, organizacji imprez itd. Tymczasem powinny to być wielkie korzyści z wysiłku fizycznego, który nawet umiarkowany może zdziałać cuda. Wystarczy systematyczność (15 minut ćwiczeń dziennie, aby zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci o 14 proc. i zachorowania na raka o 10 proc.) Nawet nieduży regularny wysiłek sprawia, że żyjemy średnio co najmniej trzy lata dłużej. Każde kolejne 15 minut i ryzyko pojawienia się nowotworów spada o dodatkowy 1 proc. - To wyniki prowadzonych przez lata obserwacji zdrowia i stylu życia różnych nacji. Zmniejszenie śmiertelności w podobnej skali udało się tylko po wprowadzeniu programów redukcji palenia tytoniu" podkreślają naukowcy. Jeżeli ludzie będą stosować minimalną sugerowaną intensywność ćwiczeń spadnie śmiertelność z powodu chorób serca, cukrzycy i raka. Taka strategia może być bronią w globalnej walce z chorobami niezakaźnymi i zmniejszyć koszty opieki medycznej". Niestety, polikwidowano TKKF-fy w szkołach wuefistów rozlicza się za "oćwiczanie" dzieciaków, zdobyte medale,... a nie za obserwowanie, analizę własnego organizmu, odpowiednią dietę, stan psychiczny, społeczny - progresie w wysiłku i wydolności. Mamy luty mimo dobrej pogody ciekaw jestem ile zawodników bierze udział w stałych treningach dla zdrowia np. 3 x w tygodniu powiedzmy po 45 min.? O innych szkodliwych działaniach (jak choćby różne "cudowne" środki wspomagające) nie wspomnę. itd.
2020-02-16 21:40
Dzięki rodzicom ! Bo unas obecnie panuje kult blachosmrodów .Dzieci do szkoły nawet 500 metrów jadą z rodzicami albo do sklepóww 100metrów dalej
2020-02-16 21:39
A mówią że sport to zdrowie
2020-02-16 14:10
Witam.
Biegam od 2015 roku w gpx Gdyni.Niestety ale teraźniejsza formuła pozostawia wiele do życzenia...I jeszcze śmierć zawodnika...współczucia dla rodziny...Nie wiem na ile to się przyczyniło ale brak wody na trasie???tego jeszcze nigdy nie było na biegach 10km!!!Jak będzie w maju 20 stopni to też nie będzie wody?Bierzecie 50zl wpisowe,za co???
2020-02-16 21:36
Akurat w biegu urodzinowym w lutym nigdy (a przynajmniej gdy startowałem) nie było wody bo nie jest potrzebna. Co innego ciepła herbata na mecie.
2020-02-16 16:39
Biegałem wielokrotnie na 10 na czas, w tym kilka razy w Gdyni i tylko raz (!) potrzebowałem wody, na nocnym świętojańskim, gdy było +23 stopnie w nocy. TYle.
Wodę z mózgu wam tv i inne "autorytety" robią mówiąc, że potrzebujecie wody, bo umrzecie. Nie potrzebujecie, a szczególnie - w takich warunkach i na tak krótkim dystansie.
2020-02-16 14:17
2020-02-16 21:31
A przy okazji w 4 miechy zgubilam 13kg
Pozdrawiam
2020-02-16 16:02
Idźcie biegać na stadiony albo do lasu.Zostawcie centrum miasta dla mieszkańców.
2020-02-16 21:30
Jesteśmy mieszkańcami
2020-02-16 16:59
Jakie stadiony ? . Gdynia nie posiada ani jednej bieżni 400m :-P
2020-02-16 13:00
Dlatego ja biegać nie mam zamiaru, szkoda życia.
2020-02-16 13:22
2020-02-16 15:23
2020-02-16 17:54
A ja leżę i pachnę
2020-02-16 21:30
2020-02-16 17:59
2020-02-16 14:46
No tak. Jesli nie biegasz to zostaje leżeć z browarem przed tv. Co za d**ilne myślenie. A nie pomyślałeś że w tym czasie mozna przeczytać dobra książkę, pojsc na spacer z rodziną, obejrzeć film, odwiedzić przyjaciół czy rodzinę, pouczyc się języków itd. ale nie, dla biegaczy z korporacji jak ktoś nie biega to leży przed tv z browarem w ręku i ma w pasie 150cm
2020-02-16 15:27
.
2020-02-16 14:42
Jeżeli się biega systematycznie niemal od urodzenia to raczej nie należy obawiać się przykrych niespodzianek.Ja właśnie tak robię ale biegam codziennie sprintem zamiast dlugodystansowo.Czuję się i wyglądam młodo mimo przekroczonych 70 lat.Pozdrawiam.
2020-02-16 15:48
Tobie się wydaje że wyglądasz młodo bo inni ci tak mówią bo mają takt.
2020-02-16 21:28
W ciągu roku nagle zmarło wielu sportowców mieli najlepsza opiekę lekarską a zmarli na stadionie boisku itp. Ale te buraki wtedy się nie pluły ze zakazać piłki nożnej.
2020-02-16 16:52
Nie dla chemii
Od jakiegoś czasu słyszymy takie inf. że młodzi ludzie lub w wieku średnim uprawiający sport nagle padają. Też biegałem i brałem takie świństwa jak BCAA, oraz kreatyna. Środki dostępne w każdym sklepie z tego typu środkami i legalne. Nie mówi się natomiast nic o tym że trzeba się potwornie dużo nawadniać a jeśli chodzi o kreatynę to zagęszcza ona krew i dochodzi do tworzenia się skrzeplin które po uwolnieniu mogą doprowadzić do śmierci. Miałem dużo szczęścia że przeżyłem zatorowość płucna i na 90 procent przyczyną była kreatyna. Dzisiaj nie biegam. Współczuję rodzinie i chylę czoła przed tym biegaczem. Nie nieżycie nic tylko biegajcie. Pozdrawiam wszystkich biegaczy i człapakow.
2020-02-16 21:26
2020-02-16 17:40
a czytał "instrukcję"? jak chcesz brać jakiekolwiek leki, koxy, czy nawet suple, jak kreatynka, najpierw zapoznaj się z tematem, każdy de_il wieże przy kretce trzeba się więcej nawadniać...
btw. bcaa kreatyna to nie są świństwa... tylko trzeba mieć IQ wyższe od ameby
2020-02-16 19:08
Pewnie masz sklep z tym badziewiem i spadną ci obroty. Mam nadzieję że tak, bo te świństwa są przeznaczone dla nieświadomej amatorki. Zawodowcy tego świństwa nie ruszają. A jeśli to bierzesz to chwała ci za to żryj do bólu aż spóchniesz.
2020-02-16 19:23
nie wiem co bierzesz, ale też muszę spróbować, widać że nieźle banie ryje :_)
1- nie mam sklepu z suplami więc obroty mi nie spadną :) nie mam nic przeciw nim ani przeciw aptekom, wszystko dla ludzi, ale myślących. :) jak ktoś nie myśli to i woda mineralna go zabije :)
Suple mówisz są dla amatorki ? no tak pewnie zawodowcy tylko kox biorą :) w końcu są PRO hahaahha.
Reasumując - Kola - przestań ćpać bo zwoje Ci więdną od tego g__na
2020-02-16 20:49
2020-02-16 21:19
2020-02-16 21:07
Ja dużo jem bo lubię
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
