• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy bieganie i jazda na rowerze są dozwolone?

Joanna Skutkiewicz
4 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Czy w trakcie pandemii można wyjść pobiegać? Tak, ale nie w grupie i na krótko. Czy w trakcie pandemii można wyjść pobiegać? Tak, ale nie w grupie i na krótko.

Po wprowadzeniu nowych obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa, pojawiły się kolejne pytania, czy można wyjść pobiegać lub pojeździć na rowerze nie narażając się na mandat? Ministerialni urzędnicy zalecają maksymalne ograniczenia aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Stróże prawa zapowiadają, że będą pouczać, a nie karać.



Planujesz w najbliższych dniach wyjść pobiegać lub pojeździć na rowerze?

- Wyjście na spacer jest wręcz wskazane dla zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Musi to być jednak wyjście krótkie i niedaleko od domu - zalecał minister zdrowia Łukasz Szumowski, podczas konferencji 31 marca.
Z kolei 3 kwietnia wprowadzony został zakaz wstępu do lasów obowiązujący do 11 kwietnia.

W tych okolicznościach pojawiło się jeszcze więcej wątpliwości, czy dozwolone jest bieganie i jeżdżenie na rowerze szczególnie, że wiele osób robi to właśnie w lasach.

Należy wstrzymać się z aktywnością fizyczną



Czy te aktywności można uznać za czynności niezbędne do życia? Jaki czas trwania aktywności i pokonany dystans może zostać uznany za rozsądny?

Jeśli chcemy wybrać się na rower, to wybierajmy krótkie przejażdzki blisko domu. Jeśli chcemy wybrać się na rower, to wybierajmy krótkie przejażdzki blisko domu.
- Minister Zdrowia rekomenduje, aby aktywność na zewnątrz została ograniczona do minimum. Wychodźmy się przewietrzyć wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujemy. Treningi i aktywność sportową uprawiajmy wyłącznie w domu! - czytamy na stronach rządowych. - Minister Zdrowia zaapelował do Polaków, aby najbliższe dwa tygodnie spędzili w maksymalnej izolacji. Zgodnie z rekomendacją resortu zdrowia należy wstrzymać się z jakąkolwiek aktywnością fizyczną na świeżym powietrzu, zarówno z zakresu sportu powszechnego, jak i wyczynowego.

Czy biegacze i rowerzyści będą karani?



Pogodny weekend z pewnością zweryfikuje, czy i jak obywatele stosują się do nowo ustanowionych zaleceń. W parkach, na plażach i skwerach można spodziewać się zwiększonej liczby patroli policji i straży miejskiej.

- To nie są zakazy ustanowione przeciwko ludziom, ale przeciw pandemii - mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Wszyscy mamy teraz wspólnego wroga i pozostanie w domu jest jedynym właściwym rozwiązaniem. Jako strażnicy miejscy będziemy przede wszystkim rozmawiać, pouczać i wyjaśniać. Apelujemy o zdrowy rozsądek. W przypadku uporczywego ignorowania zaleceń będziemy jednak reagować stanowczo.
Podobne podejście ma policja.

- Przepisy nie są jednoznaczne, czy np. osoba jeżdżąca na rowerze dostanie mandat karny. Gdyby został wprowadzony całkowity zakaz poruszania się i wychodzenia z miejsca zamieszkania, a jedynie można by zrobić zakupy, to sytuacja byłaby jasna - wyjaśnia portalowi triathlonlife.pl, asp. szt. Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Na tę chwilę nie zakazuje się biegania oraz jeżdżenia na rowerze, ale mówi się, że nie może to być taka typowa rekreacja, jaka była do tej pory. Możemy udać się na krótką przejażdżkę rowerową lub się przebiec, ale nie może dojść do sytuacji, w której oddalimy się od miejsca zamieszkania kilkadziesiąt kilometrów. Należy też zwracać uwagę na miejsce takich aktywności, czyli unikajmy zatłoczonych miejsc. Myślę, że wtedy nie będzie problemu.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje

