• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Profesor płynie przez Zatokę

(aria)
6 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:34 (6 września 2007)
Najnowszy artykuł na ten temat Starszy człowiek i morze
Profesor Damięcki w drodze do Gdyni. Profesor Damięcki w drodze do Gdyni.
Profesor Jacek Damięcki płynie dzisiaj wpław przez Zatokę Gdańską z Helu do Gdyni. 72-letni architekt rozpoczął swój wyczyn o godz. 8. W ciągu 10 godzin chce przepłynąć ok. 20 kilometrów.

Profesor Jacek Damięcki po przepłynięciu 1 sierpnia br. z Otwocka do Warszawy. Zdjęcie - skan z warszawskiego wydania Gazety Wyborczej. Profesor Jacek Damięcki po przepłynięciu 1 sierpnia br. z Otwocka do Warszawy. Zdjęcie - skan z warszawskiego wydania Gazety Wyborczej.
- Dedykuję ten wyczyn dzieciom chorym na rzadką chorobę o nazwie mukopolisacharydoza - MPS(mucopolissacaridose). Chcę zachęcić ludzi do udzielania pomocy w leczeniu tej choroby, ponieważ jest ono bardzo kosztowne - tłumaczył przed wypłynięciem Jacek Damięcki.

To pierwszy powód, dla którego profesor podejmuje swoje pływackie wyzwanie. Drugim jest chęć popularyzacji pomysłu utworzenie transkontynentalnego portu lotniczego w Nowym Mieście nad Pilicą na Mazowszu.

- A poza tym pokonanie dystansu z Helu do Gdyni było zawsze moim marzeniem - podsumowuje profesor, który chciałby, by jego wyczyn przywrócił do życia ideę maratonów pływackich na odcinku Hel-Gdynia. Odbywały się one w latach 60. i 70. XX wieku.

Do pokonania dzisiejszej trasy profesor przygotowywał się kilka miesięcy. Stosował specjalne diety energetyczne, dużo pływał i biegał.

- Nie planuję na razie kolejnych wyczynów pływackich. Teraz mam zamiar skupić się na działalności zawodowej - dodaje profesor Damięcki.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze profesor dopłynie do Gdyni ok. godz. 18.

Jacek Damięcki nie płynie dzisiaj zupełnie samotnie. Asystują mu m.in. Mirosław KukułkaPiotr Bielski na szybkich łodziach motorowych wyposażonych w sprzęt gwarantujący pełne zabezpieczenie medyczne. - Co godzinę planujemy podawać profesorowi napoje a co dwie godziny jedzenie, na przykład banany i gorzką czekoladę - informuje Mirosław Kukułka z Akademii Morskiej w Gdyni, międzynarodowy instruktor ds. nadzoru nad ekstremalnymi przedsięwzięciami na wodzie. Pan Mirosław brał udział w przygotowywaniu m.in. wypraw Marka Kamińskiego.

Profesor Damięcki ma za sobą udział w wielu maratonach pływackich. Jego najświeższym wyczynem było przepłyniecie 1 sierpnia br. Wisłą z Otwocka do Warszawy. Odległość 22,5 kilometra profesor pokonał w 6,5 godziny.

Uczcił w ten sposób 63.rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Profesor Jacek Damięcki urodził się w 1935 roku w Warszawie. Jest synem sławnego polskiego architekta Bogusława Damięckiego, projektanta m.in. Domu Żeglarza - obecnego Wydziału Nawigacyjnego Akademii Morskiej.

Jest absolwentem Liceum Sztuk Plastycznych w Zamościu, Wydziału Architektury Wnętrz a warszawskiej ASP oraz Wydziału Architektury na Politechnice Warszawskiej. Przez wiele lat pracował jako wykładowca na Akademii Sztuk Pięknych, gdzie uzyskał tytuł doktora w zakresie sztuk plastycznych . Był także wykładowcą w Wyższej Szkole Technicznej w Olsztynie oraz Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

W 2003 roku uzyskał tytuł profesora zwyczajnego.
(aria)

Opinie (36) 6 zablokowanych

  • to się zmieniło dawno temu

    • 0 0

  • a propos jak profesor juz doplynie do gdyni

    to Wojtek bedzie czekal juz z czekiem na nabrzezu?
    oczywizda dla chorych dzieci bo na lotnisko to juz nie dadza bo swoje buduja

    • 0 0

  • Ma duzo szczescia, bo pogoda dzis dopisuje. Czapka z glowy.

