Ponad 6 tys. osób wzięło udział w 2. edycji Onico Gdynia Półmaraton. Wśród nich znaleźli się reprezentanci ponad 30 krajów z Europy i Afryki. Podobnie jak w ubiegłym roku, pierwszy na mecie zameldował się Kenijczyk Hilary Maiyo Kimaiyo.
2 edycja imprezy Onico Gdynia Półmaraton za nami. Pomimo temperatury oscylującej w granicach 3 stopni Celsjusza i wyjątkowo wietrznej pogody, wzięło w niej udział ponad 6 tys. biegaczy. To oznacza wzrost w porównaniu do ubiegłego roku. Na linii startu zameldowało się wówczas ponad 4. tys. śmiałków.
Zawodnicy zostali podzieleni na liczące po kilkaset osób grupy, które startowały w kilkuminutowych odstępach. Pierwsza fala wyruszyła punktualnie o godz. 10, a ostatnia niecałe pół godziny później.
Zawodnicy pochodzili z ponad 30 państw. Oprócz reprezentantów naszego kraju, których było oczywiście najwięcej, w zmaganiach wzięli udział również reprezentanci m. in. Ukrainy, Niemiec, Rosji, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Holandii czy Maroka. Nie zabrakło oczywiście absolutnych faworytów, czyli obywateli Kenii i Etiopii.
Zmagania na ulicach centrum miasta
Trasa półmaratonu wiodła ulicami centrum Gdyni. Kolejno były to: al. Jana Pawła II - Skwer Kościuszki - Świętojańska - al. Zwycięstwa (jezdnia w kierunku Śródmieścia) - Stryjska - Olimpijska - Sportowa - Łużycka - Stryjska - al. Zwycięstwa (jezdnia w kierunku Sopotu do wysokości al. Piłsudskiego, następnie jezdnia w kierunku Obłuża) - Władysława IV (jezdnia w kierunku Obłuża) - Jana z Kolna - Janka Wiśniewskiego (jezdnia w kierunku Śródmieścia) - nawrót na wysokości ul. Energetyków - Janka Wiśniewskiego (jezdnia w kierunku Obłuża) - Jana z Kolna - Wendy - Portowa - plac Kaszubski - Świętojańska - al. Piłsudskiego - Bulwar Nadmorski - al. Jana Pawła II.
Organizatorzy zatroszczyli się o to, aby zawodnicy zobaczyli na trasie najciekawsze zakątki miasta, m. in. Pomorski Park Naukowo-Technologiczny, obiekty Gdyńskiego Centrum Sportu, ulicę Świętojańską czy Bulwar Nadmorski. Jednak tym razem, zmniejszona została liczba podbiegów i zbiegów na trasie. Suma przewyższeń wyniosła dokładnie 132 metry. Najniższy punkt na trasie znajdował się na wysokości 1 m n.p.m., a najwyższy 51 m n.p.m.
Podobnie jak rok temu, na podium stanęli wyłącznie reprezentanci krajów wschodniej Afryki. Pierwszy na mecie pojawił się Kenijczyk Hilary Maiyo Kimaiyo (01:02:55), drugi Etiopczyk Mengistu Zelalem Gezahegne (01:03:21), zaś trzeci Kenijczyk Bernard Muinde Matheka (01:04:23). Warto jednak wspomnieć, że czwarte miejsce przypadło naszemu rodakowi Tomaszowi Grycko (01:05:20).
- Brałem udział również w zeszłorocznym biegu, ale wtedy miałem nieco lepszy czas. Cieszę się, że i tym razem udało mi się wygrać. Jestem szczęśliwy - powiedział w rozmowie z nami Maiyo Kimaiyo wkrótce po przekroczeniu mety. Gdyński półmaraton kandydatem do mistrzostw świata
Na koniec warto wspomnieć, że gdyński półmaraton jest oficjalnym kandydatem Polski do organizacji Mistrzostw Świata w tejże dyscyplinie w 2020 roku. Taką decyzję podjął w połowie listopada ubiegłego roku Zarząd Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Innymi chętnymi do goszczenia tych prestiżowych zawodów były Warszawa oraz Sopot z Gdańskiem. Decyzja dotycząca wyboru miasta-gospodarza zostanie podjęta przez Radę Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych pod koniec tego roku. Natomiast najbliższa edycja czempionatu odbędzie się w marcu 2018 roku w Walencji.