Miejsca

Opinie (903) ponad 20 zablokowanych

  • Ja już od tego wszystkiego wariuję

    Zaczyna wracać mi depresja.
    Niedawno trzy lata temu wylądowałam w, szpitalu psychiatrycznym, sama tam pojechałam...zamiast w drzewo....teraz od tego wszystkiego czuje że znowu chce mi się wjechać w drzewo.....mogę przestrzegać nakazów i zakazów ale tych rozsadnych i zgodnych z prawem. Nie lubie durnych zakazów. Myślę że nikt z nas nie lubi. Co ma wspolnego las, plaża jak rękawiczki to dlaczego nie maski ? Drogą kropelkową najszybciej a nie drogą dotykową, owszem ale najmądrzejszy wybór ro maseczka...a bo ich nie ma..no żeby odwrócić uwagę..zabronmy sportu na plaży. .. zaczynam zariować...serio kazdy co się zarazi i umrze to rozumiem ale tak mały procent umiera warto gospodarkę zrujnować by doprowadzać do załamania ludzi..ile zapadnie przez to na depresję ile się powiesi bo w długi wpadnie..więcej może umrzeć bo wojna wybuchnie....ja chyba czegoś nie rozumiem..albo depresja przesłania mi już logiczność...

    • 5 1

  • Byłem dziś w lesie i nie widziałem żadnych wirusów (1)

    Telewizja kłamie

    • 23 2

    • A na plaży....

      Ktoś widział wiruska na plaży, w parku czy na innym pieknym miejscu służącym do rekreacji ?

      • 0 0

  • Tzw. władza jest kompletnie nie przygotowana do epidemii. (1)

    Wydane przepisy są tak niejednoznaczne, że ich interpretacji podejmują się gajowi funkcjonariusze milicji. Co prowadzi do tragikomicznych skutków. Na jakiej podstawie gajowy ocenia, czy dane zakupy są niezbędne, czy nie? Na jakiej podstawie gajowy funkcjonariusz ocenia, że oddaliliśmy się za daleko od domu jadąc na rowerze?
    Istotą walki z wirusem jest zapobieganie jego rozprzestrzenianiu, czyli kluczowy jest bliski kontakt z innymi osobami. Wielu niemieckich wirusologów powiada, że chodzi o stosunkowo długotrwały bliski kontakt, jak np. podczas imprez w lokalach czy na stadionach. Dlaczego? Bo wirus nie przenosi się przez dotyk, ale drogą kropelkową. Rower czy spacer to nie jest wielogodzinne wspólne chlanie albo taniec w parach w zamkniętej przestrzeni.
    A co my tymczasem mamy? Nakaz noszenia rękawiczek, ale o maseczkach ani słowa.

    • 18 2

    • Ale o maseczkach ani słowa...

      Bo ich nigdzie nie ma poza tym drogą kropelkową więc maski bbyłyby tu najmadrzejsze bo nie drogą dotykową

      • 0 0

  • jeżeli nie odpowiem na pytania policji lub straży to co . (5)

    Czy to są już te czasy kiedy muszę się tłumaczyć funkcjonariuszowi, gdzie idę lub biegnę, dlaczego jadę rowerem, dlaczego mam na sobie dresy i dlaczego nie jestem w domu ?
    Pytam, ponieważ nie wiem, czy podczas spaceru w lesie lub na plaży będę przesłuchiwany przez funkcjonariusza w charakterze świadka czy podejrzanego, czy będzie to tylko luźna, niezobowiązująca rozmowa. Na chwilę obecną nie ma takiego prawa, które każe mi udzielać odpowiedzi na zadane pytania w trakcie spaceru - chyba, że zostanę wezwany w charakterze świadka. Każdy świadek musi zeznawać, ale nie osoba która spaceruje lub biega. Jeżeli się mylę to proszę o komentarz.

    • 21 7

    • Masz rację

      Ponoć każdy ma obowiązek odpowiadać na zadawane pytania. Ja w nocy idąc musiałam odpowiedzieć gdzie idę czy to mój rower prowadzę i musialam okazać dowód osobisty.
      Każdy z nas może być legitymowany i pytany o cel danej podróży lub wyjścia. Było tak przed pandemią i jest w trakcie i myślę że bedzie po pandemii. Dziwi mnie tylko fakt, że mniej umiera ludzi niż na grypę czy też nowotwór...a takie zamieszanie i upadek gospodarki. Nowotwór zabija więcej ludzi i nawet zwierząt.... czy ja czegoś nie rozumiem...

      • 0 0

    • Dobra Janusz, już się wkurzaj, idź spać

      o matko, na chwilę dać interneta...

      • 1 0

    • zawsze znajdzie się pusty dzban (2)

      któremu się wydaje, że komuś robi nazłość

      • 3 8

      • masz problem z obowiązującym prawem d**ilu?A może dac jeszcze pałkarzom uprawnienie do weryfikowania czy twoja potrzeba wyjścia tu albo tam jest prawilna czy nie?

