• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spacer czarcim tropem przez Lasy Oliwskie

Krzysztof Kochanowicz
10 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Choć tempo wieczornych spacerów po pracy jest dość żwawe, liczba uczestników cały czas rośnie. Choć tempo wieczornych spacerów po pracy jest dość żwawe, liczba uczestników cały czas rośnie.

Niebawem nadejdzie kolorowa wiosna, zanim jednak to nastąpi musimy uzbroić się w cierpliwość. To, że w mieście po śniegu nie ma śladu, nie znaczy wcale, że pożegnaliśmy go na dobre. W lesie nadal zalega go sporo, miejscami nawet po kolana. Ścieżki i dukty wysłane są lodem, dlatego spacerując po zmroku należy zachować szczególną ostrożność.



Zdradliwy okres przejściowy między zimą a wiosną:

Wybierając się na spacer do lasu warto pamiętać, że w okresie przejściowym, między zimą a wiosną, za dnia wszystko się topi, a gdy słońce zachodzi, ponownie przymarza. Dlatego poruszając się leśnymi duktami należy zachować szczególną ostrożność. Spacerując czy wędrując warto zaopatrzyć się w wygodne, nieprzemakalne buty, najlepiej za kostkę oraz odpowiednią, adekwatną do pogody odzież, która zapewni nam pełen komfort.

Jak ubrać się na wędrówkę:

Zachęcamy do przeczytania poniższych artykułów:

1) "Zła pogoda czy źle dobrana odzież".
2) "Jak działa bielizna termoaktywna".

Dodatkowa asekuracja i bezpieczeństwo:

W przypadku oblodzonych ścieżek, chcąc uniknąć poślizgu lub upadku, do butów można przypiąć nitowane nakładki, przypominające nieco raki. Ich "uzębienie" praktycznie jest nieodczuwalne podczas marszu, pod warunkiem, że poruszamy się po lodzie bądź śniegu, gorzej jest na suchych nawierzchniach asfaltowych.

Dla lepszej równowagi dobrze jest podeprzeć się również jakimś kijem, a najlepiej dwoma, dlatego świetnym rozwiązaniem są kije do nordic-walking. Poruszanie się z nimi, to prawdziwa przyjemność. Tam gdzie szlak wiedzie zboczem, kije pomogą nam w utrzymaniu równowagi i sprawią, że będziemy czuli się znacznie pewniej niż w przypadku tradycyjnego trekkingu.

Poruszając się po lesie po zmroku ważne jest także oświetlenie. Widząc śliskie i niebezpieczne podłoże warto zwolnić ręce. Latarkę nosić można w końcu także na głowie! Tzw. czołówka, zdecydowanie poprawia komfort naszego spaceru.

Główny prowadzący zawsze jest dobrze przygotowany. Niekiedy jednak lubi zboczyć z trasy, co by nie było zbyt monotonnie ;) Główny prowadzący zawsze jest dobrze przygotowany. Niekiedy jednak lubi zboczyć z trasy, co by nie było zbyt monotonnie ;)


Cele "wieczornych spacerów po pracy":

Pomimo przywiązania do wycieczek rowerowych, którymi żyje Grupa Rowerowa 3miasto, nie zawsze jest na to czas, szczególnie w środku tygodnia, po pracy. Dlatego też dla podtrzymania ruchu, a zarazem kondycji fizycznej narodził się pomysł na inną formę aktywnego wypoczynku niż "dwa kółka". Najłatwiejszym sposobem na aktywność fizyczną, dotlenienie mózgu na świeżym powietrzu oraz regenerację naszego organizmu jest spacer. Dlatego wieczorna wędrówka w środku tygodnia, po pracy pozwala nie tylko odetchnąć nieco od codziennych obowiązków, ale jest także dobrym pretekstem, by spotkać się ze znajomymi, bądź poznać nowe, interesujące osoby.

Wrażenia ze spaceru "czarcim tropem przez Lasy Oliwskie":

Z uwagi na zbliżające się w naszym regionie, kultowe imprezy na orientację, przy okazji organizowanego przez nas, wieczornego spaceru po pracy, postanowiliśmy urozmaicić naszą wędrówkę ćwiczeniami z nawigacji, próbując odszukać jedne z największych głazów narzutowych Lasów Oliwskich: "Głaz na Wzgórzu" oraz "Diabelski Kamień".

Zważając jednak na trudne warunki terenowe w postaci pośniegowego błota, a także totalnie oblodzonych leśnych duktów, staraliśmy się trasę naszej wędrówki ułożyć tak, by była w miarę bezpieczna. Udaliśmy się więc znanymi szlakami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, które utworzyły prawie 15-kilometrową pętlę wokół Doliny Radości.

Wycieczkę rozpoczęliśmy w Parku Oliwskim. Tradycyjnie spotkaliśmy się na mostku przy wodospadzie. Czując nadchodzącą wiosnę, zainteresowanie naszymi wypadami zdecydowanie wzrosło. Tym razem grupa liczyła prawie 40 osób!

