- 1 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (13 opinii)
- 2 Nocne imprezy na aktywny weekend (22 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
- 4 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (77 opinii)
- 5 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (127 opinii)
- 6 Od beczki rumu po zdobywców pucharów (18 opinii)
Dwie kładki i zwodzone mosty: wizja Motławy przyjaznej wszystkim
Zwodzona kładka na Ołowiankę nie będzie jedyną taką na Motławie. W ciągu czterech lat powstanie kolejna, łącząca północny cypel Wyspy Spichrzów z Długim Pobrzeżem, a za pięć lat Most Stągiewny będzie zwodzony tak, jak przed II wojną światową. To jeden z kilku mostów, które planuje się otworzyć w Gdańsku.
O budowie kładki na Ołowiankę między ul. Rycerską a Ołowianką mówi się od 11 lat. Do konkretów, czyli rozstrzygnięcia konkursu na wygląd kładki, wykonania projektu oraz uzyskania pozwolenia na budowę i uzgodnień konserwatora zabytków doszło niedawno. Zakładano, że kładką, której koszt oszacowano na 13 mln zł, będzie można spacerować w maju przyszłego roku.
Jednak kilka tygodni temu jej przeciwnicy opóźnili ten fakt, bo złożyli odwołanie do minister kultury i Dziedzictwa Narodowego, bo kładka ich zdaniem zaburzy historyczny krajobraz. W przeciwieństwie do Towarzystwa Opieki nad Zabytkami i Naszego Gdańska, członkowie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej popierają jej budowę i również napisali do pani minister.
Jednak to tylko jedna z kilku inwestycji, które powstaną na kanale Motławy
Kilka z nich zrealizuje nowy inwestor, który ma zagospodarować północny cypel Wyspy Spichrzów, konsorcjum firm Multibud W. Ciurzyński SA oraz Immobel Poland. W ramach umowy partnerstwa publiczno-prywatnego z miastem, które wkłada 1,7 ha terenu, konsorcjum poza zabudową na wyspie ma zrealizować też obiekty publiczne (cała inwestycja ma zostać zrealizowana w okresie 8,5 roku, a jej koszt szacowany jest na 399 mln zł netto). Jednym z tych obiektów będzie zupełnie nowa kładka.
- Będzie łączyć północny cypel Wyspy Spichrzów z Długim Pobrzeżem , powstanie wraz z pierwszą fazą inwestycji [w przeciągu czterech lat - red.]. W najbliższych miesiącach będzie ogłoszony konkurs na projekt. W tej chwili trwają prace związane z przygotowaniem dokumentacji konkursowej. Kładka będzie zwodzona, bo za nią jest przystań, poza tym miasto planuje w przyszłości otworzyć Most Zielony - zapowiada Rafał Stoparczyk, dyrektor projektu z firmy Immobel Poland sp. z o.o.
Kolejnym obiektem publicznym realizowanym przez konsorcjum będzie przebudowa Mostu Stągiewnego , który jest przewidziany do realizacji w drugim etapie inwestycji, czyli do 2020 roku.
- Może w wyniku analiz okaże się, że ze względu na organizację ruchu, w porozumieniu ze stroną publiczną przyspieszymy ten termin. Projekt będzie wzorowany na przedwojennej zwodzonej konstrukcji (wg stanu na 1937 r.) zgodnie z wytycznymi przekazanymi przez miasto na etapie konkursu. Trudno w tej chwili mówić o szczegółach, na pewno dołożymy staranności przy projektowaniu: w detalach, w doborze kolorystyki - zapowiada Stoparczyk.
Zwodzony Most Stągiewny ściśle wiąże się rozbudową mariny. Jej nowa część powstanie przy kolejnym odcinku ul. Szafarnia i dalej za mostem Stągiewnym, wzdłuż ul. Szopy . W nowej części mariny - zgodnie z warunkami konkursu - przewidziano możliwość cumowania 50-60 jednostek o długości kadłuba ok. 6 metrów. Marina powstanie w ostatnim etapie inwestycji, czyli nie później niż do roku 2022.
Inwestor z Wyspy Spichrzów do 2021 roku przebuduje też Długie Pobrzeże . Zakłada się w związku z tym naprawę i wymianę okładzin i nawierzchni nabrzeża, barierek, pachołów żeliwnych, wymianę odbojnic, ławek i koszy na śmieci, remont oświetlenia i naprawę odwodnienia.
Ponadto miasto planuje, by nie tylko Most Zielony był zwodzony, ale też odtworzenie nieodbudowanego po II wojnie światowej Mostu Szopy . Miałby on być obrotowy, nie zwodzony. Kolejnym z pomysłów jest utworzenie przekopu, który połączyłby Nową i Starą Motławę. Dzięki temu tramwaje wodne i inne jednostki z Żabiego Kruku zyskałyby nową trasę. Planuje się też użeglowienie opływu Motławy, by stworzyć kolejny ciekawy obszar dla miasta, mieszkańców i turystów.
Czy wszystkie te inwestycje spowodują, że kanał Motławy zacznie bardziej tętnić życiem, czy wręcz przeciwnie?
W zeszłym roku w sezonie turystycznym w przystani jachtowej Marina Gdańsk przy ul. Szafarnia gościło łącznie 1320 jednostek z 17 krajów (bandery: Polska, Australia, Kanada, USA, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Rosja, Dania, Holandia, Wielka Brytania, St. Vincent, Litwa, Łotwa, Estonia, Szwajcaria).
Ponadto po drugiej stronie kanału, od Zielonego Mostu do nabrzeża wzdłuż ul. Wartkiej, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wynajmuje 10 odcinków nabrzeża o łącznej długości 370 m. Cumują tam statki świadczące przewozy pasażerskie czy usługi gastronomiczne. MOSiR obecnie nie ma informacji lub wytycznych, czy po przeprowadzonych inwestycjach statki będą nadal cumować przy tych odcinkach nabrzeża. Niemniej nie obawiają się kładek i ewentualnych utrudnień żeglugowych, gdy powstaną. Tym bardziej, iż wiadomo, że w przypadku kładki na Ołowiankę, czas jej otwierania i zamykania nie wyniesie więcej niż 2 min.
Kładka nad Motławą zaprojektowana przez słoweńską pracownię Ponting
Opinie (85) 3 zablokowane
-
2015-05-25 12:14
Protestujmy! (3)
Protest to drugie imię Polaka. Najlepiej oprotestować coś na wszelki wypadek. Nie wiem o co chodzi, ale oprotestuję. Oprotestuję nawet własny protest. I blokujmy koniecznie każdy rozwój miast. Blokujmy i protestujmy przeciwko budowie dróg i infrastruktury. Dzień bez protestu dniem straconym. I dalej bądźmy w ogonie Europy. Polska jest piękna. Szkoda, że zaludniona cebulakami i januszami
- 66 20
-
2015-05-26 06:50
Tak, tak
ale nie byle co i byle jak. Niech to chociaż ma spójny charakter, a nie zaśmieca tymczasową nowoczesnością to co z takim trudem z gruzów powstało...
- 2 0
-
2015-05-25 12:45
Właśnie! Protestujemy? (1)
Protestujemy przeciw kładkom na Motławie (bo można biegać dookoła), przeciw burzeniu kina Leningrad (bo zawsze tam było), przeciw zamykaniu koktajlbaru Capri na Długiej (bo ciocia na randki tam chodziła), przeciw burzeniu budynków stoczniowych (bo dziadek tam pracował), przeciw likwidowaniu mozaiki (bo taka piękna), przeciw malowaniu kamienic na Ogarnej (bo kto to widział takie mazgaje), przeciwko usunięciu ławeczki (bo tam miała się do końca rozlecieć i już), przeciw wieżowcom we Wrzeszczu (bo jak to teraz wygląda obok takiej Matki Polki), przeciw deptakowi na Targu Węglowym (bo zawsze tam parkowaliśmy), przeciw samochodom na Targu Węglowym (bo i tak tam nie parkujemy), przeciw burzeniu LOT-u (bo mama z tatą się tam spotykali). A najwięcej do protestowania mają ci, którzy: na niczym się nie znają, na każdym proteście chcą wypłynąć, za nic mają potrzeby myślących inaczej ale 24 maja na wybory nie poszli bo to wymagało za dużo fatygi. Ale trzeba pamiętać, że protestujących jest 1000, 3000, 5000 na FB i forach społecznościowych a Gdańsk ma 500 000 mieszkańców i chce się rozwijać ... I na koniec: protestuję przeciw temu co tu napisałem - żeby się włączyć w tak modny trend.
- 32 6
-
2015-05-25 16:02
prawda
- 7 0
-
2015-05-26 05:39
NAJPILNIEJSZY most w Gdańsku, MOST do SOBIESZEWA!!!
