- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (51 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (117 opinii)
- 6 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (35 opinii)
Romuald Koperski przepłynął Atlantyk
Trójmiejski podróżnik Romuald Koperski przepłynął Ocean Atlantycki z Wysp Kanaryjskich do Wysp Karaibskich. W poniedziałek dopłynął do wyspy Tobago.
Trudne ostatnie dni
Gratulacje popłynęły z całego świata, bo też wyczyn jest nieprzeciętny. Przypomnijmy, że Koperski wyruszył w październiku w swoją kolejną podróż. Transatlantycki rejs rozpoczął z wyspy La Gomera. Zanim dotarł do jednej z Wysp Karaibskich, pokonał 3 tys. mil morskich.
- Przygotowania są cięższe niż sama wyprawa, wręcz mordercze, zajmują sporo czasu. To organizowanie sprzętu, który trzeba zminimalizować. Mam np. jedną łyżkę, jeden widelec. Ale nie potrzebuję przecież więcej - opowiadał w trakcie oficjalnego pożegnania trójmiejski podróżnik.
Na pokład zabrał minimalną ilość żywności i m.in. odsalarkę. W ostatnich dniach rejsu, po wykorzystaniu zapasu ewakuacyjnego, skończył mu się zapas żywienia. W ostatnich godzinach podróży przez Atlantyk musiało mu wystarczyć sushi. Wody miał pod dostatkiem właśnie dzięki odsalarce.
Ok. 100-dniowa wyprawa to trening przed kolejną próbą przepłynięcia Pacyfiku. Pierwszą próbę na łodzi "Pianista" podjął w 2013 roku. W ciągu prawie 180 dni miał pokonać blisko 12 tys. km i wypływając z Japonii, pod koniec roku dotrzeć do wybrzeży USA na wysokości San Francisco.
Byłby trzecim człowiekiem na świecie, który dokonałby tego czynu w samotnej łodzi wiosłowej, ale na przeszkodzie stanęły mu warunki atmosferyczne. Wyprawę musiał przerwać po 16 dniach.
Nie tylko podróżnik
61-letni Romuald Koperski, oprócz pasji podróżniczej, jest zawodowym pianistą. Sześć lat temu wykonał najdłuższy koncert fortepianowy. Grając przez 103 godziny i osiem sekund, trafił do Księgi Rekordów Guinnessa.
Pomaga też dzieciom i młodzieży polskiego pochodzenia, zamieszkującym obszary Syberii. Zebrane fundusze podczas rejsu na Pacyfiku zasiliły budżet organizowanych w 2014 roku wakacji dla polskich dzieci z Syberii oraz akcji "Okulary dla Syberii". Także teraz wesprze młodych Polaków na Syberii.
Czytaj też: Romuald Koperski bije rekord Guinessa w graniu na fortepianie
Opinie (67) 10 zablokowanych
-
2017-01-18 01:30
Kajak a łódź wiosłowa
Koperski zrobił dużą rzecz, jednak porównanie jego wyczynu do tego co zrobił Aleksander Doba jest nie na miejscu.
Kajak jest napędzany tylko siłą mięśni rąk a łódź wiosłowa siłą rąk i nóg wioślarza. To daje łodzi wiosłowej znacznie większa siłę napędową. To, że kajak Olka i łódź Romka były podobnej wielkości nie stawia ich wyczynu na tym samym poziomie. Olka znosiły prądy, bo kajak nie ma takiej wydajności jak łódź. Pomimo to Doba, jako pierwszy człowiek w historii, samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent. Do tej pory kajakiem przepłynęło Atlantyk, samotnie, tylko kilka osób, w tym dwa razy Olek. Trzeci raz mu nie wyszło, ale jakie to ma znaczenie skoro to już zrobił dwa razy.
Wiosłujących przez Atlantyk było wielu. W jakimś doniesieniu padła liczba ponad 470 osób (od 1896 r.) w tym 91 osoby solo. W roku 2012 Niemka Janice Jakait przepłynęła samotnie na wiosłach z Portugalii na Karaiby. Zabrało jej to 91 dni. Łódkę miała podobnej wielkości co RK.- 6 0
-
2017-01-17 21:37
nie sądze
żeby dał rade bez ajfona, musiał mieć ajfona ...
- 8 1
-
2017-01-17 21:08
I co to wnosi do PKB?
- 7 3
-
2017-01-17 18:54
rekord Guinessa w graniu na fortepianie - niesamowity! Byłam tam! Ciary po polecach
Sława dla wykonawcy, ale także dla Polski!
- 2 5
-
2017-01-17 13:56
Strasznie musi od czegoś uciekać. (3)
Jest niestety też miłośnikiem Putina - to nie żart niestety.
- 10 5
-
2017-01-17 17:21
(1)
I co z tego,ja też .
- 4 4
-
2017-01-17 18:33
No i super.
Ty o swoje a on o cudze.- 4 0
-
2017-01-17 16:46
O,tego nie wiedziałem.
Ale fajnie że myśli o dzieciach.- 3 2
-
2017-01-17 15:04
a teraz czas popłynąć do san escobar (3)
- 14 4
-
2017-01-17 17:56
Waszczuk da Gama popłynął tam pierwszy
- 8 1
-
2017-01-17 16:49
Dobrze się bawisz błaźnie Kijowskiego .
A może jesteś cynglem Schetyny.- 5 12
-
2017-01-17 15:11
na rowerze wodnym .
- 4 1
-
2017-01-17 15:11
to ten komuch ??? (1)
- 5 7
-
2017-01-17 17:28
Do sld
Nie ,prawiczkowy popapraniec,cha cha .
- 2 3
-
2017-01-17 17:01
Tylko po co?? Wszyscy już wiedzą, że za wodą jest inny kontynent. Bzdura totalna.
- 4 10
-
2017-01-17 16:34
Brawo!!!
Świat zniszczony przez ludzi, ale wciąż miejscami piękny i warty zdobywania...
- 7 2
-
2017-01-17 15:45
dobry wyniki ankiety
palcem po mapie tzn. myszką po ekranie
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.