- 1 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (10 opinii)
- 2 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (57 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
Skakali z mola w szczytnym celu
Zobacz jak skakano z sopockiego mola
156 osób skoczyło do wody w niedzielne południe prosto z sopockiego mola w ramach akcji charytatywnej na rzecz osób niepełnosprawnych. Pobito więc zeszłoroczny rekord frekwencji, a za każdego uczestnika Kąpielisko Morskie Sopot przeznaczyło na ten cel 50 zł. To nie wszystko, bo wśród publiczności prowadzona była jeszcze zbiórka datków do puszek.
Na co dzień skakanie do wody wprost sopockiego mola jest zabronione. Ci, których kusiła taka próba, w niedzielę mogli zrobić to w pełni legalnie, a w dodatku w szczytnym celu.
- Można powiedzieć, że to już coroczna, cykliczna impreza. W tym roku widzimy się tu wspólnie po raz piąty. W zeszłym roku akcję aktywnie wsparło 119 osób, w tym roku zakupiłem 120 medali, ale jeśli będzie potrzeba, oddam i swój. To nie one są jednak najważniejsze, a wspólna zabawa i pomoc potrzebującym - mówi były już koszykarz Trefla Sopot Marcin Stefański, współorganizator imprezy.
STEFAŃSKI ZAKOŃCZYŁ KOSZYKARSKĄ KARIERĘ. BĘDZIE DYREKTOREM W TREFLU
Razem z nim skoczyli m.in. były reprezentant Polski w piłce ręcznej Artur Siódmiak czy Jarosław Bieniuk, były piłkarz Lechii Gdańsk.
W sumie do wody w kilkunastu turach skakało łącznie 156 osób. Oczywiście wszystko pod czujnym okiem sopockiego WOPR. Za każdą z nich Kąpielisko Morskie Sopot przeznaczyło po 50 zł na wsparcie Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym oraz na pomoc dla Ani, Amelii i Klary, którym poświęcono tegoroczną edycję.
To nie wszystko, bowiem podczas imprezy zbierano także datki do puszek wśród widowni, która chętnie przyglądała się wskakującym do wody. Tradycyjnie już nie zabrakło ciekawych strojów. Wśród uczestników niedzielnych skoków byli m.in. karatecy czy... jednorożec. Temperatura powietrza wynosiła 17 stopni Celsjusza. Choć wiał dość mocny wiatr, nie zniechęcił jednak żadnego z uczestników.
- Było warto i na pewno pojawię się tutaj za rok. Zrobiliśmy wspólnie coś fajnego, a przy okazji wsparliśmy szczytny cel. W wodzie było bardzo przyjemnie - powiedziała Monika, jedna z uczestniczek.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (35)
-
2018-06-24 22:41
super
Super akcja, szczytna idea, dobra zabawa. Brawo organizatorzy a przede wszystkim darczyńcy skaczący! Dobro do Was wróci!! Super Stefan i Pan Prezydent! Obysmy mieli takich włodarzy w calym Trójmieście i naszym kraju.
- 7 7
-
2018-06-24 22:41
czy zatrzymano sprawcow ?
- 5 2
-
2018-06-25 06:41
To się musiał mol wkurzyć, że tyle ludzi na niego wlazło :)
Ciekawe ile kosztowało zabezpieczenie tylu skaczących? Coś mi się wydaje, że byłoby drugie 7800 na szczytny cel, ale bez tego cyrku.
- 7 2
-
2018-06-25 08:15
też bym poskakał ale nie umiem pływać
- 2 0
-
2018-06-25 09:33
Czemu info po?
Piszcie szybciej, że coś takiego się wydarzy. Dowiadujemy się po fakcie. Następnym razem dajcie znać szybciej to zbierzemy fortunę!
- 5 2
-
2018-06-25 10:20
brawo za odwagę
do tego ścieku bym nie wskoczył nawet, gdyby mi zapłacili
- 7 2
-
2018-06-25 11:42
Alansiarstwo
Dzisiaj się wszystko robi w "szczytnym" celu.
- 4 0
-
2018-06-25 11:44
jak dzieci
Wpłaciłem nie skacząc. Nie jestem idiotą.
- 3 1
-
2018-06-25 15:53
Jak mi się skoczyło
To dostałem mandat od straży miejskiej 100zl. Rozumiem że oni też dostaną.
- 2 0
-
2018-06-26 10:15
drfgth
spoko
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.