A trojmiasto.pl znów wali tematami zastępczymi.- 4 2
-
2015-05-25 12:05
Ja bym jeszcze tunel pierdyknął i dwie katapulty. (2)
- 120 35
-
2015-05-25 20:07
najpierw to niech zrobia most do sobieszewskiej wyspy (1)
zacznijcie od piorytetow a pozniej fanaberie
- 11 2
-
2015-05-25 23:58
Oooo z takimi pomysłami to nie w BudyŃlandzie
Najpierw fanaberie potem aslaft na Oruni i DolnymMieście
- 1 2
-
2015-05-25 23:02
Brak zjazdow dla wozkow inwalidzkich
Zdecydowanie tak dla budowy kladek!. Ci ca przeciw, ciekawe czy nie beda po nich chodzic jak je wybuduja?
Czy ktos z Was zauwazyl brak zjazdu dla wozkow na nowo otwarty w zeszlym roku bulwar? Strasznie mnie wk........ bezmyslnosc projektantow i Inwestora ktory nie pomysli o rodzicach z dziecmi na wozkach i o inwalidach! To samo tyczy sie dojscia do kola widokowego. Co za idioci to robili. Przeciez najwiecej klientow to rodzice z dziecmi!- 5 1
-
2015-05-25 22:57
do jesiennych wyborów jeszcze daleko a tu już
kiełbasą rzucają... tych gdańskich inwestycji co miały być to już na palcach rąk i nóg nie zliczę,,,nie uwierzę już dopóki nie zobaczę,,,hallo jesteśmy w Gdańsku
- 5 0
-
2015-05-25 12:04
(6)
Aktualny projekt kładki to wielka porażka estetyczna oraz funkcjonalna - przy remoncie lub awarii to trwała blokada lub trwała erekcja.
- 124 70
-
2015-05-25 15:24
? (1)
Erekcja?
- 0 2
-
2015-05-25 21:42
Elekcja!
chodzi o PREZYDENTA DUDĘ...
- 3 1
-
2015-05-25 15:10
NIE chcemy kładki blokującej przepływ statków pod żuraw to atrakcja Gdańksa!!!
- 10 13
-
2015-05-25 12:24
(1)
Mi się kojarzy z reklamą płonącym konarem
- 6 3
-
2015-05-25 14:17
Płyn
jak ktoś ma w głowie zamiast płynu mózgowego spermę to mu się wszystko z jednym kojarzy
- 9 7
-
2015-05-25 13:11
słabiutki tekst
wg autora wszystko co nowe jest fajne bo nowe i nikt nie popełnia błędów, więc po co protestować, wymieniać opinie lub krytykować. Władza ma zawsze słuszną rację.
- 14 10
-
2015-05-25 21:23
No to teraz Polityka a nie Mosty
- 2 0
-
2015-05-25 21:22
To jest troche głupie
Mosty i Mosty 100 metrów dalej jest Most co to jest ?
Ale Gdansk to ogólne fajne MIASTO- 2 1
-
2015-05-25 15:41
Popieram pomysł (1)
To bardzo usprawni komunikację na Motławie. Może i mieszkańcy zaczną kupować małe łódki, żeby trzymać je na kanale. Czemu nie dojeżdżać do pracy łódką jak w Amsterdamie? Świetny pomysł. Ale przede wszystkim turystyka, bo z tego są pieniądze. A nie oszukujmy się -ci którzy mają swoje jachty, nie skąpią też zostawiać pieniędzy na wszelkie inne przyjemności na lądzie :)
PS."1320 jednostek z 17 krajów (bandery: Polska, Australia, Kanada, USA, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Rosja, Dania, Holandia, Wielka Brytania, St. Vincent, Litwa, Łotwa, Estonia, Szwajcaria)"
nie wierzę, że nie było łódek z Niemiec :)- 5 3
-
2015-05-25 20:29
Połowę z tego co wymienili to noszą jachty na stałe stacjonujące t trójmieście.
- 1 0
-
2015-05-25 20:17
Od niemal 30 lat czytam, że Most Zielony ma być znów otwierany.
I pewnie nie doczekam tego za swego życia. Gdańskie obiecanki.
Marinę dla sześciometrowych łódek chcą budować? Czy ktoś policzył ile takich maleństw przypływa do Gdańska? Marina jest wciąż zapchana ale dużymi jachtami i dla takich trzeba budować miejsca postojowe.- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.