Było cudownie i padła życiówka.Dziękuję organizatorom,wolontariuszom i wszystkim dopingującym:-)Jestem szczęśliwa.
7 lat
121
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-20 09:28
Wielkie dzięki dla wszystkich kibicujących na trasie.
Byliście widoczni i bardzo słyszalni. Wasz doping pomógł. Pobiłem życiowy rekord. Cała impreza bardzo fajna. Tylko zupka regeneracyjna bardzo oszczędna... Ale co tam, i tak było świetnie. Do zobaczenia za rok.
przyjezdny
7 lat
142
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-19 21:30
Jest dobrze (4)
Taka frekwencja mówi sama za siebie, cieszy mnie fakt że teraz tak dużo ludzi uprawia sport, Gdynia się spisuje, więcej takich imprez proszę, jest potrzeba to trzeba rozwijać i innych zarażać tą sportową chorobą, bo w domu to ludzie umierają. Dla komentarzy typu "do lasu": kretynie myślisz że tylko w Gdyni biegają po ulicy, pomyśl na czym polegają zawody, mistrzostwa świata, bicie rekordów itd, widziałeś kiedyś olimpiadę w lesie ? może kolarzy też do lasu? Pozdrawiam aktywnych miłośników każdych sportów.
biegam bo lubię
7 lat
2014
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-20 08:13
Ja
No super takiś mądry a od kretynów wyzywać tylko potrafisz jak ktoś ma inne zdanie. Prawdą jest że miasto na czas biegów jest sparaliżowane.I dlaczego ja mam cierpieć jak inni się bawią.I myśl że w lesie na trawce lepiej się biega niż po betonie.Zawodnicy są na tyle próżni że potrzebują próżnego aplauzu a do lasu nikt nie przyjdzie.Czym się różni blokowanie dróg przez protestujących np. Rolników od zamykania połowy miasta przez maratończyków ?Połowie kretynów to się będzie podobało a połowie nie.
7 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-20 01:03
Mialem w zyciu okres wielu lat kiedy sport zabieral mi nawet 8 godz dziennie. Rower, bieganie, karate, itp. A mimo to NIGDY nie zdarzylo mi sie brac udzialu w czyms co by zablokowalo cale miasto. Zawody odbywaly sie na stadionach, halach, w lesie, nad jeziorem. Najwieksza uciazliwosc to byl co najwyzej nieco bardziej zapchany tramwaj. Nikt mi nie wmowi, ze to co dzieje sie obecnie to jest sport. To jest zwykle, bezczelne promowanie sie sponsorow i to tanim kosztem, bo za wynajecie miasta wiele nie placa. A do tego maja jak widac kilka tys pozytecznych idiotow, ktorzy mysla, ze promuja sport, ze robia cos fajnego, a tak naprawde uprzykrzaja zycie wiekszosci.
7 lat
53
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-19 22:00
(1)
Pamiętaj , że rajdy samochodowe to też sport .
7 lat
42
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-20 00:28
Z ust mi to wyjąłeś
Teraz czas zorganizować jakiś rajd samochodowy. Frekwencją na pewno pobije ten cały ortalionowy motłoch. To będzie dopiero impreza. A potem na przykład motocyklowe mistrzostwa Polski.
Rallyone
7 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-20 06:57
Bieg był fajny, organizacja dobra, medale super !!
MT
7 lat
91
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-19 22:44
Super! (1)
Kiedyś biegałem w Berlinie Zachodnim Maraton na jesieni w latach 90,91 0k 2mln. było kibiców na całej trasie po obu stronach.Co kilometr grały spontanicznie jakieś zespoły,bęmbniarze było Kolorowo i wesoło.Dzisiaj trochę to odczułem biegnąc choć w mikro formie ale jednak! Od czegoś trzeba zacząć.Świetny pomysł ze sziołami. Muzyka z kolumn i z balkonów.To ma być Święto Całej Gdyni.Taki radosny sportowy piknik.Trzeba to zarazić a nie zraż AĆ bezsensownych opiniami.Na Zachodzie to norma.W zdrowym ciele zdrowy duch.Brawo Organizatorzy!!! Tak trzymać
Emeryt
7 lat
207
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-19 22:46
Szkołami!Sory
7 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-03-19 22:13
pierwszy raz jako kibic, strasznie zmarzlem
zawsze bieglem, trochę inaczej to wygląda z ulicy. I zdecydowanie lepiej pobiec niż kibicowac