        • 0 2

      • Przedmówca dobrze gada.

        A ty czopku siedź tam gdzie twoje miejsce.

        • 4 3

  • Mandacik albo do wora.... (2)

    Już mnie to p.......nie na forach męczy.

    Niech ludziska robią na co mają ochotę.
    Służby są od łapania i karania.
    Obywatele od łamania przepisów.
    Karma część pewnie dosięgnie. Albo mandacik albo delete.
    Tragedii już nie ma. Teraz jest tylko statystyka.

    Społeczeństwo się troszkę oczyści....
    ZUS skorzysta....
    Same plusy....

    • 3 8

    • (1)

      sa gnoju od karania ale na podstawie prawa a nie czyjegoś wydaje się itd ale taki d**il jak ty nie odróżnia prawa zapisanego w ustawie od słowa wydaje mi się na konferencji prasowej jakiegoś ministra rzecznik pisowskiego rządu powiedział że nie można zgodnie z prawem przekładac wyborów bo nie ma stanu nadzwyczajnego skoro nie ma to nie ma tych zaleceń baranie one nie sa prawem

      • 1 0

      • Ameby ubliżają, karawana jedzie dalej.
        Gdybyś cokolwiek wiedział o prawie, to przede wszystkim to, że masz prawo odmówić przyjęcia mandatu i swoje wulgaryzmy wylejesz na sali sądowej. Może sam, a może tatuś da kapustę na dobrego papugę.
        Napisałem jasno. Róbta co chceta.

        No chyba, że nie masz jaj dzieciaku to wracaj zatem do mamuśki cycka.

        • 0 0

  • Czy siedzenie z dzieciarami w ogródku w bloku (2)

    Cała rodzina, darcie ryja itp to kwarantanna?! W końcu są na dworzu i ktoś z góry może np napluć na tarasik... a poważnie - ja prld cały dzień słuchać tępej maDki i jej głupawych dzieci... kuswa echo na całe osiedle!

    • 3 2

    • masz pecha Janusz (1)

      bo nie masz ogródka i wychodzi Twoja wiejska zazdrść ... wio po słoiki

      • 0 2

      • Mam ogródek! Ale nie drę w nim ryja sąsiadom

        • 1 0

  • (1)

    Do lasu nie pobiegać nie pojeździć rowerem nie ale strzelać do zwierząt tak a co NATO konstytucja

    • 3 5

    • To byl fake news!!!

      • 0 0

  • Oddychanie (4)

    Oddychać można czy już nie ?!

    • 82 14

    • tylko tak

      w maseczce tak

      • 0 0

    • oddychac

      Oddychać mozna, ale tylko jeśli masz ku temu istotny powód jak np podtrzymanie funkcji życiowych, w innych wypadkach nie.

      • 4 1

    • Odstęp

      Oddychać możesz, ale tylko w odstępie 2 metrów od innej osoby. Jeśli staniecie zbyt blisko to niestety musicie wstrzymać oddech, no chyba że siedzicie w więzieniu, tj w domu wtedy i oddychać i bzykać się można.

      • 4 0

    • Można ale na dworze tylko krótko.

      Za to w autobusie ile chcesz. Tam nie szkodzi.

      • 9 3

  • (3)

    Proszę o wyjaśnienie p. asp. szt. Jarosława Białego z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni na jakiej podstawie twierdzi, że nie mogę wykonywać aktywności fizycznej kilkadziesiąt kilometrów od domu, czy też pojechać na Mszę do Kalwarii Zebrzydowskiej?

    • 38 9

    • Możesz

      Możesz wybrać się dokąd tylko masz ochotę. Wystarczy Ci komputer i Google Maps. Miłego oglądania

      • 0 1

    • (1)

      Oczywiście, tak samo jak nie jest powiedziane, że mam robić zakupy w najbliższym sklepie. Mogę sobie jechać na drugi koniec miasta bo akurat ten sklep mi odpowiada.

      • 10 0

      • "do Bydgoszczy będę jeździł"

        Bareja ma sposób na wszystko :)

        • 2 0

  • Nieprzemyślane restrykcje doprowadzą do krachu gospodarczego i upadku wielu podmiotów gospodarczych.
    Ludzie siedźcie w domu i chorujcie.

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Środkowa Reda na kajakach górskich i turystycznych (1 opinia)

(1 opinia)
zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne, rajd / wędrówka

Joga na 100czni

joga

Forum

Najczęściej czytane