Piłkarze AS Roman tryumfowali w grupie juniorów w pierwszym turnieju piłki nożnej z cyklu "Słoneczne Brodwino". Drużyna z kapitanem Kamilem Gąsiorowskim na czele dominowała na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Kolberga w Sopocie. Najlepszym w kategorii młodzików okazał się zespół Blokersi.
AS Roman, który wygrał ostatnio rywalizację dzikich drużyn na gdańskich Rozstajach, nie pozostawił rywalom szans także na Brodwinie. Dało to się odczuć już w pierwszym pojedynku zawodów. Sygnał do zwycięstwa celnym strzałem w okienko dał
Damian Liedtke. Koledzy nie pozostali dłużni i ostatecznie AS Roman pokonał
Legendy Sopotu 4:0.
Tylko
Drużyna próbowała nawiązać równorzędną walkę. Już w pierwszym spotkaniu
Peweł Klimek i spółka rozgromili Legendy Sopotu 6:1. Zespół w składzie, którego występowali juniorzy KP Sopot nie miał litości także do
Sopockich Lechistów (5:0). Jedynie
Wzgórze Team zatrzymał pędzącą do zwycięstwa lokomotywę - pod pospolitą nazwą Drużyna (2:2).
Niezależnie od rozwoju sytuacji na sopockim
"Orliku" wszyscy z niecierpliwością czekali na
finałowe, jak się później okazało spotkanie. Bowiem rozgrywki prowadzone były systemem "każdy z każdym" i los sprawił, że ostatni pojedynek turnieju rozgrywały główni pretendenci do tytułu - AS Roman i Drużyna. Toteż właśnie ten mecz przyniósł piłkarzom i licznie zebranym kibicom najwięcej emocji.
Po widowiskowej konfrontacji, ostatecznie z trzech punktów i końcowym tryumfie cieszyli się zawodnicy AS Roman (2:1).
- Cieszymy się, że udało nam się ponownie wygrać. Wcześniej na Rozstajach, teraz tutaj. Będziemy zbierać tytuły i nie może nas zabraknąć także na drugim turnieju na Brodwinie - mówił platformie medialnej PMedia.pl
Kamil Gąsiorowski, kapitan AS Roman.
- Trochę pokpiliśmy sprawę - przyznał po finałowym starciu
Adam Czyczel, najlepszy gracz Drużyny.
- Tak niewiele nam zabrakło do drugiego miejsca. Następnym razem zbierzemy liczniejszy skład - komentował zdobycie brązowych medali
Łukasz Pachor, kapitan Wzgórze Team. Warto przypomnieć, że trzecia ekipa zawodów zagrała bez rezerwowych.
Konfrontację w kategorii młodzików wygrała drużyna
Blokersi, która w dwumeczu pewnie pokonała
UKS Orlik Sopot. Pomimo tego obie ekipy otrzymały liczne nagrody indywidualne i puchary. Na wyróżnienie zasługuje jedyna dziewczyna sobotnich zawodów - 8-letnia
Karolina Tumin, która potrafiła wprowadzić popłoch w szeregach Blokersów. Natomiast najmłodszym piłkarzem turnieju był 7-letni
Olaf Perzanowski.
Kolejne zmagania z cyklu
"Słoneczne Brodwino" zaplanowane są na
sobotę, 8 sierpnia. Tym razem obok
piłkarzy do rywalizacji przystąpią także koszykarze, którzy walczyć będą w
turnieju streetballa na obiekcie sportowym "Orlik" przy ul. Kolberga 24 w Sopocie. Początek o godzinie 10. Udział w imprezie jest bezpłatny.
Organizatorem
"Słonecznego Brodwina" jest Stowarzyszenie "Trivium" we współpracy z Instytutem Informacji Publicznej oraz pełnomocnikiem prezydenta Sopotu ds. uzależnień Małgorzatą Pobłocką. Projekt wspiera Urząd Miasta Sopotu oraz Platforma Medialna PMedia.