- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (179 opinii)
- 2 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (9 opinii)
- 3 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (81 opinii)
- 4 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (5 opinii)
Biegacze: Pozdrawiać się czy nie?
Wzajemne pozdrawianie się przez biegaczy i rolkarzy to powszechna tradycja, także na trójmiejskich ścieżkach. Najczęściej polega na zwykłym machnięciu otwartą dłonią w stronę nadbiegającego z przeciwka. Dla jednych to naturalna sportowa etykieta, ale dla innych niezrozumiały lub niepraktyczny zwyczaj, który rozprasza w treningu. Jakie jest wasze zdanie?
Zwyczaj pozdrawiania się można zaobserwować nie tylko wśród biegaczy, ale i rolkarzy czy motocyklistów. Niech podniesie rękę w górę jednak ten, który przekazywał pozdrowienia jadąc na rowerze.
- Biegaczy, motocyklistów i rolkarzy jest mniej, dlatego się pozdrawiają. Myślę, że czują się pewną grupą społeczną. Rowerem jeździ się na przykład do pracy albo w jakimś innym celu, rzadziej na przejażdżkę. Zamiast myśleć o tym, czy będę się z kimś pozdrawiać, wkurzam się, że mogę się spóźnić - mówi Ewa, która rower wykorzystuje po prostu jako środek lokomocji.
Nie wszystkim podoba się pozdrawianie nieznajomych tylko dlatego, że wykonują tę samą formę aktywności. Poza tym brak pozdrowienia nie jest jakimś wielkim faux pas.
- Dla mnie to głupie, dziwne i nie widzę w tym sensu. Jak będę skupiał się na pozdrawianiu to będą mnie bolały bardziej ręce niż nogi - wyjaśnia Michał, który biega dwa do czterech razy w tygodniu, na krótszych dystansach.
Wyłamanie się z dość powszechnej konwencji nie zawsze jest jednak formą świadomego sprzeciwu wobec nieuznawanej tradycji.
- Nikogo nie pozdrawiam, bo się stresuję. Słabo jeżdżę na rolkach i jestem tak skupiona na własnym ciele, że nie chcę się dekoncentrować - mówi Ola, początkująca rolkarka.
- Jeśli ktoś nie odpowie mi na pozdrowienie, nie przejmuję się tym. Zdaję sobie sprawę, że ktoś może być zamyślony i nie zauważyć, że mu kiwam. Może też zwyczajnie pomyśleć, że to jakiś znajomy, którego nie rozpoznał i głupio było mu odmachać. To jest miły gest, ale w żadnym wypadku nie obowiązkowy - wyjaśnia Piotr, który regularnie zalicza kilkunastokilometrowe wybiegania.
Opinie (131) ponad 10 zablokowanych
-
2018-10-14 08:22
ja kiedyś jedną pozdrowiłem na trasie
- 9 2
-
2018-10-14 08:16
Smartfoniarze powinni sie pozdrawiać (1)
Taka aplikacja powinna być, że jak inny smartfon zbliża się, to następuje wibracja i rączka z urządzeniem do góry. Głowa pozostaje w pozycji gotowości do dalszej obserwacji zawartości ekranu, niebezpieczne by mogło być jej podniesienie, można by zgubić się w nawigacji do domu, przepraszam stacji dokującej.
- 5 1
-
2018-10-14 08:21
Alez musisz miec kompleksy, dziecinko
- 0 5
-
2018-10-14 08:14
a ja proponuję bruderszaft z każdym napotkanym biegaczem i biegaczką
- 4 1
-
2018-10-14 07:55
kolarze sie pozdrawiaja, rowerzysci nie
- 3 1
-
2018-10-13 14:50
Problemy pierwszego swiata (2)
A za między w drugim swiecie mają inne problemy spowodowane przez Merkel
- 35 20
-
2018-10-14 06:07
Ruski troll musiał atakować PANiĄ Merkel nawet pod artykułem o bieganiu...
Prawaki przechodzą ludzkie pojęcie.
- 4 3
-
2018-10-13 17:19
Takie problemy, że zarabiają cztery razy więcej, a na wakacje latają dwa razy taniej i siedem razy częściej?
- 12 2
-
2018-10-13 17:32
Zależy (5)
Jak biegniesz wzdłuż morza to mijasz biegacza co sto metrów, więc ciężko wszystkim machać. Natomiast jak biegniesz gdzieś w środku lasu i nagle pojawia się inny biegacz, wypada się pozdrowić.
- 68 5
-
2018-10-13 18:38
Macham i pozdrawiam jadąc samochodem (2)
- 8 0
-
2018-10-13 21:55
(1)
Wzdłuż morza czy w środku lasu?
Tak, wiem
VW b5 da radę wszędzie- 4 0
-
2018-10-14 05:39
Passat jest najlepszy
- 2 0
-
2018-10-14 00:25
A jakbym szedl to też?
- 2 0
-
2018-10-14 00:24
A czemu?
Jak ja ma w d...pie jego bieganie
- 0 2
-
2018-10-13 16:45
Ja tam zawsze wszystkim których mijam macham (5)
Jestem mega pozytywny
- 60 4
-
2018-10-14 00:23
Ja nawet na chodniku macham do kazdego
- 8 0
-
2018-10-13 19:25
Machanie nie świadczy o czymś pozytywnym, tylko o wchodzeniu z butami w czyjeś życie.
- 5 7
-
2018-10-13 19:04
Sero pozytywny ,też?.
- 0 2
-
2018-10-13 18:40
Ja tez
Nawet jak sie na mnie patrza jak na wariata .
- 3 0
-
2018-10-13 18:28
To mega fajnie ;))
- 5 1
-
2018-10-13 18:12
(1)
Na rolkach jeżdżę od ponad 20 lat. Mam jedne z pierwszych z komercyjnej sprzedaży - wciąż zresztą te same, bo to był dobry produkt, firmy produkującej buty narciarskie.
Jeździłam już w dwa miesiące po porodzie, z córką w głębokim wózku, jeździłam z psem u boku, jeździłam do sklepu po zakupy.
Żadna pora roku nie była mi straszna.
Jeździłam na rolkach, gdy jeszcze było to kompletną egzotyką i praktycznie nie spotykałam innych rolkarzy.
Do czego zmierzam?
Pierwsze słyszę o tych pozdrowieniach. To jakiś sztucznie wpierany zwyczaj, nie wiem skąd i nie muszę wiedzieć. Nie interesuje mnie taka maniera, nie zamierzam praktykować, bo wyjeżdżam na rolki, żeby czuć się wolna i trenować a nie dla kontaktów towarzyskich czy kultywowania terroru jakiejś wymuszonej pseudogrzeczności.
Tyle w temacie.- 22 12
-
2018-10-13 23:09
Zgadzam sie z Toba. Badz wyrozumialamdla pismaka.
Musial o czyms napisac, aby mu zaplacili za robote dla tego portalu;-)
- 1 2
-
2018-10-13 23:05
Ja jako kierowca to np. pozdrawiam wszystkich kierowcow jadacych z naprzeciwka.
Macham jak głupi rękami, migam długimi,.włączam awaryjne i wycieraczki
- 21 2
-
2018-10-13 22:55
Mam w.d..pie kto biegnie obok.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.