Trasa najeżona jest nieraz przeszkodami. W końcu co to za wycieczka bez przygód? Trasa najeżona jest nieraz przeszkodami. W końcu co to za wycieczka bez przygód?


Nasz "wieczorny spacer po pracy" rozpoczęliśmy od przejścia przez Starą Oliwę, której towarzyszy Trójmiejski Park Krajobrazowy. Na dobrą rozgrzewkę w towarzystwie Szlaku Skarszewskiego oznakowanego kolorem zielonym, pokonaliśmy liczne wzniesienia, a ich kulminacją była Góra Głowica, o wysokości 122,3 m n.p.m. Dalej powędrowaliśmy szerokim duktem zwanym Szwedzką Groblą, aż dotarliśmy do skrzyżowania Szlaku Kartuskiego z Kleszą Drogą. Stąd odbiliśmy na Drogę Pionierów, którą powędrowaliśmy do Szlaku Trójmiejskiego, zwanego niegdyś Wzgórzami Trójmiasta. Na wysokości Złotej Karczmy, oprócz Szlaku Trójmiejskiego, towarzyszył nam również pieszy Szlak Wzgórz Szymbarskich oraz, na pewnym odcinku, główna trasa rowerowa Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Schodząc do Doliny Zajączkowskiego Potoku, postanowiliśmy zrobić mały konkurs związany z nawigacją. Celem było odnalezienie tzw. "Głazu na Wzgórzu", który tuż po "Diabelskim Kamieniu" jest jednym z największych w tutejszych rejonach. Pomimo małego zmęczenia, nadal w grupie były osoby, które ochoczo ruszyły w poszukiwaniu przygód i o dziwo nie wyłoniliśmy jednego zwycięzcy, a kliku! Brawo!

Po krótkiej zabawie ruszyliśmy dalej, zmierzając do Doliny Bobrów, by odnaleźć inny wielki głaz narzutowy zwany "Diabelskim Kamieniem".

Tu także, na tzw. "Czarcim Wzgórzu" zrobiliśmy krótką przerwę, po czym powoli zaczęliśmy kierować się ku drodze powrotnej. Zważywszy na panujące warunki trasa była banalna i wiodła wzdłuż Potoku Oliwskiego w Dolinie Radości.



Statystyki spaceru:

- Całkowity dystans: 13,7 km
- Łączny czas marszu: 3h 27 min
- Średnia prędkość: 3,96 km/h
- Przewyższenie 128,5 m

Podsumowanie:

Spacery na świeżym powietrzu czy to po lesie, czy po plaży, z pewnością o wiele lepiej wpływają na nasze samopoczucie niż forsowanie organizmu gdzieś w zamknięciu, szczególnie po całym dniu pracy. Można powiedzieć więcej: to jak psychoterapia dla duszy oraz kuracja dla ciała! Poza tym są one nie tylko okazją do odsapnięcia od codziennych obowiązków, ale i dobrym pretekstem, by spotkać się ze znajomymi, bądź poznać nowe, interesujące osoby.

W okresie zimowym, gdy szybko zapada zmrok, wędrujemy rozświetlając drogę latarkami lub czołówkami. Z dnia na dzień jest jednak coraz jaśniej i niebawem na dobre porzucimy wszelkie źródła energii zastępczej. Zrzucimy z siebie także ciepłe kurtki i zimowe buty, przyodziejemy te zdecydowanie lżejsze. Spacerować będziemy wśród mieniącej się całą paletą barw przyrody i słońca, które doda nam sił na kolejne dni pracy. Od czasu do czasu spotkamy się również na rolkach lub rowerze, a dłuższe wycieczki, jak wcześniej realizować będziemy tylko w weekendy.

Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie i zapraszamy na kolejne wypady!

Spacer prowadzili: Tomasz Kmieć & Krzysztof Kochanowicz

Pomysł "Spacerów po pracy":

Jak wspomniano na wstępie, są one uzupełnieniem proponowanych przez grupę wypadów rowerowych. Przykładem powyższej relacji, raz w środku tygodnia Grupa Rowerowa 3miasto wybiera się na krótki wypad pieszy po lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i najbliższych okolicach. Trasa zwykle nie przekracza 15 km, a czas wędrówki 3-4 godzin. Dłuższe wypady piesze grupa organizuje zaś za dnia, głównie jednak w weekendy. Wszystko zależy od chęci i możliwości. W końcu nie samym rowerem człowiek żyje ;)

Podczas tej edycji spaceru towarzyszyły grupie diabelskie moce. Na szczęście jednak bez złych zamiarów. Podczas tej edycji spaceru towarzyszyły grupie diabelskie moce. Na szczęście jednak bez złych zamiarów.


Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
Mając co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje!

O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj i dowiedz się, gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto .

