• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak ratować się z prądów morskich na Wyspie Sobieszewskiej?

Arnold Szymczewski
10 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Jedyną możliwością ratunku jest ucieczka z pola działania prądu wstecznego poprzez płynięcie równolegle do brzegu oraz wzywanie pomocy - mówi Mateusz Żylewicz z Gdańskiego Ratownictwa Wodnego.
Jedyną możliwością ratunku jest ucieczka z pola działania prądu wstecznego poprzez płynięcie równolegle do brzegu oraz wzywanie pomocy - mówi Mateusz Żylewicz z Gdańskiego Ratownictwa Wodnego.

Sezon na wodne szaleństwa nie zaczął się jeszcze na dobre, a pod koniec maja w Sobieszewie zobacz na mapie Gdańska już utonęła kobieta, która rzuciła się do wody, by uratować dziecko. Niestety, Wyspa Sobieszewska to jeden z niebezpiecznych rejonów Morza Bałtyckiego. To tu najczęściej dochodzi do utonięć, za które wszyscy obwiniają niebezpieczne prądy rozrywające (nazywane przez wielu "wstecznymi"). Czym są oraz jak się z nich ratować?



Czy wiedziałeś w jaki sposób ratować się od prądów rozrywających (wstecznych)?

- Do obszaru, w którym zwykle kąpią się ludzie, nie docierają prądy otwartego morza. W obszarze, w którym się kąpiemy, występują tzw. prądy brzegowe. Powstają one podczas załamania fal. Podejmowano szereg prób, w niektórych uczestniczyłem osobiście, ale nikomu nie udało się na południowym Bałtyku zmierzyć prądu rozrywającego. Istnieją natomiast dowody pośrednie - np. lokalne zmiany w ukształtowaniu dna - które mogą świadczyć, że kiedyś, nie wiadomo przy jakich warunkach hydrometeorologicznych, takie zjawisko mogło wystąpić - mówi dr inż. Piotr Szmytkiewicz, zastępca dyrektora z Instytutu Budownictwa Wodnego Polskiej Akademii Nauk (IBW PAN)
Czytaj także: Kobieta utonęła w Sobieszewie

Jeśli istnieje prawdopodobieństwo, że prądy strugowe na Morzu Bałtyckim mogły wystąpić, możemy przypuszczać, że będą nadal występować. W 2013 r. w jeden weekend nad Bałtykiem w woj. pomorskim utonęło 9 osób. Według relacji - wszystkie porwał silny prąd strugowy (wsteczny). Wypadki zdarzały się też w kolejnych latach.

- Specyfika akwenów w Sobieszewie jest taka, że częściej niż np. w Jelitkowie, występują tam zagrożenia w postaci wysokich fal i silnych prądów brzegowych - mówi Łukasz Iwański z Gdańskiego Ośrodka Sportu.
Film pokazowy. Zobacz, jak bezradny może być człowiek płynący pod prąd.

W jaki sposób powinniśmy się ratować, gdy prąd - mówiąc kolokwialnie - zetnie nas z nóg? Pierwszą i najważniejszą zasadą jest to, aby nigdy nie płynąć pod prąd tzn. nie wracać na siłę do brzegu.

- Jeśli już zostaniemy złapani przez prąd wsteczny, najważniejsze jest to, aby nie panikować oraz z nim nie walczyć. Siła prądu jest tak wielka, że nawet najlepsi pływacy mieliby problemy z przeciwstawieniem się jego potędze, a walka z nim tylko spowoduje nasze zmęczenie. Jedyną możliwością ratunku jest ucieczka z pola działania prądu wstecznego, poprzez płynięcie równolegle do brzegu oraz wzywanie pomocy. Dopiero gdy poczujemy, że prąd przestał wypychać nas w głąb morza, możemy starać się wrócić do brzegu - mówi Mateusz Żylewicz z Gdańskiego Ratownictwa Wodnego.
O tym, jak wielka może być siła prądu rozrywającego, możemy dowiedzieć się ze słów marynarza Konrada Romańczuka, który 31 maja podczas pobytu na plaży w Sobieszewie, ruszył na pomoc tonącemu chłopcu.

- Kiedy znajdowałem się około pięciu metrów od niego, zobaczyłem w jego twarzy zupełną rezygnację i jakiś specyficzny rodzaj otępienia (...) W pewnym momencie nakryła nas fala i poczułem jak wielka jest siła prądu wstecznego (...) Miałem wrażenie, że napiera na mnie betonowa ściana. Wiedziałem, że jedyne co mogę zrobić, to stać w miejscu i próbować nie dać się znieść w głąb zatoki. Gdybym próbował iść pod prąd - nie miałbym żadnych szans - relacjonuje Konrad Romańczuk.
Starszy marynarz Konrad Romańczuk od sześciu lat służy w Brzegowej Grupie Ratowniczej w Dywizjonie Okrętów Wsparcia. Starszy marynarz Konrad Romańczuk od sześciu lat służy w Brzegowej Grupie Ratowniczej w Dywizjonie Okrętów Wsparcia.
Na koniec pamiętajmy, aby przede wszystkim nie kąpać się w miejscach, gdzie plaże nie są strzeżone przez ratowników

- Zdecydowanie zalecam: ciągły kontakt wzrokowy z dzieckiem bawiącym się w wodzie, jeżeli wchodzimy do morza, to nie wchodźmy głębiej niż po piersi. Nigdy nie traćmy kontaktu z dnem. Pod żadnym pozorem, nigdy nie zbliżamy się do konstrukcji hydrotechnicznych znajdujących się przy brzegu. Omijamy ostrogi (drewniane palisady), nie zbliżamy się do progów podwodnych, falochronów. Unikamy kontaktu z jakąkolwiek konstrukcją znajdującą się w wodzie - kończy dr inż. Piotr Szmytkiewicz
W tym roku plaża na Wyspie Sobieszewskiej będzie strzeżona w okresie od 22 czerwca do 31 sierpnia w godzinach 9:30-17:30 w trzech miejscach tj.

