- 1 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (20 opinii)
- 2 Poligon na stadionie żużlowym (10 opinii)
- 3 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 4 Dużo propozycji dla aktywnych w weekend (4 opinie)
- 5 Od beczki rumu po zdobywców pucharów (18 opinii)
- 6 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
Jest zima, to musi być zimno
Jest zima, to musi być zimno - jak mawiał klasyk. Ta pora roku była w ubiegłych latach dla nas mocno łaskawa - temperatury powyżej zera stopni, czasem popadał śnieg, który w kontakcie z ziemią momentalnie znikał. Dlatego to, czego doświadczamy ostatnio w Trójmieście, tak nas dziwi.
Popatrzmy na najmłodszych. Śnieg, to dla nich prawdziwe przeżycie. Jako że w Trójmieście teren mamy mocno pofałdowany, to i miejsc na sanki i inne ślizgacze nie brakuje. Każdy kawałek górki doznaje oblężenia dzieciaków.
Starsza młodzież też może popróbować - dobrze jest sobie przypomnieć jak można poszaleć na śniegu. A dla tych co chwycą bakcyla - Trójmiejski Park Krajobrazowy pełny jest tras dla amatorów nart biegowych.
Co z naszymi autami? Fakt, zima funduje nam konieczność porannego skrobania szyb, co nie powinno przyćmić innych jej zalet. Zobaczcie, że drogi, które na co dzień trzeba pokonywać wężykując między dziurami, dziś pozwalają na spokojną jazdę na wprost. Nasze kochane dziury po prostu wypełniły się śniegiem. Drogowcy zacierają ręce, bo twardy śnieg działa prawie tak dobrze jak asfalt.
Na taki mróz trzeba się ubrać naprawdę ciepło. Takich strojów jak nasi chłopcy walczący z K2 zakładać nie trzeba, ale kalesony na pewno się przydadzą. Poza tym dzięki temperaturom grubo poniżej zera, można pochwalić się nową puchową kurtką, butami traperami i czapką z pomponem a la Kamil Stoch. Panie mają jeszcze lepiej: szaliki, futra, botki przydadzą się bardzo. Będą nie tylko grzać, ale i doskonale wyglądać.
Co jeszcze powoduje, że mroźna i śnieżna zima da się lubić?
Można spokojnie chodzić chodnikiem, bez ryzyka, że wejdziemy w psią kupkę. Wszystkie prezenty zostawione przez naszych czworonożnych przyjaciół zostały na dobre zamrożone, a w tym stanie są zupełnie nieszkodliwe.
Oszczędzicie też mocno na myciu swoich pojazdów. Przy ulicach posypywanych piaskiem i solą nikt nie oczekuje, że będziemy jeździć czystym autem.
Dzięki prawdziwej zimie, stajemy się bardziej rodzinni i bliżsi przyjaciół. Nic dziwnego: komu by się chciało wytykać nos na zewnątrz.
O autorze
Marcin Głuszek
przez wiele lat związany z trójmiejską SKM-ką, od kilku miesięcy poza branżą komunikacyjną, koncentruje się na prowadzeniu własnych projektów. W swoich felietonach będzie się dzielić refleksjami o życiu Trójmiasta.
Opinie (100) 4 zablokowane
-
2018-03-01 19:43
Już dosyć tej zimy i tych mrozów
Niech przyjdzie ładna wiosna a potem ciepłe lato...Ale znając życie wiosna i lato mogą być tak samo paskudne i kapryśne jak rok temu...oby nie
- 3 0
-
2018-03-01 20:57
Mój blok, mój balkon i nawet moja sąsiadka na zdjęciu
- 1 0
-
2018-03-01 22:25
Apage, Głuszek!
- 1 0
-
2018-03-02 07:05
Tydzień zimy... (1)
Co to za zima raptem tydzień konkretnego mrozu - taka zima to powinna trwać ze dwa miesiące, to by była zima!
- 2 2
-
2018-03-02 12:00
A po jaka cholerę? Komu to potrzebne? Chcesz zimna, to siedź w lodówce..ja zimy, śniegu, zimowych ubrań nienawidzę i nim, nic mnie do tego nie przekona..
- 0 1
-
2018-03-02 13:42
Artykul
Pelen sprzecznosci
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.