Ps. Wycieczkę naszą wspierała grupa
Poszukiwawczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego

Opinie (7) 3 zablokowane

  • (3)

    " Od czasu do czasu spotkamy się również na rolkach lub rowerze, a dłuższe wycieczki, jak wcześniej realizować będziemy tylko w weekendy."
    Kiedyś były organizowane wypady rowerowe po pracy. Warto by do nich wrócić bo nie wszyscy lubią chodzić tak jak ja. Ale też bym chciał poznać wielu fajnych nowych ludzi. Jest też wiele ciekawych miejsc które można zobaczyć a do których pieszo jest dość daleko. Ja np. mogę polecić trasę z Gdańska do Pruszcza wałami wzdłuż Motławy i Raduni. Są tu piękne widoki a najciekawsze jest ujście Raduni do Motławy , więc jadąc tą drogą Jedziemy wzdłuż dwóch rzek

    • 5 5

    • Widzisz Wojtku, rowery to nie wszystko ;) (2)

      Chcąc praktykować różne hobby, dobrze jest znaleźć na nie czas.
      Być może co jakiś czas udamy się po pracy również i na rower.

      Poza tym jeszcze nie urodził się taki, kto wszystkim by dogodził ;)
      Co ja na to poradzę, że ne lubisz chodzić. Nie Ty jeden, nie Ty jeden :)
      Skoro brakuje Ci towarzystwa do jazdy, to może czas najwyższy założyć jakąś grupę, w końcu wiele ich w Trójmieście nie ma.
      Dla chcącego nic trudnego.

      • 7 7

      • WOJT nie ryzykuj! (1)

        założyć jakąś grupę?

        • 3 3

        • Osobiście wolę być "pasożytem" ;)))

          Szkoda nerwów, to zbyt praco i czasochłonne.
          Lepiej od czasu do czasu uczestniczyć w propozycjach jakiejś grupy jak własnie w przypadku GR3. Uczestnictwo wiąże się jedynie z regulaminem, czy zasadami, które grupa narzuca, zaś prowadzenie grupy, to "niełatwy orzech do zgryzienia".
          Kiedyś należałam do zarządu takiej jednej grupy pieszej. Sporo z tym obowiązków i poświęceń więc podziwiam i dopinguję tych, którzy mają tyle w sobie zaparcia i silnej woli w działaniu, a mało tego robią to dobrowolnie i bezpłatnie!
          Pełen szacunek!

          • 5 5

  • tabliczka na zdjęciu

    Tak mi się wydaje ale na tabliczce powinno być napisane "dolina węży" Ale może tylko mi się wydaje

    • 5 5

  • Kije do Nordic Walkinku? (1)

    Zimowe spacery w lesie są super i rzeczywiście kije są bardzo przydatne, idzie się wygodniej i pewniej. Moim zdaniem warto zwrócić uwagę, że odpowiednie kije na taki spacer to nie te do Nordic Walkingu, ale te typowo trekingowe. W trakcie takiego spaceru nie odpychamy się lekko kijkami jak przy Nordic Walking, ale jak wspomniano można się podpierać przy schodzeniu i wchodzeniu (w końcu w naszych lasach dużo górek :)) i pomagać w zachowaniu równowagi na oblodzonej powierzchni. Dlatego kijki powinny być bardziej wytrzymałe i mieć inaczej wyprofilowaną rączkę - np. aby mozna się było na niej pewnie oprzeć. Technika poruszania się jest inna, więc najlepiej sprawdzą się odpowiednio dobrne kije. Co prawda mało kto rozróżnia rodzaje kijków, nawet sprzedawcy w sklepach sportowych mają problemy, ale naprawdę dużo lepiej jest z dopasowanymi kijkami :) Ja mam właśnie takie trekkingowe i w trójmiejskich lasach i na niektórych górskich szlakach sprawdzają się wyśmienicie, łatwiej i nieco szybciej się chodzi, a do tego odciążają kolana :)

    Czołówka to też super sprawa, warto mieć :) co prawda zimą śnieg potrafi na tyle odbijać światło i rozświetlać las, że nie jest potrzeba (ja wtedy wolę chodzić bez latarki), ale niedługo roztopy i wtedy się może przydać :)

    • 4 4

    • Ja popylam na kijach z tesco. Ciężkie, nieporęczne, dobrze wchodzą w łapę, jak się zrobi pompę, a jak trzeba, to masą własną sieją spustoszenie :) Dzik, dzikus, tubylec i obszczumur mi są nie straszne ;) Do zobaczeniu na szlaku niemiluchy ;)

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer z Przewodnikiem: Gdańsk - Droga Królewska i ciekawe zakamarki Głównego Miasta

47 zł
spacer

Bajkowy Festiwal Dmuchańców

69 zł
Kup bilet
festyn, gry, zajęcia rekreacyjne

VI Rajd Pieszy Kulturalna Rybka Pierwoszyno-Mechelinki-Rewa

gra miejska, spacer, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane