- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (146 opinii)
- 2 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (9 opinii)
- 3 Ponad 200 osób rowerami po lotnisku (80 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (34 opinie)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (115 opinii)
Gdynia gra w planszówki
Gry planszowe to doskonała rozrywka dla całej rodziny, poziom gry można dostosować do umiejętności i wieku graczy.
Choć żyjemy w erze gier komputerowych, okazuje się że stare dobre planszówki nie poszły w zapomnienie. Dowodem na to jest ogromne zainteresowanie festiwalem Gramy, który w ten weekend odbywa się w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni.
- Mamy szeroki przekrój gier - mówi Artur Jedliński koordynator festiwalu. - Są to nowoczesne planszówki zupełnie niepodobne do popularnego chińczyka. Gracz ma znacznie większy wpływ na to co dzieje się na planszy. Wygrana zależy w dużej mierze od umiejętności osoby grającej, a nie od liczby wyrzuconych oczek na kostce.
Choć część gier przeznaczona jest dla dzieci, to zdecydowana większość dedykowana jest młodzieży i dorosłym. Niektóre mają swoją unikalną fabułę, grając wcielamy się w różne postaci takie jak osadnik, himalaista, a nawet pogromca potworów. Są i takie, w których popisać się trzeba zręcznością, np. Jenga. Nie brakuje też tytułów, przy których będziemy musieli wykazać się umiejętnością blefowania, czy negocjowania.
- Gry planszowe, w odróżnieniu od komputerowych, rozwijają umiejętności społeczne. Nie siedzimy sam na sam z komputerem, ale w otoczeniu przyjaciół, czy rodziny i z nimi prowadzimy rozgrywkę - opowiada Artur Jedliński. - Żeby wygrać trzeba zaplanować swoją strategię i ją wykonać. Czasami musimy się targować, a czasami ukrywać swoje zamiary. Planszówki mogą służyć również do nauki. Gry edukacyjne, choć nie zastąpią książek, pozwalają przyswoić wiedzę w formie zabawy.
Już dwadzieścia minut od rozpoczęcia imprezy główna sala była prawie pełna. Nie ma granic wiekowych, przychodzą gimnazjaliści, studenci, rodziny z dziećmi. Każdy dobrze się bawi. Dla najmłodszych przygotowany jest specjalny kącik, gdzie pod czujnym okiem organizatorów, grają z rówieśnikami. W tym czasie rodzice mogą spokojnie zająć się poważniejszymi planszówkami.
- Bardzo lubimy grać w gry planszowe - mówi pani Bożena, która wybrała się na festiwal z dwójką dzieci oraz mężem.- Cieszymy się, że możemy poznać nowe gry i sprawdzić czy się nam podobają. To fajny sposób na spędzenie sobotniego popołudnia z rodziną.
Szczególnie mile widziane są osoby, które nie zetknęły się jeszcze z planszówkami. Nie trzeba się obawiać skomplikowanych zasad, ani nieznajomości tematu. Organizatorzy pomogą wybrać odpowiednią grę oraz w przystępny sposób wyjaśnią na czym ona polega.
W trakcie spotkań odbędzie się wiele turniejów z cennymi nagrodami. Wyjątkową atrakcją dla miłośników gier planszowych jest prezentacja prototypów. To niepowtarzalna okazja, aby wypróbować wiele tytułów zanim trafią na rynek.
Miejsca
Opinie (41) 8 zablokowanych
-
2011-03-27 22:29
Spodziewałem się wrażeń z imprezy,
pozytywów Gramy, a może negatywów
a zamiast tego przeczytałem w komentarzach pod ARTYKUŁEM O FESTIWALU GIER PLANSZOWYCH:
- że Tusk podniósł ceny
- że religie prowokują wojny
- że symulator F1 zjada pionki na śniadanie
- że prostacy są zniewoleni pieniędzmi, a lewacy bredzą
- że Gdynia rywalizuje z Gdańskiem w zabijaniu ludziom czasu (P.S. a to źle???)
- i że najlepiej grać w 'Jak zdobyć złotówę na jabola'
No tak - to po prostu komentarze na trojmiasto.pl
;]- 31 0
-
2011-03-27 22:25
Świetna sprawa
dzięki Gdynio!
- 6 1
-
2011-03-27 21:55
A ja lubie MONOPOL
najbardziej wuteczke zimnom , pifko
- 0 6
-
2011-03-27 19:15
menelka to najbardziej popularna gra strategiczna
jak zdobyć złotówę na jabolka
- 1 2
-
2011-03-27 14:06
planszówy
są zarąbiste, poprostu, od prostego chinczyka po jakies karkasone, oceanic, osadnikow i tak dalej,, wiem ze moze niektorzy, ich nie lubia tak wiem wiem sa za trudne bo trzeba pomyslac w grach eko. a nie tępo wciskac klawisze, ale "Cioły" nie musicie odrazu krytykować innych, nie kazdy moze logicznie myslec nie musicie się wstydzić ;)P
- 10 0
-
2011-03-27 14:03
planszówy
- 0 0
-
2011-03-27 13:34
dobrze komuś skroić pupsko w Chińczyka raz na jakiś czas @_@
yeah...
- 8 6
-
2011-03-27 08:41
na fotce nawet stoją żołnierze zabijający się wzajemnie-ciekawa edukacja.. (5)
zabijanie jest niedobre..
- 7 66
-
2011-03-27 09:15
Na pewno wychowasz syna na pacyfistę co ... :) (1)
- 10 1
-
2011-03-27 11:24
sądzisz, że któraś go zechce? nie wybiegaj tak daleko ;)
- 6 1
-
2011-03-27 09:07
człowieku wez idz do lekarza
tylko uważaj bo lekarze też są "źli"- 8 3
-
2011-03-27 08:53
bredzisz jak lewak (1)
- 17 3
-
2011-03-27 08:57
a ty jak zniewolony pieniędzmi prostak
- 2 19
-
2011-03-27 08:48
(2)
jest różnica pomiędzy zabiciem np. komara lub wroga, który chce mnie zabić i nie daje mi wyboru, a morderstwem
przypominam, że przykazanie "nie zabijaj" w oryginale brzmi "nie morduj"- 15 9
-
2011-03-27 08:59
(1)
na tych przykazaniach zbudowany jest właśnie świat religii -nieodłączny prowokator wojen
- 4 6
-
2011-03-27 11:23
ludzie są źli, nie religia.
- 8 0
-
2011-03-27 09:04
walka o ogień
wojen nie wywołuje religia tylko człowiek
- 18 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.