    • 0 0

  • "na lotnisko to juz nie dadza bo swoje buduja"

    Zaskoczył mnie natomiast profesor "popularyzacji pomysłu utworzenie transkontynentalnego portu lotniczego w Nowym Mieście nad Pilicą na Mazowszu", a nie włączeniu się i promocje gdynńskiego lotniska w Babich Dołach do potrzeb cywilnej komunikacji. Gdzie podpisano w kwietniu 2005 roku list intencyjny w tej sprawie. Sygnowali go wówczas: minister obrony narodowej, marszałek województwa pomorskiego(obecnie poprzez swoje wypowiedzi dezawouje wcześniejsze decyzje), dowódca Marynarki Wojennej RP, wojewoda pomorski, prezydenci Gdańska, Gdyni i Sopotu, wójt gminy Kosakowo oraz prezes gdańskiego Portu Lotniczego.
    Najwyższy czas zmienić władze i układ spółki Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo na bardziej ekspansywny, aby bardziej sprawnie działała w kierunku uzyskania certyfikatów na prowadzenie lotniska i znalezienie pieniędzy w kasie Unii Europejskiej lub budżecie państwa na budowę terminalu pasażerskiego w Babich Dołach.
    Apeluje do prof.arch. Jacka Damięckiego, o włączenie sie do przyszpieszenia aktywnych działań w tym kierunku. Chcielibyśmy, aby lotnisko BD był najpóźniej do 2012 roku gotowe. Wiem jak to będzie trudne, ponieważ procedury i technologie są tak skomplikowane, że termin ten może okazać się nierealny dlatego każda inicjatywa jest bardzo cenna.

    • 0 0

  • Super gościu

    Też kciuki zaciskam

    • 0 0

  • to chyba "lepsze" geny

    niż moje pokolenie ..( 40) - pan , jak mój tata, w wieku 74 lat pracuje jako stolarz, jeździ dużo codziennie na rowerze, full energii, szczupły, zapału pełen.....

    ja po pracy marzę o poleżeniu, poczytaniu, pooglądaniu tv, choć w soboty też ćwiczę z synami ( siłownia, basen), ale to z rozsądku, dla zdrowia,i dla dzieci

    a tu..- brawo panie profesorze ! ( trochę nie wierzę, że się ktoś przejmie samą ideą, ale jakby co- poprę, wpłacę na konto)

    • 0 0

  • profesor płynie przez zatokę

    Fajnie,że płynie,ale chciałbym tylko nadienić,że takie maratony odbywały się przed wojną tylko do sopotu i zawsze do Sopotu w latach 60tych też,nawiasem mówiąc moja ciocia przed wojną ta pływała i to co roku,do takich maratonów trzeba by wrócić ,w latach 60tyc pływał nasz maratóńczyk Kędzia(i był dla nas ratowników idolem tak jak Salamon).Swoją drogą Dom Zeglarza owstał ze składek żeglarzy i prawem aduka zajmuje go szkoła morska,powinno się jej to odebrać,może ja popłynę w tym celu,już zacznę trenować.

    • 0 0

  • big szacun

    Widze że musze wziąć w karby moje 31 letnie opakowanie. Gratulacje za dopłynięcie do mety!

    • 0 0

  • Gratulacje

    Kilka lat temu robiłem dyplom u prof. Damięckiego i juz wtedy był po dwóch zawałach, ale energii zazdrościli mu wszyscy.
    Wielki człowiek nie tylko za takie akcje.
    Szacuneczek i oby tak dalej.

    • 0 0

  • PRZYWRÓCIĆ MARATON HEL-GDYNIA

    ludzie wpisujta sie kto chce przywrocenia maratonu! pokazmy ze jest nas cala masa, moze ktos to znowu ruszy!

    błagam błagam plizzzzzzz!!!
    już macie pierwszego zawodnika - MNIE!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Spływ kajakowy górnym odcinkiem rzeki Redy (1 opinia)

(1 opinia)
75-120 zł
zajęcia rekreacyjne

Rodzinna majówka na ścianie wspinaczkowej MONO

68 zł
zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne, trening

Forum

Najczęściej czytane