- 1 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (9 opinii)
- 2 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (9 opinii)
- 3 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (125 opinii)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (62 opinie)
- 5 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (63 opinie)
- 6 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
Nie żyje Aleksander Doba. Kajakarz zmarł w wieku 74 lat
W wieku 74 lat zmarł polski podróżnik, kajakarz, laureat gdyńskich Kolosów, a także patron Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku - Aleksander Doba. Informację o śmierci kajakarza przekazała jego rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Aleksander Doba znany był przede wszystkim z tego, że jako pierwszy człowiek w historii samotnie i wyłącznie dzięki sile mięśni przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent. Dzięki internetowemu głosowaniu na stronie "National Geographic" zdobył tytuł "Podróżnika Roku 2015". Doba w 2018 r. był laureatem jubileuszowych 20. gdyńskich Kolosów - uzyskał wyróżnienie "wyczyn roku" za trzecią kajakową wyprawę przez ocean, podczas której przepłynął północny Atlantyk z wybrzeża Stanów Zjednoczonych do Francji.
Aleksander Doba patronem Morskiej Szkoły Podstawowej
Osiągnięcia Aleksandra Doby nie umknęły uwadze władz Morskiej Szkoły Podstawowej w Gdańsku, która w 2018 r. uhonorowała wówczas żyjącego jeszcze kajakarza tytułem patrona szkoły.
- Zostaliśmy osieroceni, a nasze serca rozrywa ból. Będziemy kultywować to, czego nauczył nas Kochany Patron. Łączymy się w bólu z Rodziną, bliskimi i przyjaciółmi. Spoczywaj w pokoju, nasz Przyjacielu - mówi Kamil Gajewski, dyrektor Morskiej Szkoły Podstawowej.
W czwartek i piątek w Morskiej Szkole Podstawowej będzie wystawiona księga kondolencyjna poświęcona zmarłemu Aleksandrowi Dobie. Każdy, kto chciałby złożyć swój podpis, może przyjść do szkoły przy ul. Rogalińskiej 17.
Aleksander Doba zmarł śmiercią podróżnika
Informację o śmierci Aleksandra Doby przekazała jego rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych. Kajakarz zmarł, zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro.
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika, zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro i spełniając swoje marzenia. Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki.
Materiał archiwalny z dnia nadania patrona Aleksandra Doby w Morskiej Szkole Podstawowej.
Miejsca
Opinie (169) ponad 20 zablokowanych
-
2021-02-23 19:31
Przychodzi Aleksander do hotelu, a portierka pyta sie ile chce spedzic czasu w u nich?
- tylko dobę.
- 7 2
-
2021-02-23 18:14
Szkoda chłopa.
- 3 0
-
2021-02-23 17:08
Pokój jego duszy
- 2 2
-
2021-02-23 17:07
R.I.P
- 1 2
-
2021-02-23 15:36
Kolejny po Janku co ratował psa. (1)
czy tamtego juz znaleziono?
- 3 14
-
2021-02-23 16:54
Psa? wczoraj
- 1 1
-
2021-02-23 16:50
Ave Maria
- 0 3
-
2021-02-23 16:48
Wielka szkoda
Kapitalny człowiek
- 5 1
-
2021-02-23 16:34
Podróżnik
Toć to było pewne, że w łóżku nie umrze.... Należy się pomnik. Wspaniały człowiek....
- 7 4
-
2021-02-23 16:19
Norma
Tyle ludzi umiera codziennie i nie piszą o tym,a tu szok i niedowierzanie,w tym wieku to norma.
- 1 14
-
2021-02-23 16:15
niech spoczywa w pokoju
"Spieszmy się kochać ludzi,tak prędko odchodzą" :(- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.