- 1 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (4 opinie)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
- 3 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (17 opinii)
- 5 Runmageddon drogi, ale wciąż popularny (38 opinii)
- 6 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (96 opinii)
Być jak mors. Jak zacząć, na co uważać?
Coraz więcej zwolenników zyskują w Trójmieście kąpiele w Zatoce Gdańskiej przez cały rok, bez względu na pogodę. Co więcej - wejście do wody przy ujemnej temperaturze powietrza stanowi szczególną gratkę. Sprawdź, jak zostać morsem, jakie płyną z tego korzyści, ale także na co trzeba uważać, podejmując się takich wyzwań
- Zanim zostałem morsem, zdarzało się, że grypę przechodziłem tydzień, dwa. Dziś, jeśli już zachoruję, trwa to nie dłużej niż dwa dni - mówi 67-letni Lech Szymaniuk.
Prezes funkcjonującego od 1971 roku Gdańskiego Klubu Morsów kąpieli w lodowatej wodzie zażywa od blisko 40 lat. Razem z innymi członkami stowarzyszenia spotyka się regularnie około godziny 11-12 w soboty i niedziele na plaży w Jelitkowie (wejście 72-73).
Klub dzierżawi tam działkę, na której ma własną szatnię. Sezon rozpoczyna się w pierwszą niedzielę października, a kończy w ostatnią niedzielę kwietnia. Sporo osób przychodzi jednak cały rok, nie rezygnując z porannych kąpieli latem.
Morsowanie - jak zacząć?
- W zasadzie morsować nie powinny jedynie osoby, które zmagają się z problemami kardiologicznymi. Dlatego przed pierwszą próbą wskazana jest konsultacja z lekarzem, którą zresztą zapewniamy w klubie. Poza tym, pełna dowolność. Kąpie się zarówno młodzież jak i starsi, mężczyźni i kobiety. Jestem nauczycielem na emeryturze i z własnych obserwacji wiem, że młodzież, która zażywa takich kąpieli jest weselsza, lepiej się uczy. Aktywność w każdym wieku sprawia, że człowiek się zmienia, a jego organizm lepiej funkcjonuje - mówi Szymaniuk.
Warto sobie uświadomić, że morsowanie to nie tylko kąpiele. Nieodłącznym jego elementem jest solidna rozgrzewka. Wejście bez niej do lodowatej wody jest absolutnie wykluczone.
- Wystarczy przynajmniej kwadrans. To może być bieg, gra w piłkę, ważne, żeby dobrze rozgrzać się w tej temperaturze, która w danym momencie panuje nad wodą - przestrzega nasz rozmówca.
1. Przebadaj się u lekarza, aby wykluczyć schorzenia kardiologiczne.
2. Nie kąp się sam/a. Skorzystaj z towarzystwa doświadczonych morsów.
3. Przed lodowatą kąpielą koniecznie przeprowadź porządną rozgrzewkę.
4. Nie bij rekordów czasowych przebywając w wodzie, początkującym wystarczy kilka sekund.
5. Zabierz ze sobą ciepłe ubranie na zmianę i gorącą herbatę w termosie.
Kąpiel morsa może równie trwać tyle, co błyskawiczne wejście i wyjście z wody. Bardziej doświadczeni mogą wytrzymać kilka, a wyczynowcy nawet kilkanaście minut. Dużo zależy od indywidualnych predyspozycji.
- Nie chodzi o bicie rekordów. Wchodzimy do wody na krótko, wystarczy nawet 20 sekund. Potem można ponownie się rozgrzać i powtórzyć kąpiel. Pierwsze wejście jest przyjemne, przy drugim woda sprawia wrażenie, jakby parzyła. To właśnie wtedy organizm się hartuje - wyjaśnia Szymaniuk.
- Po drugim wejściu skóra robi się czerwona jak rak, a zamiast gęsiej skórki czuje się efekt igiełek - opisuje doznania Roman Górecki, wiceprezes stowarzyszenia Morsów Gdyńskich im. Jana Bobczyka, które spotyka się w soboty i niedziele na końcu Bulwaru Nadmorskiego .
42-letni Górecki pierwszą zimną kąpiel zaliczył w 2009 roku. Jest najlepszym przykładem, że morsowanie nie wymaga przygotowań liczonych w tygodniach.
- Do spróbowania skłoniła mnie ciekawość. Poszukałem informacji w internecie i poszedłem na jedną ze wspólnych kąpieli. Początkującym wystarczy jedno wejście, nawet na sekundę i wcale nie trzeba od razu rzucać się całym ciałem do wody. Nie ma co chojrakować. Ważne jest, aby wchodzić w grupie, pod okiem kogoś bardziej zaawansowanego stażem. Koniecznie trzeba wziąć ciepłe ubranie na zmianę i gorącą herbatę. Oczywiście nie ma mowy o "wzmacnianiu" jej alkoholem - mówi pan Roman.
W jego przypadku decyzja o zostaniu morsem poskutkowała nie tylko lepszym samopoczuciem. Obowiązkowa rozgrzewka przed kąpielami przerodziła się bowiem w... pasję do biegania.
- Wcześniej w ogóle nie biegałem. Zaczynałem od rozgrzewek po 5 kilometrów, potem po 10, a dzisiaj biegam w maratonach. Najchętniej łącze jedno z drugim. Trudno o lepszy impuls dla organizmu po całym dniu czy tygodniu biurowej pracy niż porządne wypocenie się, a następnie ożywiająca lodowata kąpiel - kończy z uśmiechem Górecki.
Noworoczne szaleństwo morsów.
Gdańskie morsy w Jelitkowie.
Zobacz jak bawią się morsy w Gdyni.
Miejsca
Opinie (97) 3 zablokowane
-
2014-01-22 19:11
To widac ze dzisiaj jest Dzień Dziadka.
To najlepszego.
- 0 0
-
2014-01-22 19:14
XTrainer COLD WATER
zapraszam jutro 21:00 w Gdyni. Opis wydarzenia i procedura na facebook'u.
https://www.facebook.com/events/640574402650765/?fref=ts- 2 0
-
2014-01-24 19:17
Ks.Kneip
Ks. Sebastian KNEEIP już sto lat temu polecał zimne kąpiele, dla zdrowotności. Ale pisał również , że kąpiel powinna trwać bardzo krótko. Warto najpierw zapoznać się z jego przemyśleniami. Po takiej kąpieli należy ubrać się bardzo szybko bez wycierania ciała i wtedy dopiero ćwiczenia, do pełnego rozgrzania organizmu.
Cz.- 2 0
-
2014-02-23 17:59
głupota (2)
Byłam dzisiaj swiadkiem kapaieli morsow na plazy w Gdańsku Brzeżnie i to co tam zobaczylam wstrząsnęło mną. Wśrod morsow byl mężczyzna , ktory wszedl do wody ze swoja kilkuletnia corka, mala dziewczynka nie dosc ze byla w ogromnym stresie to poprostu wpadla w histerie i tak plakala ze az sie zapowietrzala, krzyczala przerazliwie, a ojciec z usmiechem na twarzy zanurzal ja w tej lodowatej wodzie po sama szyje. jak mozna byc takim egoista i tak nieczulym... brak slow, poprostu nie miesci mi sie to w glowie.
- 3 2
-
2015-11-16 16:36
Fakt, trochę to nieludzkie. Mógłby nieco poczekać, bo niewiele w sumie starsze dzieci (7- 8 lat) wchodzą do wody samodzielnie i bez histerii. Z drugiej strony dzieci z przedszkoli na Syberii bawią się w śniegu,bo to najskuteczniejszy sposób, by je przygotować do zimna i uodpornić na przeziębienia. Pewnie zabawa w śniegu nie byłaby takim szokiem dla tej dziewczynki, jak kąpiel, bo śnieg zabiera mniej ciepła i sam w sobie jest przyjemnym zjawiskiem.
- 0 0
-
2020-02-14 13:43
głupota
Byłem swiadkiem szczepienia dziecka i to co tam zobaczylam wstrząsnęło mną. Byl mężczyzna , ktory wszedl do gabinetu ze swoja kilkuletnia corka, mala dziewczynka nie dosc ze byla w ogromnym stresie to poprostu wpadla w histerie i tak plakala ze az sie zapowietrzala, krzyczala przerazliwie, a pielęgniarka z usmiechem na twarzy zanurzała igłe w tej żyle po samą strzykawkę. jak mozna byc takim egoista i tak nieczulym... brak slow, poprostu nie miesci mi sie to w glowie.
- 1 0
-
2016-10-06 08:28
Gdynia
Bardzo chciałabym zacząć morsować:)
- 1 0
-
2016-11-06 11:36
Bo jest bezpiecznie. Poza tym dobrego towarzystwa nigdy za wiele!
- 0 0
-
2017-01-19 22:23
Samo zdrowie
Zostałem morsem niechcący. Zawiozłem grupę morsów do Mielna i tam "wjechali" mi na ambicję. Dałem się skusić i nie żałuję ponieważ wcześniej miałem problemy zdrowotne, które po kąpieli w lodowatej wodzie zniknęły, nawet te alergiczne. Aż nie chce mi się wierzyć, że to zasługa "morsowania". Teraz wiem, że nie jest to przyjemne ale BARDZO ZDROWE!!!
- 2 0
-
2017-02-18 19:34
Ból podudzi (1)
Bolą mnie podudzia jak tylko wejdę do wody takie silne kłucie, po czasie jakby mniej ale bolą. Co to może oznaczać?
- 0 0
-
2018-02-14 14:58
Prostata.
j.w.
- 0 0
-
2017-03-06 16:48
Ciekawy artykuł
Z pewnością spróbuje
- 0 0
-
2017-11-06 21:57
Chyba sie zdecyduje...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.