  • Świbno, wejście 7, ul. Trałowa,
  • Orle, wejście 11, ul. Lazurowa,
  • Sobieszewo, wejście 16, ul. Falowa.


Bezpieczna Plaża from Trojmiasto.pl

Miejsca

Opinie (170) ponad 10 zablokowanych

  • Wzrok szybko się męczy, zwłaszcza tam gdzie duży ruch czyli np na plaży (1)

    I wystarczy chwila, by zgubić z oczu dzieciaka...

    A dorośli - powinny być liny między bojami, tak by człowiek miał gdzie się zatrzymać - złapać w razie potrzeby.

    • 23 0

    • Liny miedzy bojami

      To fakt, kiedyś tak oznaczano kąpieliska w morzu, z ratownikiem. Teraz pewnie za drogo...

      • 7 0

  • To się nazywa naturalna eliminacja.

    Widocznie tak miało być.

    • 1 15

  • co to znaczy siła wody poznałem w portugalskiej Nazare- prąg wciągnął mnie bardzo szybko i nie mogłem nic zrobić (3)

    a do tego kolejna fala uderzyła mnie z taką siłą, że kilkanaście metrów przeryłem po dnie. najadłem a raczej napiłem się strachu- mam teraz duży respekt do wody- to jest olbrzymia siła

    • 52 1

    • prąd srąd Nazare

      Tam są po prostu fale oceaniczne.
      Ew. pływy

      • 2 6

    • To bylo na Bieszkach a nie w Portugalii.

      • 6 9

    • NIE zes*aj SIE

      leszcz jestes

      • 2 43

  • Bardzo cenne porady ale... (2)

    turysta ze Śląska ich nie przeczyta albo nie zrozumie

    • 30 3

    • Niby dlaczego? (1)

      • 1 5

      • Po ślunsku trzeba napisać

        • 5 2

  • Potęga natury (1)

    Kiedyś wychodziłem z wody przy tzw. prądzie wstecznym, moje zanurzenie do kolan, ledwo dałem rady, kiedy byłbym zanurzony po pas to nr mam szans . Uważajmy na siebie

    • 37 1

    • na pewno to byl "prąd wsteczny"?

      A nie fala się cofała?

      • 1 6

  • I nareszcie jakieś praktyczne informacje ! (2)

    Pół życia kąpałem się na Stogach i w Jelitkowie i nie wiedziałbym jak się zachować.

    Dzięki !

    • 221 8

    • zawsze mozna zadzwonić na infolinię (1)

      • 6 21

      • albo zajrzeć do googla

        • 4 3

  • Najlepszym sposobem jest nie tracić sił , jeżeli

    wiemy ,ze ktoś na brzegu nas zauważył, trzeba czekać na pomoc nawet jezeli prąd unosi nas dalej od brzgu. NIGDY nie walczyć z prądem ,żeby nie tracić energii i sił. trzeba się tylko utrzymywać na wodzie i nie panikować. Nawet słaby pływak potrafi utrzymać się w wodzie ponad pół godziny i zwykle to wystarcza żeby dotarła pomoc

    • 18 0

  • 2 lata temu znosił mnie prąd wsteczny. (4)

    Tego dnia utopiły się 2 osoby. Kiedy opadałem z sił zniosło mnie w bok i poczułem, że powoli wracam w stronę brzegu. Dlaczego tak się stało? Bo byłem głupi nie mając podstawowej wiedzy wszedłem do morza przy dużych falach. Teraz dokładnie wiem co w takiej sytuacji zrobić oraz przede wszystkim jak unikać takich niebezpieczeństw. Bardzo waży artykuł. Dziękuję.

    • 40 1

    • (2)

      Nie wchodź do wody jak nie jesteś dobrym pływakiem.

      • 2 2

      • (1)

        "dobry pływak" brzmi jak "jeżdżę szybko ale bezpiecznie"

        • 22 0

        • Jeżdżę szybko,ale bezpiecznie brzmi jak umiem pływać,ale nie wiem czy dam radę upłynąć.

          • 1 2

    • Teraz już wszyscy wiedzą co robić gdy porwie ich prąd wsteczny. Możemy wchodzić do wody. Oj chyba dopiero teraz będzie wysyp utonięć, bo wszyscy są przeszkoleni.

      • 8 1

  • Lepiej pojezdzic sobie rowerem po ulicach (1)

    • 10 7

    • ped**arz

      • 0 4

  • Po prostu.

    Nie być idiotą. Nie lansować się na gwiazdę plaży tylko pilnować dzieci. Dorosłym wszystko wiedzącym nic nie pomoże.

    • 16 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Poniedziałkowa wędrówka po regionie: Dolina Zagórskiej Strugi

25-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Długi weekend majowy w Zawiatach na Kaszubach

w plenerze, spacer, zajęcia rekreacyjne

Spacer Tropem Przyrody: bobry Ujścia Wisły (1 opinia)

(1 opinia)
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane