- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (201 opinii)
- 2 Nocne imprezy na aktywny weekend (13 opinii)
- 3 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (7 opinii)
- 4 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (75 opinii)
- 5 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
- 6 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (22 opinie)
Prawie jak Cambridge i Oksford, czyli smocze łodzie w Gdańsku
Motława coraz częściej staje się areną nietypowych, ale bardzo widowiskowych rozgrywek sportowych. Podczas Festynu Morskiego w czwartek 20 maja oraz w trakcie Neptunaliów, w sobotę 22 maja, po Motławie ścigać się będą... smocze łodzie.
Już w czwartek (20 maja, godz. 18) w ramach obchodów Europejskiego Dnia Morza w szranki staną cztery zespoły, które walczyć będę między sobą metodą pucharową. - Wyścigi odbywać się będą na Motławie, na odcinku Zielona Brama - Żuraw - mówi Marta Nicgorska z Centralnego Muzeum Morskiego, organizatora Festynu Morskiego, w ramach którego odbędą się zawody.
Ta niezwykle widowiskowa rywalizacja swoje początki ma w starożytnej Azji, w Chinach. Od tysiącleci na brzegu Jangcy na takich łodziach składano hołd bogowi przedstawianemu w postaci Smoka. W 1980 roku w Londynie narodziła się idea rywalizacji sportowej na smoczych łodziach, które zmniejszono i ujednolicono. W skład załogi wchodzi 20 wioślarzy, sternik i wybijający rytm dla wioślarzy bębniarz. Od 1995 roku co dwa lata rozgrywane są nawet mistrzostwa świata osad narodowych, które w 2003 roku odbyły się w Poznaniu. Polska przygoda ze smoczymi łodziami rozpoczęła się... oczywiście na gdańskiej Motławie, w 1997 roku.
Na smoczych łodziach nie kończą się jednak atrakcje czwartkowego Festynu Morskiego. Od rana (w godz. 10-18) na nabrzeżu Motławy w okolicy serca obchodów Europejskiego Dnia Morza, czyli siedziby Centralnego Muzeum Morskiego na Ołowiance, odbywać się będą "warsztaty" archeologii podwodnej dla dzieci - "Underwater Treasures - Marinarcheology". Dzięki przywiezionym ze Szwecji przyrządom każdy będzie mógł zaznajomić się z pracą archeologa podwodnego.
Po południu wystąpią dzieci i młodzież Pałacu Kultury w Gdańsku (15:30-16:30). Później (16:30) odbędzie się finał konkursu wiedzy morskiej z udziałem Mateusza Kusznierewicza, a pod wieczór (19:30) posłuchamy szant w wykonaniu formacji Trzy Majtki.
Natomiast już w sobotę ponownie na Motławę wracają smocze łodzie. Jedną z atrakcji sobotniego popołudnia będzie odbywający się w ramach Neptunaliów wyścig takich łodzi w wykonaniu dwóch największych uczelni w Trójmieście - Uniwersytetu Gdańskiego i Politechniki Gdańskiej. Drużyny obu szkół będą rywalizować ze sobą na wzór słynnych rozgrywanych od 1829r. wyścigów wioślarskich, które dobywają się co roku od blisko stu lat pomiędzy uniwersytetami Oksford i Cambridge.
Na trójmiejskie smocze łodzie poza studentami wsiądą też sami rektorzy w charakterze doboszy i zajmą się zagrzewaniem swoich drużyn do walki przy użyciu bębnów i wojowniczych okrzyków.
Wioślarskie starcie uczelni zaplanowano na godz. 15. Start spod mostu przy Zielonej Bramie - meta przy Żurawiu. Szacowany czas na przebycie dystansu - 1,5 min. Łatwo jednak nie będzie, bo na łodzi szerokiej na nieco ponad metr o wywrotkę przecież nietrudno.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (89) 1 zablokowana
-
2010-05-20 06:13
Prawie jak Oxford i Cambridge, prawie jak kapitalizm, prawie jak wolnosc, prawie jak liberalizm, prawie jak prawda... (9)
Kompleksy niestety wylaza jak słoma z butów, no ale czymś trzeba je leczyć.
A w tle naga goła prawda: Wyspa Spichrzów - symbol nieudacznictwa i złamanych obietnic przez neofitow liberalizmu, mistrzow PR-u i kłamstwa.- 68 32
-
2010-05-20 14:21
o "prawie jak.." (1)
Czemu nie możemy zrobić czegoś żeby inni mówili "PRAWIE JAK W GDAŃSKU"
Tfu...nie musimy za dużo szukać bo jest już wiele rzeczy które są warte uwagi ale zapomniane i zatarte przez wszech obecnie płynący zachwyt dobrami z zachodu ale również ze wschodu południa czy północy.
Proponuje się skupić na tym co mamy i promować dobra pochodzące z naszej ziemi(rzemiosło, tradycje).
Jeżeli dopuścimy do całkowitej unifikacji wszystkiego to będzie dopiero nudno i nieatrakcyjnie.
Czemu nie możemy zorganizować wyścigów barkasów, kuren czy innego typu łodzi jakie w histori pływały po tutejszych akwenach.
Co ma Gdańsk do smoków i smoczych łodzi?
Nie potępiam ruchu fizycznego jakim jest uprawianie tego sportu...martwi mnie jednak sposób myślenia, podejścia do spraw nie tylko w dziedzinie sportów wodnych...
Zachęcam do przemyśleń.
Pozdrawiam- 4 0
-
2010-05-21 08:53
wreszcie ktoś coś z sensem i bez jadu, BRAWO
j.w.
- 2 0
-
2010-05-21 08:38
w tle jest Długi Pobrzeże, ciołku
- 0 0
-
2010-05-20 14:36
a tam w tle to chyba nie wyspa tylko długie pobrzeże...
choć jak rozumiem nie ma to dla kolegi frustrata większego znaczenia :)
- 1 1
-
2010-05-20 07:03
Te, kurde. Neofici liberalizmu? Naucz sie chłopie pojęć, którymi starasz sie posługiwać, (1)
bo aż strach to czytać. Co ty masz do liberalizmu?
- 10 6
-
2010-05-20 07:30
fajne pojecie: "te, kurde"... lekarzu, lecz sie sam
- 3 6
-
2010-05-20 06:21
(2)
jad i żółć... pora się leczyć
- 21 13
-
2010-05-20 07:01
Lumpen-liberały wszystkich wsadzili by do psychiatrka, kto nie chwali tego piekla stworzonego przez nich (1)
- 5 11
-
2010-05-20 07:14
Retoryka wolskich nieudaczników
- 7 7
-
2010-05-20 23:57
ciekawe czy beda tak plywac jak przyjdzie do nas fala powodziowa
wtedy niech popływają ... :D
- 1 0
-
2010-05-20 21:06
Startowałem w tych pierwszych regatach w 1997. Świetna zabawa była!!
- 1 1
-
2010-05-20 18:58
a ja wpłynoł bym niszczycielem i zniszczył bym całe dolne miasto wraz z mieszkańcami - patologia , złodzieje i prostytutki , sodoma i gomora , nic pozytywnego w tamtym miejscu nie ma...
- 0 1
-
2010-05-20 17:23
i znów informacja dopiero w dzień imprezy !!!
dobrze ,że nie jak zwykle tylko zdjęcia po :(
- 1 0
-
2010-05-20 17:23
Na zdjęciach ten Gdańsk to ładne miasto...
- 1 0
-
2010-05-20 16:55
smocze G!!!!
Jak mozna takie cos nazwac sportem!!!
Wystarczy spojrzec kto trenuje takie cos i jak wyglada kadra naszego kraju.Jedna wielka paranoja a wrecz smiech na sali!!
Uwazam ze niepowinno sie inwestowac w takie cos i nie narazac mlodych studentow na skrzywienie kregoslupa itd:P- 0 4
-
2010-05-20 08:14
(8)
ludzi aspirujących do wyższego wykształcenia, a co za tym idzie również i statusu społecznego stac jedynie na powielanie cudzych pomysłów
a może tak pojedynek na wiedzę polibuda vs uniwerek??
ale to byłoby chyba zbyt skomplikowane:-)
lepiej zamoczyć wiosło- 11 23
-
2010-05-20 08:51
(6)
pojedynek na wiedze ;]
UG pytania dostalo by np pytania z turbin, a PG z historii literatury Kambodzy... ta, super pomysl- 11 1
-
2010-05-20 09:38
(3)
Prawda jest taka, ze PG poradzi sobie i z turbinami i literaturą Kambodży. Uniwerek nie wie co to jest Kambodża.
Przykre... ale co mogą powiedzieć ludzie z UG dla których ogarniecie politologi jest życiowym wyzwaniem.- 3 3
-
2010-05-20 15:47
Od politologii do patologii jeden krok!
- 1 0
-
2010-05-20 15:19
obraz przeciętnego studenta pg: załamani poziomem urody i polotu dziewczyn na pg "mężczyźni" przesiadują całymi dniami nad książkami ,a ich jedyną rozrywką jest upijanie się. jedynym tematem rozmów są całki i opowieści o tym, który bardziej widowiskowo wymiotował na ostatniej imprezie.
jeśli posługujesz się stereotypami to pora zmierzyć się też z tymi o studentach pg;]
pozdrawiam i namawiam do przemyśleń- 1 0
-
2010-05-20 10:06
CzemuTyHuj?
- 2 0
-
2010-05-20 10:43
Ale my mamy przedmioty humanistyczne:
elementy psychologii, prawa (tylko własności), socjologii, etyki, filologii Polskiej (nazywa się to kultura języka Polskiego) i ekonomii (no to może niezbyt humanistyczne).
Na Uniwerku natomiast poza wydziałami ścisłymi nie ma przedmiotu o nazwie podstawowe elementy matematyki.- 1 3
-
2010-05-20 09:36
wot durak
nie chodzi o wiedzę w zakresie studiów, ale choćby tą tzw. ogólną
moge się założyć, że masz problem z ułamkami i procentami- 3 2
-
2010-05-20 13:48
pojedynki na wiedzę
to też pomysł powielony.
- 0 0
-
2010-05-20 06:32
Prawie robi róznicę. (5)
Niech studenci z Trójmiasta będą wykształceni jak w Cambridge i Oksfordzie.
- 31 13
-
2010-05-20 06:39
Nie siej defetyzmu. (4)
Nasi studenci, szczególnie inżynierowie są znacznie lepiej wykształceni niż ich odpowiednicy z Europie Zachodniej.
- 9 3
-
2010-05-20 07:03
(1)
a na jakiej podstawie tak twierdzisz? Statystyki widziales? Jesteśmy w czarnej, czarnej dupie.
- 4 7
-
2010-05-20 11:32
a ty widziales?!
a chcesz w kly?! hehehe
- 1 1
-
2010-05-20 10:40
Zalezy od stopnia.
Magistrowie inżynierowie tak, doktorowie inżynierowie już nie ze względu na różnice w środkach na badania.
Dlatego tak wiele osób z zza granicy robi inżyniera w Polsce, również dlatego wielu Polskich absolwentów doktoryzuje się za granicą.- 4 0
-
2010-05-20 08:06
oczywiscie ze sa lepsi. widac to wlasnie polskie myslenie.
- 2 0
-
2010-05-20 11:21
sens bylby tylko wtedy
kiedy profesorowie beda mieli poziom
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.