Chciał samotnie spędzić kilka dni w lasach okalających Trójmiasto. Podczas wędrówki wpadł jednak do rzeczki i doznał urazu nogi. Ranny miłośnik survivalu zadzwonił na policję w piątek około godz. 20 - odnaleziono go przed północą.
2021-01-11 16:25
A akcja poszła z naszych podatków
2021-01-12 08:39
z jego też.
2021-01-11 20:22
Ty nie płacisz
2021-01-11 15:47
Bo nie wiem jak inaczej okreslic egzystencje w naszym kraju pod obecnymi rzadami jak nie survivalem
2021-01-12 08:34
2021-01-11 18:44
W przypadku przedsiębiorców - np. skokiem na bungee bez asekuracji
2021-01-11 16:45
Przeżycie w tym coraz bardziej opresyjnym państwie jest coraz trudniejsze z biegiem czasu, ma ktos jakis poradnik? survival w Polsce, jak przeżyć
2021-01-11 15:47
No pismaku przeszedłeś sam siebie. Jak można pisać coś co będzie promowało głupców. Za to coś winien zapłacić solidny rachunek i powinien przejść badania psychiatryczne.
2021-01-12 08:29
nie sprowadził niebezpieczeństwa na nikogo, należała mu się taka sama pomoc, jak osobie, która poszłaby pobiegać lub wyszła z psem i doznała urazu. Od tego są służby, żeby ludziom pomagać.
2021-01-11 22:48
2021-01-12 08:25
Popr sam płaci za akcje. Członkowie stowarzyszenia zarabiają na utrzymanie organizacji zabezpieczeniami medycznymi.
2021-01-12 08:12
2021-01-12 08:20
2021-01-12 08:17
W takich sytuacjach nie zawsze ma się go dosłownie pod ręką. Mógł zostać w namiocie lub plecaku.
2021-01-11 23:47
Tak podałby dokładnie pozycję i szybko by go namierzyli.
2021-01-12 06:07
Każda biedna komórka ma teraz GPS-a...
2021-01-12 06:06
2021-01-12 06:00
jak ja łapacz Apaczów ;)
2021-01-12 02:17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy